Chiński biznesmen skazany. To część szeroko zakrojonej akcji państwa

Były prezes China Life Insurance Wang Bin został skazany na śmierć; wykonanie wyroku zawieszono na dwa lata - podaje BBC. To już kolejny wysoko postawiony biznesmen, który został pozbawiony wolności w ramach nasilających się represji Pekinu wobec przedstawicieli branży finansowej.

Sąd w mieście Jinan we wschodniochińskiej prowincji Shandong uznał, że Wanga przyjmował łapówki w łącznej wysokości 325 milionów juanów (44,6 mln dolarów, około 195 milionów złotych). Biznesmen usłyszał wyrok śmierci, jego wykonanie zawieszono na dwa lata. Oznacza to, że skazany zostanie pozbawiony życia, jeżeli udowodni się mu popełnienie innych przestępstw w ciągu dwóch lat.

Jak podaje BBC, po tym czasie kara zostanie zamieniona na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Wang Bin został także uznany za winnego za nielegalne przetrzymywanie 54,2 miliona juanów w zagranicznych depozytach.

Część szeroko zakrojonej operacji

BBC zauważa, że proces Wanga to część szeroko zakrojonej operacji przeciwko prominentnym przedstawicielom tamtejszego biznesu. Chińskie władze deklarują, że jest to jedynie kampania antykorupcyjna, mająca na celu wyeliminowanie skorumpowanych urzędników z sektora finansowego.

Krytycy chińskich władz jednak twierdzą, że prokuratorskie zarzuty, śledztwa i surowe wyroki są jedynie narzędziami do przeprowadzenia czystki w biznesowych elitach przez prezydenta Xi Jinpinga.

Kolejny biznesmen

Brytyjski nadawca przypomina sprawę Bao Fana, jednego z najbardziej znanych chińskich bankierów inwestycyjnych, który w lutym tego roku nagle zniknął. Kilka dni po jego zaginięciu zarządzany przez niego bank China Renaissance Holdings poinformował, że Bao współpracuje z chińskimi władzami, które prowadzą dochodzenie dotyczące przestępstw gospodarczych.

W czerwcu Fan Yifei, były zastępca prezesa chińskiego banku centralnego, został aresztowany przez Najwyższą Prokuraturę Ludową w związku z podejrzeniem o łapówkarstwo. Wcześniej Fan został wydalony z Komunistycznej Partii Chin i zwolniony ze stanowiska za "poważne naruszenie dyscypliny i prawa".

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: