Rosyjska gospodarka popada w recesję. W ostatnich dniach gwałtownie na wartości tracił rubel, a przez najniższe od lat ceny ropy Kreml może mieć problem ze spięciem budżetu. Kto straci jeśli kraj rządzony przez Władimira Putina zbankrutuje?
Eksperci są zgodni, że na rozpadzie rosyjskiej gospodarki nikt nie wygrywa. Zachodnie gospodarki już teraz tracą, bo współpraca handlowa z Rosją jest utrudniona przez sankcje i embargo. Wiele międzynarodowych koncernów z niepokojem patrzy na to, jak w Rosji pogłębia się gospodarczy kryzys.
Kto straci upadku Rosji?
1. Niemcy
Największa europejska gospodarka jest w dużym stopniu narażona na falę uderzeniową po krachu finansowym w Rosji. W zeszłym roku stosunki handlowe Niemiec z Rosją przekroczył 76 mld euro. Eksport i import już teraz został zmniejszony przez zachodnie sankcje i przyczyniły się do cięcia prognoz wzrostu gospodarczego na obecny i przyszły rok. 2. Strefa euro
Kłopoty w Niemczech, to ostatnie czego potrzebuje strefa euro, która już teraz opiera się trudnej sytuacji gospodarczej. Wpłynęły na to zarówno sankcje wobec Moskwy, jak i odwet ze strony Kremla w postaci embarga m.in. na owoce, warzywa, mięso i produkty mleczne. Mocno odczuli to producenci żywności, którzy stracili jeden z największych rynków zbytu o wartości 15 mld euro. Unia Europejska musiała wypłacić producentom rekompensaty w wysokości 156 mln dolarów. 3. Branża energetyczna
Coraz niższa wartość rubla i spychana w przepaść kryzysu gospodarczego Rosja, to także kłopot dla branży energetycznej. Wszystko przez to, że większość światowych koncernów prowadzi interesy z Moskwą. Na zachodnich sankcjach stracił już np. brytyjski gigant naftowy BP, który posiada sporo akcji w rosyjskiej spółce Rosnieft. W tym roku akcje BP straciły na wartości o 25 proc.
Sankcje pokrzyżowały też plany francuskiej spółce energetycznej Total, która wraz z rosyjskim Łukoilem miała szukać ropy. Straty liczy również Exxon Mobil, który działa w branży wydobywczej.
4. Branża motoryzacyjna Głęboki spadek wartości rubla uderzył też w branżę motoryzacyjną. Ford, amerykański producent samochodów ostrzegł akcjonariuszy, że sprzedaż w Rosji będzie gorsza niż oczekiwano. Ze względu na przecenę rosyjskiej waluty mniejsze będą też zyski.
Spowolnienie gospodarcze w Rosji odczuwa też Volkswagen, którego sprzedaż po pierwszych sześciu miesiącach 2014 roku jest o 8 proc. niższa przez "napięcia polityczne". Akcje niemieckiego koncernu spadły w tym roku o 12 proc. 5. Światowi giganci
Na złej sytuacji gospodarczej w Rosji tracą też największe marki na świecie. Straty liczy McDonald's, którego wiele lokali zostało zamkniętych na kilka miesięcy, a także Adidas. Niemiecka marka musiała zamykać sklepy i ograniczyć inwestycje w Rosji, bo Rosjan przez słabego rubla nie stać na produkty Adidasa, a więc sprzedaż jest dużo niższa niż wcześniej. Adidas obniżył prognozę wzrostu w 2014 roku o 20-30 proc.
Podobne problemy ma duński Carlsberg, który już dwukrotnie ostrzegał akcjonariuszy przez mniejszymi zyskami ze względu na mniejszy popyt na rosyjskim rynku, czy Coca-Cola. Sprzedaż popularnego napoju spadła w tym roku o 32 proc.
Autor: msz / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu