Z okazji 100-lecia niepodległości Finlandii w mieście Hamina miał powstać 100-metrowy maszt z fińską flagą o powierzchni boiska do koszykówki. Maszt, wykonany przez rosyjską firmę z Petersburga, już postawiono, ale pojawiły się problemy z jego wytrzymałością.
Flaga miała zostać podniesiona na początku grudnia, przed obchodami święta niepodległości kraju (6 grudnia minie 101. rocznica).
Jak poinformowały w środę władze miasta, na maszcie nie można jednak zawiesić flagi ze względów bezpieczeństwa.
Okazało się, że rosyjskie obliczenia wytrzymałościowe masztu nie spełniają fińskich norm.
Najwyższy w Europie
Koszt budowy masztu pochłonął już 800 tys. euro. Miał to być najwyższy w Europie maszt z flagą państwa. W mieście Hamina (będącym niegdyś ważnym portem na szlaku wodnym między Zachodem a Rosją) znaki i barwy narodowe odgrywają istotną rolę m.in. ze względu na tradycję wojskową i historyczne fortyfikacje.
Na mocy pokoju w Haminie na początku XIX w. Szwecja przekazała, po kilkuset latach władania, fińskie terytorium Rosji.
Autor: mp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock