Główny temat kontynuowanych w czwartek rozmów rządu Grecji z wierzycielami stanowią nietrafione kredyty greckich banków, a eksperci oceniają, że chodzi tu o ponad 120 mld euro, które nie są spłacane - poinformowało greckie radio państwowe.
Według niego przedstawione Atenom przez międzynarodowych kredytodawców warunki uruchomienia nowego programu pomocowego obejmują także zniesienie ulg podatkowych dla rolników i podwyższenie wieku emerytalnego, a ponadto ograniczenie prawa do strajku i liberalizację rynku pracy.
Nowy kredyt?
Grecka prasa finansowa wyraziła w czwartek obawy, że kraj będzie potrzebował nowego kredytu pomostowego, gdyż na osiągnięcie porozumienia z wierzycielami jest coraz mniej czasu. 20 sierpnia Grecja musi zwrócić Europejskiemu Bankowi Centralnemu 3,2 mld euro. Otwarta w poniedziałek po ponad miesięcznej przerwie ateńska giełda odnotowała w czwartek niewielki wzrost po trzech dniach spadków, a akcje niektórych banków poszły w górę po utraceniu przez cały ich sektor od początku tygodnia ponad 63 proc. jego rynkowej wartości.
Traci sektor bankowy
Łączny wskaźnik kursów akcji banków obniżył się o 3,6 proc., przy czym w przypadku Alpha Bank spadek wyniósł 26,8 proc., a Piraeus Bank 16,7 proc. Natomiast akcje Eurobanku i National Bank of Greece poszły w górę odpowiednio o 7,7 i 9,5 proc. Główny wskaźnik ateńskiej giełdy, na której akcje banków stanowią około 20 proc. całego ich wolumenu, wzrósł od chwili otwarcia transakcji w czwartek o 0,2 proc.
Autor: msz. / Źródło: PAP