Szwajcarskie sankcje teraz w pełni odzwierciedlają te nałożone przez państwa Unii Europejskiej - poinformował tamtejszy rząd. Nowy pakiet obejmie kolejnych oligarchów, których aktywa w kraju mają zostać zamrożone.
Szwajcaria dostosowała też swoje sankcje do tych nałożonych przez UE na Białoruś. Nowy pakiet, który dotyczy głównie handlu i sektora finansowego, zacznie obowiązywać jeszcze tego samego dnia.
Zostanie wprowadzony również zakaz eksportu tak zwanych produktów podwójnego zastosowania, które mogą być wykorzystane również do celów militarnych.
Rosyjska inwazja na Ukrainę. UE przyjęła nowe sankcje
Unia Europejska nakłada czwarty pakiet sankcji na Rosję. Obejmą one zakaz transakcji z rosyjskimi koncernami energetycznymi Rosnieft, Transnieft i Gazprom Neft, z wyjątkiem tych, które dotyczą paliw kopalnych i innych surowców - wynika z informacji podanych w Dzienniku Urzędowym UE. Sankcje obejmą również rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza.
Rada Unii Europejskiej postanowiła objąć sankcjami kolejnych 15 osób i 9 podmiotów w związku - jak podkreślono w komunikacie - "z trwającą nieuzasadnioną i niczym niesprowokowaną agresją wojskową Rosji na Ukrainę oraz z działaniami podważającymi lub narażającymi na szwank integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy".
Na liście osób objętych sankcjami znaleźli się m.in. czołowi oligarchowie Roman Abramowicz i German Chan. "Trafili na nią również lobbyści i propagandyści, tacy jak Konstantin Ernst (prezes stacji Pierwyj Kanał), którzy rozpowszechniają narrację Kremla na temat sytuacji na Ukrainie" - dodano.
Wśród podmiotów objętych sankcjami znalazły się przedsiębiorstwa z sektora lotniczego, wojskowego, stoczniowego, maszynowego i produktów podwójnego zastosowania.
Ponadto UE zdecydowała o objęciu sankcjami "kluczowych oligarchów, lobbystów i propagandystów forsujących narrację Kremla o sytuacji na Ukrainie oraz kluczowych firm z sektora lotniczego, wojskowego i podwójnego zastosowania, stoczniowego i budowy maszyn". Sankcje dotyczą też "osób związanych z rosyjską bazą obronną i przemysłową".
To czwarty pakiet sankcji nałożonych przez UE na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę. Unijne sankcje obejmują teraz łącznie 877 osób i 62 podmioty. "Osoby umieszczone na liście sankcyjnej są objęte zamrożeniem aktywów. Osoby i firmy z UE nie mogą udostępniać im środków finansowych. Dodatkowo na osoby z listy nałożono zakaz podróży uniemożliwiający im wjazd na terytorium UE lub przejazd przez nie" - czytamy w komunikacie Rady UE.
Sankcje zostały opublikowane w Dzienniku Urzędowym i zaczną obowiązywać od środy.
UE domaga się zaprzestania rosyjskiej agresji
UE potwierdziła też swoją gotowość do podjęcia wszelkich działań uznanych za niezbędne dla ochrony podstawowych interesów bezpieczeństwa. Mogą to być działania wspierające Ukrainę lub działania dotyczące zawieszenia koncesji lub innych zobowiązań wobec Rosji, takie jak zawieszenie klauzuli największego uprzywilejowania dla produktów i usług tego kraju. Ponadto, w świetle materialnego poparcia Białorusi dla działań rosyjskich, UE uważa, że proces akcesyjny Białorusi do WTO powinien zostać zawieszony.
Unia Europejska domaga się, aby Rosja natychmiast i bezwarunkowo zaprzestała działań zbrojnych i wycofała wszystkie siły i sprzęt wojskowy z całego terytorium Ukrainy oraz w pełni szanowała integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.
OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Niklas Prescher/Shutterstock