Były minister gospodarki o polityce rządu: ocenę skutków regulacji zastąpiła ocena skutków PR-u

Źródło:
TVN24 Biznes
Piechota o embargu na węgiel z Rosji
Piechota o embargu na węgiel z RosjiTVN24
wideo 2/6
Piechota o embargu na węgiel z RosjiTVN24

W Polsce występują problemy z dostępnością węgla. - Rodzi się pytanie, czy wtedy, kiedy nawoływaliśmy do szybkiego embarga na dostawy węgla z Rosji, czy wtedy ocenialiśmy skutki takich decyzji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jacek Piechota, były minister gospodarki. W jego ocenie "dzisiaj bardziej ocenę skutków regulacji zastąpiła ocena skutków PR-u przez rząd".

Jacek Piechota, były minister gospodarki, był pytany o nastroje panujące na Forum Ekonomicznym w Karpaczu w sytuacji nadchodzącego spowolnienia gospodarczego. - Nastroje są mieszane, bo z jednej strony tego rodzaju forum służy nawiązywaniu kontaktów, rozmowie o nowych projektach biznesowych, nowych przedsięwzięciach, ale z drugiej strony wszyscy jesteśmy obciążeni sytuacją i przewidywaniami na najbliższe miesiące, tutaj, niestety, ale trudno znaleźć optymistyczne sygnały - powiedział gość "Faktów po Faktach" w TVN24.

W jego ocenie "w kontekście tych trudnych warunków, można powiedzieć wręcz ekstremalnych warunków, w której przychodzi ekipie rządzącej rządzić krajem, co chwilę pada pytanie, gdzie jest racjonalna polityka gospodarcza". - Gdzie jest przed podjęciem decyzji ocena potencjalnych skutków tych decyzji. Co chwila jesteśmy zaskakiwani pewnymi rozwiązaniami, które rodzą pytanie, czy ktoś je do końca przemyślał - zwracał uwagę prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

Embargo na węgiel z Rosji

W jego ocenie przykładem jest sytuacja na rynku węgla. Zwrócił uwagę na kolejki przed kopalniami, zapewnienia przedstawicieli rządu, że będzie dobrze, "ale przecież nie jest dobrze". - Rodzi się pytanie, czy wtedy, kiedy nawoływaliśmy do szybkiego embarga na dostawy węgla z Rosji, kiedy byliśmy w pierwszym szeregu, pierwsi zablokowaliśmy te dostawy węgla, czy wtedy ocenialiśmy skutki takich decyzji - mówił Piechota.

8 kwietnia polski rząd w związku z agresją Rosji na Ukrainę wprowadził embargo na dostawy węgla ze wschodu. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w ubiegłym roku zużycie węgla, głównie rosyjskiego, w gospodarstwach domowych wyniosło 7,4 mln ton. Z Rosji do naszego kraju trafiało, w zależności od roku, około 8 mln ton węgla.

Jak zauważył, w czasie, gdy był członkiem rządu w latach 2001-2003, ocena skutków regulacji to był znacznie obszerniejszy dokument niż sam projekt decyzji. - Wtedy trzeba było się zastanowić, jak będziemy przygotowani na sytuację, która nastąpi po zablokowaniu dostaw rosyjskiego węgla. Przecież uderzyliśmy w polskich przedsiębiorców, którzy już zakontraktowali węgiel, który stał na granicach, po rosyjskiej stronie i tego węgla nie odebraliśmy - powiedział były minister gospodarki.

Jego zdaniem już wtedy trzeba było przeprowadzić szacunek w oparciu o dane dotyczące zapotrzebowania gospodarki, gospodarstw domowych i wydajność polskiego górnictwa. - Obawiam się, że dzisiaj bardziej ocenę skutków regulacji zastąpiła ocena skutków PR-u przez rząd i niestety płacimy za to wszystko cenę. Łatamy dziury w momencie, kiedy już decyzje zapadły, potem nowe regulacje, nowe decyzje, w sytuacji, kiedy już mleko często się rozlało - mówił gość "Faktów po Faktach".

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ

"Nie słyszymy ze strony rządu nawoływania do oszczędności"

Piechota był dopytywany o ocenę polityki rządu w obliczu kryzysu energetycznego. - To jest moim zdaniem w każdym momencie działanie ex post, po wydarzeniu, po powstaniu konkretnej sytuacji - ocenił.

Były minister gospodarki przyznał, że brakuje mu dzisiaj działań na rzecz oszczędności. - Unia Europejska pracuje nad określonymi działaniami oszczędnościowymi, bogate zachodnie kraje wprowadzają określone ograniczenia w czasie szczytu zapotrzebowania na energię elektryczną. My nie słyszymy ze strony rządu nawoływania do oszczędności, do określonych działań prooszczędnościowych - zauważył Jacek Piechota.

- Sytuacja jest ekstremalnie trudna, ale znowu działamy w sytuacjach, które sami wywołaliśmy. Węgiel jest, niestety, tego przykładem - dodał, zaznaczając, iż wszyscy liczą na to, że "te opowieści o zakontraktowaniu, imporcie węgla rzeczywiście zostaną zrealizowane".

Piechota zwracał też uwagę na sytuację na rynku gazu. - Nie znamy tak naprawdę do końca prawdy o tym, czy mamy zakontraktowane dostawy gazu przez Baltic Pipe, czy nie mamy pełnej kontraktacji. To wszystko są obszary objęte tajemnicą, a rząd głosi, że będzie dobrze. Jeżeli wciąż ze strony rządu, obywatele, zakłady, przedsiębiorstwa słyszą, że będzie dobrze, to nastawienia na oszczędności nie ma - powiedział.

- Jeżeli wciąż mówimy, a nie podejmujemy decyzji o opodatkowaniu nadmiarowych zysków przedsiębiorstw energetycznych, PGNiG, Orlen mają dzisiaj wciąż ogromne zyski, to Unia Europejska pracuje nad opodatkowaniem nadmiarowych zysków, my, niestety, jesteśmy znowu w tyle, reagujemy na sytuację z opóźnieniem - dodał. W jego ocenie "trudno wystawić pozytywną notę tym działaniom rządu".

Rządowa pomoc dla wszystkich

Zastrzeżenia byłego ministra gospodarki budzi fakt, że rządowa pomoc jest kierowana do wszystkich. - To, co uderza w tych działaniach osłonowych rządu, to że pomoc kierowana jest horyzontalnie do wszystkich, do tych, których stać tak naprawdę, by zakupić drogi węgiel i do tych, dla których te 3 tysiące (złotych - red.) dodatku w żaden sposób nie rozwiązują problemu. To zresztą dotyczy wielu działań osłonowych, chociażby wakacji kredytowych - zauważył Jacek Piechota.

- Osłonowa pomoc rządu powinna być absolutnie skierowana do tych, którzy znajdują się w najcięższej sytuacji, powinna być ukierunkowana do rodzin, do ludzi znajdujących się dzisiaj w dramatycznej sytuacji. Tymczasem pieniądze rozrzucane są do wszystkich i bardzo potrzebujących i tych, którzy dają sobie radę doskonale w naszej polskiej, trudnej rzeczywistości - zwracał uwagę.

- Jeżeli gasimy inflację tego rodzaju działaniami, to dolewamy benzyny do ognia w działaniach inflacyjnych, a potem kończy się znowu podnoszeniem stóp procentowych - dodał gość "Faktów po Faktach".

Autorka/Autor:mb/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę do prawidłowego wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej zamówień publicznych. Jej zdaniem Polska narusza prawo Unii Europejskiej, rezygnując z przetargów przy udzielaniu zamówień na wytwarzanie dokumentów publicznych, takich jak dowody osobiste czy prawa jazdy.

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Źródło:
PAP

Senat zgłosił w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym Sejmowi przez rząd, co oznacza między innymi usunięcie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS i Konfederacją.

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Źródło:
PAP

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Senat zaproponował poprawki, wykreślające część ograniczeń dla budowy turbin wiatrowych z nowelizacji ustawy odległościowej. Zniknąć miałyby między innymi przepisy zakazujące budowy wiatraków w wojskowych strefach lotniczych. Ustawa zamraża też ceny prądu w czwartym kwartale 2025 roku.

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Źródło:
PAP

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nowe źródła dochodów własnych w budżecie Unii Europejskiej na lata 2028-2034 pozwolą uzyskać średnio 44 miliardy euro rocznie - wynika z dokumentów opublikowanych przez Komisję Europejską.

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk ocenił, że polityków PiS złości, że Polska "wywalczyła w Brukseli najwięcej pieniędzy ze wszystkich państw UE" i są oni "zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw". Przedstawiciele PiS uważają, że propozycja kolejnego budżetu UE nie jest korzystna dla Polski.

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Źródło:
PAP

Ponad 324 tysiące przekroczeń prędkości zarejestrowały w pierwszym półroczu 2025 roku fotoradary działające pod nadzorem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Najwięcej takich sytuacji odnotowano w stolicy Polski. Z kolei odcinkowy pomiar prędkości z największą liczbą wykroczeń znajduje się na dolnośląskim odcinku A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi.

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump ogłosił, że Coca-Cola, po rozmowie z nim, zgodziła się używać cukru trzcinowego w swoich napojach sprzedawanych w USA. Firma nie potwierdziła tych doniesień. Obecnie napoje koncernu słodzone są w Stanach Zjednoczonych syropem glukozowo-fruktozowym.

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Korei Południowej podtrzymał w czwartek wyrok uniewinniający prezesa koncernu Samsung Electronics Co. Ltd. Li Dze Jonga, oskarżonego o manipulowanie cenami akcji i oszustwa księgowe w związku z głośną sprawą fuzji dwóch spółek zależnych Samsunga w 2015 roku.

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Źródło:
PAP

Oszczędności posiada 83 procent Polaków. Są jednak one tak niewielkie, że co trzecia osoba utrzymałaby się dzięki nim maksymalnie przez miesiąc. Brak oszczędności zadeklarowało 17 procent Polaków. Tak wynika z badania "Skala i cele gromadzenia oszczędności przez Polaków", realizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Źródło:
tvn24.pl

Polacy coraz ostrożniej podchodzą zarówno do zakupu jak i budowy domów jednorodzinnych. Rynek może zareagować korektą cen - informuje "Puls Biznesu".

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Źródło:
PAP

Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu Unii Europejskiej - podkreślił w środę minister finansów Andrzej Domański. Komisja Europejska zaproponowała budżet na lata 2028-2034 w wysokości 2 bilionów euro. Szef resortu finansów dodał, że rosną między innymi nakłady na bezpieczeństwo, rolnictwo i innowacje.

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Źródło:
PAP

Platforma rezerwacyjna Booking.com planuje zwolnić około tysiąca pracowników, między innymi w Amsterdamie. Cięcia mają poprawić efektywność i uprościć strukturę spółki. Nie podano, w których krajach poza Holandią dojdzie do redukcji etatów.

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Źródło:
PAP

Skupiająca największe organizacje przedsiębiorców w Polsce Rada Przedsiębiorczości zaapelowała o pilne podjęcie działań wspierających Grupę Barlinek po ataku rosyjskich dronów na fabrykę w Winnicy. "Konieczne jest natychmiastowe zapewnienie bezpośredniej pomocy finansowej oraz uruchomienie systemowych rozwiązań" - czytamy.

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Źródło:
tvn24.pl

W środę Donald Trump oświadczył, że nie zamierza zwalniać szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Zdementował w ten sposób doniesienia o poszukiwaniu jego następcy przez Biały Dom. Wcześniej prezydent USA wielokrotnie groził Powellowi utratą stanowiska, nazywając go "kretynem".

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

Źródło:
PAP

W środę do rządowego wykazu prac legislacyjnych trafiła informacja o projekcie rozporządzenia dotyczącym podwyżki wskaźnika waloryzacji rent i emerytur na 2026 rok. Propozycja rządu zakłada, że wskaźnik pozostanie na najniższym poziomie przewidzianym przez przepisy.

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

Źródło:
PAP

We wtorek, 22 lipca, akcje Rafako zostaną wycofane z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych - podała w środę GPW. Upadłość firmy w grudniu 2024 roku została ogłoszona przez sąd.

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Źródło:
PAP

Co Polacy trzymają na klatkach schodowych? - Kanistry z benzyną, pozostałości po remoncie, rowery i hulajnogi. Jakby był pożar, to uciekając, przewrócimy się też o stare meble, worki z ciuchami czy o śmieci - słyszymy od administratorki budynku w Poznaniu. - Farby, lakiery czy meble mają potężną łatwopalność. Jest blisko do katastrofy - przestrzega Rafał Zarzycki, wiceprezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Źródło:
TVN24+

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w czerwcu 2025 roku wyniosła 3,4 procent rok do roku, wobec 3,3 procent przed miesiącem - podał Narodowy Bank Polski.

Inflacja bazowa w Polsce. Znamy najnowsze dane

Inflacja bazowa w Polsce. Znamy najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

Inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła do 3,6 procent rok do roku - podał w środę Brytyjski Urząd Statystyk Narodowych (ONS). To najwyższy poziom od stycznia 2024 roku, napędzany przede wszystkim wolniejszym spadkiem cen paliw oraz wzrostem cen żywności.

Zaskakujące dane z Wielkiej Brytanii. "Gwałtowny wzrost"

Zaskakujące dane z Wielkiej Brytanii. "Gwałtowny wzrost"

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił dwie skargi prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych i orzekł, że ewentualne przyszłe roszczenia byłego klienta banku nie stanowią podstawy do przetwarzania jego danych osobowych oraz że bank nie ma prawa przetwarzać tych danych, jeśli umowa nie została zawarta - poinformował w środę UODO.

Dane klientów pod ochroną. Dwa wyroki w sprawie działań banków

Dane klientów pod ochroną. Dwa wyroki w sprawie działań banków

Źródło:
PAP

Francuski premier François Bayrou wyszedł z propozycją ograniczenia ilości świąt państwowych. W ten sposób chce przyczynić się do pobudzenia gospodarki i ograniczenia długu publicznego, jego pomysł nie spotkał się jednak z entuzjastycznym przyjęciem w kraju.  

Premier szuka oszczędności, chce zlikwidować dwa święta

Premier szuka oszczędności, chce zlikwidować dwa święta

Źródło:
BBC, The Guardian, Reuters

Ponad 1,1 miliona rodziców zgłosiło się po wypłatę świadczenia z programu Dobry start na wyprawkę szkolną dla dzieci - poinformował w środę Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Ponad milion wniosków, poszły pierwsze przelewy

Ponad milion wniosków, poszły pierwsze przelewy

Źródło:
PAP

1 stycznia 2026 roku w Polsce pojawić się ma sześć nowych miast. Taki status, według projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, otrzymają miejscowości w województwach: mazowieckim, lubelskim, opolskim i śląskim.

Nowe miasta na mapie Polski

Nowe miasta na mapie Polski

Źródło:
PAP

Nawet 50 tysięcy złotych, do tego odsetki. Tyle będą musieli dopłacić niektórzy przedsiębiorcy, korzystający z mrożenia cen energii. Warunkiem skorzystania z obniżonych stawek było złożenie odpowiedniego oświadczenia, na co był czas do końca czerwca.

Spóźnialscy słono dopłacą do prądu

Spóźnialscy słono dopłacą do prądu

Źródło:
PAP

Mam to przedyskutowane z ludźmi, którzy pracowali nad tym od miesięcy. Przedstawię koncepcję podatku cyfrowego premierowi. Ona będzie na przełomie lipca i sierpnia - powiedział w TVN24 wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Nowy podatek w Polsce? "Przedstawię koncepcję premierowi"

Nowy podatek w Polsce? "Przedstawię koncepcję premierowi"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto rozbito kumulację. Jeden z graczy wygrał niemal 27 milionów złotych. Z komunikatu Totalizatora Sportowego wynika, że kupon został wysłany w Lesznie. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 15 lipca 2025 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Ogromna wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl