Analityk: taki jest cel Chin

Źródło:
PAP
Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?
Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?Szymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/5
Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?Szymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Chaotyczna polityka Donalda Trumpa może spowodować, że dojdzie do stabilizacji relacji Unia Europejska - Chiny. Grzegorz Stec, szef brukselskiego biura think tanku MERICS, uważa, że "teraz zmienił się kontekst i Pekin próbuje to wykorzystać".

Za kadencji Joe Bidena, który opowiadał się za silnym sojuszem transatlantyckim, doszło do zbliżenia w podejściu do Pekinu między Waszyngtonem a Brukselą, która w odpowiedzi na amerykański "decoupling" (rozdzielenie gospodarczych zależności) od Chin, opracowała swoją strategię "deriskingu" (ograniczania ryzyka).

UE w ostatnich latach podjęła też szereg działań, aby chronić rodzimy rynek przed nieuczciwymi praktykami handlowymi Chin, np. nakładając cła na import chińskich aut elektrycznych sprzedawanych po sztucznie zaniżonych cenach.

Analityk o głównym celu Chin

Obecne tąpnięcie na linii UE-USA w kwestiach handlowych i polityki zagranicznej zrodziło więc pytanie o to, czy jego skutkiem będzie też osłabienie koordynacji podejścia do Chin, a w efekcie złagodzenie linii UE wobec Pekinu.

- Z perspektywy Pekinu to, co się dzieje teraz na linii UE-USA jest szczęśliwym rozwojem wypadków - twierdzi Stec. - Głównym celem polityki chińskich władz wobec Europy jest bowiem rozbicie więzi transatlantyckich i zmniejszenie niebezpieczeństwa, że Unia Europejska uczestniczyć będzie w amerykańskiej strategii "powstrzymywania Chin" - zaznacza.

Chińska interpretacja "autonomii strategicznej" UE

Pekin od wielu lat popiera projekt rozwijania "autonomii strategicznej" UE, koncepcji promowanej we Wspólnocie m.in. przez francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona. Jednak o ile celem Paryża i jego europejskich sojuszników jest większa niezależność UE od innych krajów w obszarach strategicznych (m.in. wojskowym czy przemysłowym), o tyle Chiny interpretują koncept ten głównie jako oddzielenie się UE od USA.

Jak tłumaczy analityk, Pekinowi zależy przede wszystkim, aby Europa nie przyłączała się do amerykańskich ograniczeń dotyczących eksportu kluczowych technologii lub restrykcji w dostępie do swojego rynku.

Stec zwraca uwagę na to, że od powrotu Trumpa przedstawiciele chińskich władz ze zdwojoną siłą promują w UE przekaz, iż Chiny - w odróżnieniu od USA - są gwarantem stabilności ładu międzynarodowego, a więc wiarygodniejszym partnerem. - To nie jest nowa opowieść, tylko ponownie odtwarzana ta sama płyta, którą słyszeliśmy wcześniej. Jednak teraz zmienił się kontekst i Pekin próbuje to wykorzystać - wskazuje analityk.

Zdaniem Steca narracja ta zyskała na Starym Kontynencie pewnych popleczników, widzących we współpracy z Chinami szansę na ograniczenie szkód związanych z międzynarodowymi zawirowaniami. - Jesteśmy w momencie bardzo dużej geopolitycznej niepewności, więc niektórzy w Europie mają takie odruchowe reakcje - zaznacza Stec.

Europejskie kroki

Pierwsze sygnały rozprężenia po stronie europejskiej już widać. UE wznowiła negocjacje z Chinami w sprawie taryf na import aut elektrycznych, a pod koniec lipca w Pekinie odbędzie się szczyt UE-Chiny.

Według części komentatorów, decyzja o wizycie szefowej KE Ursuli von der Leyen i przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costy w stolicy Chin - mimo że zgodnie z protokołem tym razem szczyt powinien odbyć się w Brukseli - sygnalizuje determinację Wspólnoty do ponownego zaangażowania w relacje z Pekinem.

Wizyta ta wpisuje się też szerzej w serię podróży europejskich przywódców do Chin. W połowie kwietnia z wizytą w Państwie Środka przebywał premier Hiszpanii Pedro Sanchez, który wezwał UE do zacieśnienia relacji handlowych z Pekinem, zarazem określając amerykańskie cła jako "nieuzasadnione, niesprawiedliwe i szkodliwe dla wszystkich".

Współpraca z Chinami niesie ryzyko

Jednak - jak zwraca uwagę Stec - mimo taktycznego zbliżenia, w UE zasadniczo nie zmieniło się przekonanie, że współpraca z Chinami niesie ryzyko.

- Nasi chińscy partnerzy nie doceniają, że w ostatnich latach w Europie została przeprowadzona pewna praca umysłowa i ocena tego, czym Chiny realnie obecnie są i jakiego rodzaju zagrożenie stanowią dla Europy - zaznacza analityk MERICS.

W jego ocenie, choć powrót Trumpa zmienił kontekst geopolityczny relacji UE-Chiny, to w samych tych relacjach tak naprawdę "nie zmieniło się nic". - Ogromnymi problemami w naszych stosunkach nadal są podejście do Rosji, sprzeczne systemy wartości i nadwyżka produkcyjna Chin - wylicza analityk.

Wraz z zaognieniem konfliktu celnego między Chinami a USA kwestia chińskiej nadprodukcji stała się w UE jeszcze bardziej paląca. W Europie rosną bowiem obawy, że jednym ze skutków nałożenia przez Trumpa 145-procentowych taryf na import z Chin może być przekierowanie do UE części chińskich towarów, pierwotnie przeznaczonych na rynek amerykański.

Jeśli nie ochronimy się przed chińskimi produktami poprzez kroki ograniczające import, wszystkie nasze branże przemysłowe odczują wielkie problemy - ostrzegł we wtorek minister przemysłu Francji Marc Ferracci.

"Chińczycy są przekonani, że są w dobrej sytuacji negocjacyjnej"

Do tego dochodzi pytanie, jak Waszyngton będzie zapatrywać się na potencjalne ocieplenie na linii UE-Chiny. Amerykański minister finansów Scott Bessent ostrzegł kraje, które chcą wzmocnienia współpracy z Chinami, że ryzykują "poderżnięciem sobie własnego gardła". Jak podał zaś dziennik "Wall Street Journal", administracja USA w negocjacjach z państwami UE na temat ceł wysuwa żądania, aby wprowadziły one wobec Chin ograniczenia handlowe.

Przede wszystkim jednak na razie UE nie dostała od Pekinu żadnej konkretnej oferty - zauważa Stec.

- Chińczycy są przekonani, że są w dobrej sytuacji negocjacyjnej i ich pozycja będzie tylko rosła w miarę wzrostu napięć pomiędzy Europą a Stanami. Więc raczej nie powinniśmy się spodziewać realnej propozycji, która rozwiązałaby te fundamentalne różnice między nami - zaznacza analityk Merics.

Autorka/Autor:jw/kris

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

Pozostałe wiadomości

Węgierska linia lotnicza Wizz Air wróci na podwarszawskie lotnisko w Modlinie - dowiedziała się nieoficjalnie redakcja tvn24.pl ze źródła zbliżonego do lotniska. Ogłoszenie nowych tras ma nastąpić podczas konferencji prasowej zaplanowanej na piątek.

Wizz Air wraca do Modlina

Wizz Air wraca do Modlina

Źródło:
tvn24.pl

W pierwszym półroczu 2025 roku deweloperzy sprzedali 18,3 tysiąca mieszkań. To wynik mniejszy o około 10 procent mniejszy niż rok temu przy tym, gdy oferta mieszkań jest na poziomie historycznego maksimum - w sprzedaży jest 62 tysiące lokali. Jak wskazuje Otodom na rynku może pojawić się stagnacja.

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Ja na przykład ostatnio bardzo dużo mówię o Polsce lokalnej i o tym, że potrzeby Polski lokalnej są inne niż Warszawy. Sama jestem warszawianką i patriotką Warszawy, ale uważam, że te rozwiązania z Warszawy, copy-paste na Polskę lokalną, to totalnie nie jest to - powiedziała w programie "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050). Broniła w ten sposób poprawek przegłosowanych w Sejmie wspólnie z PiS w sprawie budownictwa społecznego.

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

Źródło:
tvn24.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że dotychczas pisma od prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł otrzymało 25 krajów. Dodała, że Unia Europejska jest bardzo chętna do negocjacji handlowych, z kolei Kanada to trudny partner do rozmów.

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

Źródło:
PAP

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę do prawidłowego wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej zamówień publicznych. Jej zdaniem Polska narusza prawo Unii Europejskiej, rezygnując z przetargów przy udzielaniu zamówień na wytwarzanie dokumentów publicznych, takich jak dowody osobiste czy prawa jazdy.

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Źródło:
PAP

Senat zgłosił w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym Sejmowi przez rząd, co oznacza między innymi usunięcie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS i Konfederacją.

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Źródło:
PAP

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Senat zaproponował poprawki, wykreślające część ograniczeń dla budowy turbin wiatrowych z nowelizacji ustawy odległościowej. Zniknąć miałyby między innymi przepisy zakazujące budowy wiatraków w wojskowych strefach lotniczych. Ustawa zamraża też ceny prądu w czwartym kwartale 2025 roku.

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Źródło:
PAP

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nowe źródła dochodów własnych w budżecie Unii Europejskiej na lata 2028-2034 pozwolą uzyskać średnio 44 miliardy euro rocznie - wynika z dokumentów opublikowanych przez Komisję Europejską.

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk ocenił, że polityków PiS złości, że Polska "wywalczyła w Brukseli najwięcej pieniędzy ze wszystkich państw UE" i są oni "zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw". Przedstawiciele PiS uważają, że propozycja kolejnego budżetu UE nie jest korzystna dla Polski.

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Źródło:
PAP

Ponad 324 tysiące przekroczeń prędkości zarejestrowały w pierwszym półroczu 2025 roku fotoradary działające pod nadzorem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Najwięcej takich sytuacji odnotowano w stolicy Polski. Z kolei odcinkowy pomiar prędkości z największą liczbą wykroczeń znajduje się na dolnośląskim odcinku A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi.

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump ogłosił, że Coca-Cola, po rozmowie z nim, zgodziła się używać cukru trzcinowego w swoich napojach sprzedawanych w USA. Firma nie potwierdziła tych doniesień. Obecnie napoje koncernu słodzone są w Stanach Zjednoczonych syropem glukozowo-fruktozowym.

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Korei Południowej podtrzymał w czwartek wyrok uniewinniający prezesa koncernu Samsung Electronics Co. Ltd. Li Dze Jonga, oskarżonego o manipulowanie cenami akcji i oszustwa księgowe w związku z głośną sprawą fuzji dwóch spółek zależnych Samsunga w 2015 roku.

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Źródło:
PAP

Oszczędności posiada 83 procent Polaków. Są jednak one tak niewielkie, że co trzecia osoba utrzymałaby się dzięki nim maksymalnie przez miesiąc. Brak oszczędności zadeklarowało 17 procent Polaków. Tak wynika z badania "Skala i cele gromadzenia oszczędności przez Polaków", realizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Źródło:
tvn24.pl

Polacy coraz ostrożniej podchodzą zarówno do zakupu jak i budowy domów jednorodzinnych. Rynek może zareagować korektą cen - informuje "Puls Biznesu".

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Źródło:
PAP

Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu Unii Europejskiej - podkreślił w środę minister finansów Andrzej Domański. Komisja Europejska zaproponowała budżet na lata 2028-2034 w wysokości 2 bilionów euro. Szef resortu finansów dodał, że rosną między innymi nakłady na bezpieczeństwo, rolnictwo i innowacje.

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Źródło:
PAP

Platforma rezerwacyjna Booking.com planuje zwolnić około tysiąca pracowników, między innymi w Amsterdamie. Cięcia mają poprawić efektywność i uprościć strukturę spółki. Nie podano, w których krajach poza Holandią dojdzie do redukcji etatów.

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Źródło:
PAP

Skupiająca największe organizacje przedsiębiorców w Polsce Rada Przedsiębiorczości zaapelowała o pilne podjęcie działań wspierających Grupę Barlinek po ataku rosyjskich dronów na fabrykę w Winnicy. "Konieczne jest natychmiastowe zapewnienie bezpośredniej pomocy finansowej oraz uruchomienie systemowych rozwiązań" - czytamy.

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Źródło:
tvn24.pl

W środę Donald Trump oświadczył, że nie zamierza zwalniać szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Zdementował w ten sposób doniesienia o poszukiwaniu jego następcy przez Biały Dom. Wcześniej prezydent USA wielokrotnie groził Powellowi utratą stanowiska, nazywając go "kretynem".

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

Źródło:
PAP

W środę do rządowego wykazu prac legislacyjnych trafiła informacja o projekcie rozporządzenia dotyczącym podwyżki wskaźnika waloryzacji rent i emerytur na 2026 rok. Propozycja rządu zakłada, że wskaźnik pozostanie na najniższym poziomie przewidzianym przez przepisy.

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

Źródło:
PAP

We wtorek, 22 lipca, akcje Rafako zostaną wycofane z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych - podała w środę GPW. Upadłość firmy w grudniu 2024 roku została ogłoszona przez sąd.

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Źródło:
PAP

Co Polacy trzymają na klatkach schodowych? - Kanistry z benzyną, pozostałości po remoncie, rowery i hulajnogi. Jakby był pożar, to uciekając, przewrócimy się też o stare meble, worki z ciuchami czy o śmieci - słyszymy od administratorki budynku w Poznaniu. - Farby, lakiery czy meble mają potężną łatwopalność. Jest blisko do katastrofy - przestrzega Rafał Zarzycki, wiceprezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Źródło:
TVN24+