Tak Polacy szukają sposobu na niższe rachunki. Ponad milion takich decyzji

Możliwość zmiany sprzedawcy prądu wprowadzono w Polsce w 2007 roku. I od tej pory, jak podaje Urząd Regulacji Energetyki, skorzystało z niej ponad 768,4 tys. gospodarstw domowych (w grupach taryfowych G) i ponad 248,9 tys. odbiorców instytucjonalnych (w grupach taryfowych A, B i C).

W pierwszym kwartale 2024 roku widać było istotny wzrost liczby zmian sprzedawcy w porównaniu z pierwszym kwartałem roku 2023.

W przypadku grup instytucjonalnych liczba zmian sprzedawcy w pierwszym kwartale 2024 r. wzrosła ponad dwuipółkrotnie. Wyniosła 8 825 sztuk. Przekroczyła wartości odnotowane w pierwszych kwartałach lat poprzedzających lata kryzysowe (np. w roku 2017 było to 7 711, w roku 2018 – 6 588, w roku 2019 – 6 560).

Liczba zmian sprzedawcy w grupie gospodarstw domowych wzrosła w pierwszym kwartale 2024 roku, w porównaniu do pierwszego kwartału roku 2023, ponad dwukrotnie. Dokonało jej 10 563 gospodarstwa domowe. Była to liczba nieco wyższa niż w pierwszym kwartale roku 2019 (9 306), poprzedzającym bezpośrednio okres pandemii COVID-19. Jednakże w poprzednich latach liczba ta była znacznie wyższa (w roku 2017 – 22 802, a w roku 2018 – 16 159). 

Zgodnie z informacjami udostępnionymi na stronie Urzędu Regulacji Energetyki dostawcę prądu, a ujmując prościej - sprzedawcę prądu, możemy zmienić na dwa sposoby: zgłaszając się do nowego sprzedawcy, bądź samodzielnie przeprowadzając całą procedurę.

Jeśli decydujemy się na przekazanie sprawy nowemu dostawcy, wówczas podpisujemy z nim umowę i udzielamy mu pełnomocnictwa do reprezentowania przez operatorem systemu dystrybucyjnego oraz przed dotychczasowym sprzedawcą. Ten dokonuje za nas wszelkie formalności. Natomiast do nas należy jeszcze dokonanie odczytu licznika i rozliczenie końcowe z dotychczasowym dostawcą prądu.

W drugim przypadku, czyli dokonując samodzielnej zmiany wykonujemy następujące kroki:

1. Wybieramy nowego dostawcę prądu i zawieramy z nim umowę sprzedaży.

2. Wypowiadamy obowiązując nas do tej pory umowę sprzedaży.

3. Zawieramy umowę o świadczenie usługi dystrybucji.

4. Informujemy operatora systemu dystrybucyjnego o zawarciu umowy sprzedaży z nowym sprzedawcą.

- możemy to zrobić za pomocą formularza udostępnionego przez operatora systemu dystrybucyjnego na jego stronie internetowej.

5. Dostosowujemy liczniki - jeśli nowy sprzedawca tego wymaga.

6. Spisujemy liczniki i rozliczamy się z dotychczasowym sprzedawcą energii elektrycznej.

- musimy to zrobić w ciągu 5 dni od zmiany sprzedawcy.

Na terenie Polski działa łącznie pięciu operatorów systemu dystrybucyjnego: ENERGA, ENEA, Stoen, TAURON, PGE. Jednak na danym terenie działa tylko jeden z nich. Natomiast w jednym miejscu może swoją pracę wykonywać wielu sprzedawców, od których można kupować energię. Dowiadując się jak operator działa na danym terenie, znajdziemy informację na temat dostępnych sprzedawców energii.

Sejm uchwalił 15 maja ustawę o bonie energetycznym, która ma zamrozić ceny prądy i wprowadzić jednorazowe świadczenie osłonowe dla odbiorców wrażliwych. Zgodnie z ustawą cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku wyniesie 500 złotych za MWh. Jeśli idzie o bon energetyczny, to jego maksymalna wysokość wyniesie od 300 do 600 złotych lub 600-1200 złotych przy ogrzewaniu przy użyciu prądu. Bon energetyczny będzie jednorazowym świadczeniem pieniężnym przeznaczonym dla gospodarstw domowych o niższych dochodach, wypłacanym w drugiej połowie 2024 r. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym.

Gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym - 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe - 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł.