Pojawia się taka opinia, że Rada Polityki Pieniężnej nic nie robi. To w ukrytym założeniu mówi, że jak Rada nic nie robi, to stopy procentowe spadają. Przecież tak nie jest - mówił w "Faktach po Faktach" Ireneusz Dąbrowski, członek RPP. Dodał też, że "bardzo dużo pojawiło się czynników antyinflacyjnych".
- Jest pewna ukryta teza - polega na tym, że w opinii publicznej pojawia się taka opinia, że Rada Polityki Pieniężnej nic nie robi, wywiesiła białą flagę. To w ukrytym założeniu mówi, że jak Rada nic nie robi, to te stopy procentowe spadają. Przecież tak w ogóle nie jest - mówił Dąbrowski, powołany na członka RPP w lutym 2022 roku przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Stopy procentowe
Dodał, że "stopa podniesiona do poziomu prawie 7 procent cały czas działa na system ekonomiczny". - To nie jest tak, że ona sama nagle spadła. To działanie jest odroczone w czasie - nawet do ośmiu kwartałów. (...) Walka z inflacją tego typu - inflacją podażową, z którą mieliśmy do czynienia w latach 70., nie jest łatwa. To naprawdę nie jest łatwe zadanie - zaznaczył.
Według Dąbrowskiego "polityka pieniężna nie jest nauką w sensie takiej nauki, jaką znamy, jak fizyka, gdzie coś tam się przestawi, to natychmiast coś się stanie". - To bardziej sztuka. To jest bardzo dużo czynników. Mamy do czynienia z naukami społecznymi, gdzie do końca nie wiemy, jakie będą skutki naszych działań. Mogę powiedzieć, co dzisiaj wiemy, bo mam dobre wiadomości. Bardzo dużo pojawiło się czynników antyinflacyjnych - wskazał członek RPP.
Dąbrowski mówił, że "wcześniej pojawiały się czynnik proinflacyjne". - Szczególnie to są dwa czynniki. Po pierwsze, zerwanie łańcuchów dostaw, czyli problemy z produkcją. A po drugie, wzrost cen nośników energii, który obserwujemy - nie da się tego ukryć. Wiele osób abstrahuje w swoich wypowiedziach od tego, że mieliśmy pandemię covidu i że mieliśmy wojnę w Ukrainie - powiedział Dąbrowski.
- Jak powiedziałem: mam dobre wiadomości. Po pierwsze, ceny nośników energii spadają i wszystko wskazuje na to, że wrócą do poziomu sprzed pandemii. Po drugie, nareszcie banki centralne w innych krajach zaczęły podnosić stopy procentowe. My - można powiedzieć - byliśmy wcześniej od nich. Oni zaczynają teraz podnosić stopy procentowe. Koniunktura na świecie spada. To są bardzo silne czynniki antyinflacyjne - przekonywał Dąbrowski.
W listopadzie, podobnie jak w październiku, Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy na niezmienionym poziomie, w tym referencyjną na poziomie 6,75 proc.
Inflacja
GUS podał we wtorek, że inflacja w Polsce w październiku 2022 roku wyniosła 17,9 proc., licząc rok do roku. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w porównaniu z wrześniem br. wzrosły o 1,8 proc. Ostatni raz wzrost cen nad Wisłą był wyższy w grudniu 1996 roku, gdy inflacja wyniosła 18,5 procent rok do roku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24