Likwidator Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji Daniel Gorgosz wezwał prezesa i redaktora naczelnego Telewizji Republika Tomasza Sakiewicza do zapłaty na rzecz spółki miliona złotych. Powodem ma być naruszenie autorskich praw majątkowych do audycji "Jedziemy" - czytamy w komunikacie. Do tych żądań w mediach społecznościowych odniósł się Tomasz Sakiewicz.
Likwidator Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji Daniel Gorgosz w poniedziałek przesłał do Tomasza Sakiewicza wezwanie przedprocesowe. Domaga się w nim "zaprzestania realizacji, emisji i rozpowszechniania w jakiejkolwiek formie, emitowanej obecnie na antenie Telewizji Republika audycji 'Jedziemy. Michał Rachoń' oraz natychmiastowego usunięcia zarówno jej fragmentów jak i pełnych odcinków z serwisu YouTube oraz platform Facebook i X (dawniej Twitter), a także do zaprzestania wykorzystywania logotypu (znaku słowno-graficznego) produkowanego i rozpowszechnianego przez Telewizję Polską programu 'Jedziemy'" - przekazała w komunikacie Telewizja Polska.
Michał Rachoń pod koniec grudnia 2023 roku objął stanowisko dyrektora programowego w Telewizji Republika. Wcześniej Rachoń pracował w TVP, gdzie od 2019 roku prowadził program "Jedziemy".
Czytaj także: Kto jest właścicielem Telewizji Republika?
Likwidator Telewizji Polskiej S.A. wysłał pismo do Tomasza Sakiewicza
Likwidator Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji wzywa też Tomasza Sakiewicza do zapłaty na rzecz Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej 100 tys. zł. "w ramach zadośćuczynienia za dokonanie względem Telewizji Polskiej SA czynu nieuczciwej konkurencji". Ponadto Gorgosz wzywa Sakiewicza do pięciokrotnego opublikowania na antenie TV Republika, w porze nadawania programu "Jedziemy. Michał Rachoń" przeprosin w formie czterdziestosekundowego komunikatu.
"Szczegółowe wytyczne dotyczące treści przeprosin zostały zawarte w wyżej wspomnianym wezwaniu przedprocesowym" - wyjaśniono.
"Zdecydowanie negatywna ocena programu 'Jedziemy' przez Likwidatora TVP S.A. w likwidacji pozostaje bez znaczenia dla formalnej zasadności wezwania" - dodała w komunikacie Telewizja Polska.
Tomasz Sakiewicz odpowiada
Tomasz Sakiewicz w poniedziałek wieczorem zamieścił oświadczenie w serwisie X (dawniej Twitter).
"W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami o rzekomym żądaniu władz TVP wypłaty miliona złotych przez Telewizję Republika, zarząd TV Republika po rozmowie z władzami TVP informuje, że takie pismo nie zostało od władz TVP do nas wysłane ani zarząd TVP nie ma takich roszczeń. Mamy więc najprawdopodobniej do czynienia z próbą wyłudzenia pieniędzy od prywatnej firmy" - napisał Sakiewicz.
"Sprawę przekażemy prokuraturze" - zapowiedział prezes i redaktor naczelny Telewizji Republika.
Źródło: tvn24.pl