Minister finansów w dużym środkowo-europejskim kraju nie może w taki sposób wypowiadać się na temat jakiejkolwiek instytucji finansowej. To świadczy o jego wiarygodności - powiedziała we wtorek posłanka PiS Anna Zalewska w TVN24. Komentowała w ten sposób wypowiedź ministra finansów Mateusza Szczurka, który podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych poinformował, że SKOK-i nadal mają ujemne fundusze własne i wykazują straty na działalności bieżącej.
Zalewska pytana, o powołanie komisji śledczej ws. SKOK-ów - czego domagała się w swoich rekomendacjach sejmowa podkomisja finansów publicznych, powiedziała, że to element przemyślanej kampanii wyborczej. Krytykowała też ministra finansów za jego wypowiedzi o kasach.
Szczurek został wymyślony w restauracji
- To kampania przemyślana w restauracji "Sowa i Przyjaciele". To tam w rozmowie pomiędzy Markiem Belką i Bartłomiejem Sienkiewiczem został "wymyślony" minister finansów Mateusz Szczurek. Podczas tego spotkania była mowa o tym, że trzeba rozstać się z ówczesnym szefem resortu finansów Jackiem Rostowskim - zaznaczyła Zalewska.
Raport KNF i MF
W czwartek Mateusz Szczurek i szef KNF Andrzej Jakubiak poinformował, że SKOK-i nadal mają ujemne fundusze własne i wykazują straty na działalności bieżącej.
Minister relacjonował, że Komitet Stabilności Finansowej podczas ostatniego posiedzenia 20 lipca zapoznał się z wynikami pięciu największych SKOK-ów. Badane były sprawozdania finansowe tych kas za 2013 rok. Szósta z kas odmówiła wpuszczenia audytorów. Jak poinformował, z badania wynikało, że wszystkie pięć kas miało fundusze własne ujemne i były niewypłacalne. Wynik łączny kas to minus 1 mld 230 mln zł - poinformował.
Sytuacja finansowa sektora jest niezwykle poważna - dodał Szczurek.
"Nie powinien się tak wypowiadać"
Zdaniem Zalewskiej te wypowiedzi świadczą o wiarygodności Mateusza Szczurka. - Minister finansów w dużym środkowo-europejskim kraju nie może w taki sposób wypowiadać się na temat jakiejkolwiek instytucji finansowej - dodała posłanka PiS.
Zaznaczyła, że nie wierzy Szczurkowi, a raport resortu i KNF jest dla niej niewiarygodny. - Jeżeli na temat SKOK-ów wypowiada się minister w rządzie pani Ewy Kopacz, wcześniej Donalda Tuska, który doprowadził do prawie bilionowego zadłużenia kraju, wyjścia z deficytu budżetowego poprzez kradzieży pieniędzy z Otwartego Funduszu Emerytalnego, zadłużenia samorządów i szpitali to jest to tylko i wyłącznie kampania wyborcza - powtórzyła parlamentarzystka.
- Od ośmiu lat rządzi Platforma Obywatelska i PSL. Mają wszystkie instytucje i instrumenty do tego, żeby czuwać m.in. nad systemem finansowym, ale nic nie robią - dodała.
Kasa Krajowa SKOK zapowiada pozwy sądowe przeciw m.in. ministrowi finansów Mateuszowi Szczurkowi (także posłance PO Joannie Musze) w związku z wypowiedziami, "nieprawdziwymi i godzącymi w dobre imię spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych".
Autor: tol/gry / Źródło: tvn24