Kilkanaście podziemnych tras turystycznych z całego kraju może zostać objętych nadzorem górniczym, wynika to z nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze – poinformowała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Jolanta Talarczyk.
Nowelizacja Prawa geologicznego i górniczego, od stycznia, ujednolica wymogi dla wszystkich organizatorów ruchu turystycznego, lecznictwa sanatoryjnego i imprez rekreacyjnych w podziemnych wyrobiskach górniczych.
Wymogi
- Nie chodzi o utrudnianie ruchu turystycznego czy sanatoryjnego, lecz o zagwarantowanie bezpieczeństwa zwiedzającym oraz osobom wykonującym roboty bądź badania w zakładach górniczych - poinformowała Talarczyk.
Jeden z wymogów, jak dodała Talarczyk, dotyczy m.in. zatrudnienia kierownika ruchu zakładu górniczego. - Podziemne wyrobiska nigdy nie będą takimi samymi obiektami muzealnymi czy sanatoryjnymi, jak te znajdujące się na powierzchni. Ich wentylacja, utrzymanie systemów odwadniania, organizacja ewentualnych akcji ratowniczych w sytuacjach zagrożenia, prowadzenie robót i prac badawczych, kontrole stanu technicznego urządzeń i stateczności wyrobisk muszą być adekwatne do warunków konkretnego zlikwidowanego zakładu górniczego - poinformował WUG.
Do końca 2014 roku, jak wynika z danych WUG, nadzorem górniczym objęte były cztery obiekty: Kopalnia Soli "Bochnia", Kopalnia Soli "Wieliczka", Kopalnia Węgla Kamiennego "Guido" i Kopalnia Węgla Kamiennego "Królowa Luiza". "Od 2015 roku będzie ich znacznie więcej. Z rozpoznania przeprowadzonego przez dyrektorów okręgowych urzędów górniczych wynika, że na terenie całej Polski jest ich jak dotąd 16, ale lista nie jest ostateczna, może się zmienić po weryfikacji uzyskanych danych" - poinformowała rzeczniczka WUG. Dodała, że najwięcej takich obiektów - dziewięć - jest w rejonie działania Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu.
Rzecznik Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej Grzegorz Rudnicki, powiedział, że w zaproponowanym przez WUG wykazie znalazły się obiekty różnej wielkości - zarówno małe (z trasami liczącymi kilkaset metrów), jak i duże. Dodał, że są to obiekty o różnym natężeniu ruchu turystycznego.
Stowarzyszenie zarządza Zabytkową Kopalnią Srebra i Sztolnią Czarnego Pstrąga.
Będzie spotkanie
- Nałożenie na podziemne trasy turystyczne m.in. obowiązku zatrudnienia kierownika ruchu zakładu będzie dużym obciążeniem finansowym. To są poważne koszty, bo są to wysokiej klasy specjaliści - dodał Rudnicki i wskazał, że tarnogórskie zabytki techniki od kilku lat nie są objęte zewnętrznym dozorem górniczym, funkcjonują bezpiecznie i nie odnotowano w nich "ani jednego drobnego wypadku".
Talarczyk dodała, że przedsiębiorcy prowadzący podziemne trasy turystyczne mogą być zwolnieni - na sprecyzowanych dla nich warunkach - z wykonywania niektórych zapisów ustawowych, np. z utrzymywania własnych służb ratowniczych, "jeżeli będą mieli plan ratownictwa górniczego i umowę z zawodową jednostką ratowniczą".
W połowie roku WUG zorganizuje spotkanie dla przedsiębiorców zajmujących się prowadzeniem ruchu turystycznego, lecznictwa sanatoryjnego i rekreacji w zlikwidowanych zakładach górniczych poświęcone zmianom ustawowym.
Szacuje się, że w całym kraju ponad 180 obiektów podziemnych jest udostępnionych do zwiedzania. Są to nie tylko kopalnie i sztolnie, ale także m.in. twierdze, bunkry, piwnice, schrony, tunele i składy.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kopalnia Soli "Wieliczka"