Nawet kilka milionów dolarów - szacuje się, że tyle będzie musiał zapłacić potencjalny nabywca za legendarną gitarę Elvisa Presleya. Instrument z 1942 roku zostanie wystawiony na aukcji Gotta Have Rock and Roll.
Presley grał na gitarze podczas nagrywania piosenek w Sun Studio w Memphis. Używał jej także podczas występów w latach 1954-1956, co udokumentowano na wielu fotografiach z tego okresu. Kupił ją w O.K. Houck's Piano Store w Memphis, po czym udekorował korpus samoprzylepnymi metalowymi literami, na których widniało jego imię "Elvis". Dziś brakuje litery "s".
W katalogu aukcji zaznaczono, że gitara jest bardzo zużyta, ponieważ "nosi ślady ostrego uderzania w struny".
Aukcja odbędzie się 22 lipca. By wziąć w niej udział, trzeba się zarejestrować na stronie Gotta Have Rock and Roll. Licytacja zaczyna się od kwoty 1,2 miliona dolarów.
Rekordowa aukcja
W tym roku padł już rekord aukcyjnej sprzedaży gitary. Nawet tego samego modelu: Martin D-18, ale należącego do innej gwiazdy. Chodzi o instrument, którego używał lider Nirvany krótko przed śmiercią. W czerwcu została ona sprzedana za 6 milionów i dziesięć tysięcy dolarów, a transakcja trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa.
Kurt Cobain swojego "Martina" nieco przerobił. Wmontował w pudło rezonansowe elektryczne przetworniki Bartolini 3AV i dostosował gryf do leworęcznej techniki gry.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Fort Worth Star-Telegram/Tribune News Service/Getty Images