Gruzja oskarża Rosję o zagarnięcie odcinka międzynarodowego ropociągu. "Niebezpieczna prowokacja"

3c7e3e76-6004-11e4-b646-0025b511226e
3c7e3e76-6004-11e4-b646-0025b511226e
Źródło: Gazprom
Gruzja oskarżyła Rosję o pogwałcenie jej suwerenności poprzez naruszenie granicy i zagarnięcie odcinka międzynarodowego ropociągu Baku-Supsa znajdującego się na terytorium Osetii Południowej - poinformował w poniedziałek MSZ Gruzji.

Gruzja straciła kontrolę nad Osetią Południową po krótkiej wojnie z Rosją w 2008 roku. Od tego czasu wojska rosyjskie rozmieszczały oznakowania granic, ogrodzenia i drut kolczasty wokół Osetii, ale teraz postawili znaki graniczne 1,5 km poza administracyjną granicą - podaje Reuters.Liczący 830 km rurociąg łączy złoża w Azerbejdżanie z gruzińskim terminalem Supsa na wybrzeżu Morza Czarnego i ma przepustowość do 100 tys. baryłek dziennie.

BP uspokaja

Operatorem ropociągu jest firma BP, która wydała komunikat zapewniający, że "od ponad 15 lat bezpiecznie i skutecznie dostarcza ropę na światowe rynki i będzie to robić w przyszłości".Specjalny przedstawiciel premiera Gruzji ds. uregulowania stosunków z Rosją Zurab Abaszydze nazwał działania Rosji "rozmyślną, bardzo niebezpieczną prowokacją", do której doszło w regionie, "gdzie bezpieczeństwo i pokój wiszą na włosku".Rosyjskie władze nie skomentowały jak dotąd uwag gruzińskiego MSZ.W 2008 roku, po agresji Rosji na Gruzję, niepodległość ogłosiły separatystyczne regiony - Abchazja i Osetia Południowa. Ich samozwańcze władze, wspierane przez Rosję, nie są uznawane przez inne kraje

Autor: km / Źródło: PAP

Zobacz także: