Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo - poinformował w czwartek przewoźnik kolejowy. W środę zarząd spółki zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę PKP Cargo.
"Zarząd PKP Cargo S.A. informuje, że w dniu 25 lipca 2024 r. otrzymał od Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie, XVIII Wydział Gospodarczy +Obwieszczenie postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego+ (...) z dnia 25 lipca 2024 roku, w którym Sąd postanowił: otworzyć postępowanie sanacyjne dłużnika, którym jest PKP Cargo S.A. (...) - przekazano w komunikacie giełdowym.
Dodano, że zgodnie z postanowieniem sądu zezwolono też dłużnikowi na wykonywanie zarządu nad całością przedsiębiorstwa w zakresie nieprzekraczającym zakresu zwykłego zarządu.
Sąd również wyznaczył zarządcę, którym będzie Izabela Skonieczna-Powałka.
Szansa na uratowanie spółki
W komunikacie prasowym opublikowanym po raporcie giełdowym kolejowa spółka przypomniała, że postępowanie sanacyjne zostało zainicjowane wnioskiem Zarządu PKP Cargo i ma na celu uratowanie przedsiębiorstwa i długoterminowe przywrócenie mu płynności i konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu jak największej liczby potrzebnych miejsc pracy.
"Pozytywna decyzja sądu i rozpoczęcie postępowania sanacyjnego daje nam szansę na uratowanie spółki PKP Cargo. Sanacja jest swego rodzaju parasolem ochronnym, który umożliwia porozumienie się z wierzycielami bez presji nagłego postawienia w stan wymagalności wielomilionowych zobowiązań" - powiedział cytowany w komunikacie p.o. Prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka. Dodał, że obecne zadłużenie spółki to 5,2 mld zł.
Według spółki sanacja jest jedyną skuteczną drogą, która daje realną szansę na przetrwanie. Szczególnie w sytuacji braku porozumienia ze stroną społeczną. Sanacja pozwoli na utrzymanie potrzebnych miejsc pracy, przywrócenie konkurencyjności spółki na rynku i jej długoterminowy rozwój.
W ocenie obecnego zarządu proces restrukturyzacji pod nadzorem sądu umożliwi kontynuowanie działalności operacyjnej w celu osiągnięcia jak najlepszych efektów dla wierzycieli, pracowników i akcjonariuszy.
"Z dniem otwarcia postępowania sanacyjnego mienie służące prowadzeniu przedsiębiorstwa oraz mienie należące do dłużnika stają się masą sanacyjną. Skierowanie egzekucji do majątku dłużnika wchodzącego w skład masy sanacyjnej oraz wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia lub zarządzenia zabezpieczenia roszczenia na tym majątku jest niedopuszczalne po dniu otwarcia postępowania sanacyjnego" - przekazała spółka.
Zwolnienia grupowe w PKP Cargo
W środę zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.
Spółka poinformowała, że szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia wyniesie ok. 249 mln zł, a przewidywane oszczędności w skali roku w zakresie kosztów osobowych wynikające z przeprowadzenia zwolnień grupowych sięgną ok. 423,4 mln zł.
Zwrócono ponadto uwagę, że w sytuacji uzyskania pozytywnej decyzji sądu o otwarciu postępowania sanacyjnego koszty zwolnień grupowych spółka będzie miała możliwość sfinansować z środków z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Gdy na początku lipca zarząd PKP Cargo informował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, wskazywał, że zwolnienia miałyby nastąpić do 30 września 2024 r.
Pod koniec maja br. zarząd spółki zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Zaproponował też rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu. W czerwcu zaś podjął uchwałę o jednostronnym rozwiązaniu, z upływem 24-miesięcznego okresu wypowiedzenia, Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, a 27 czerwca zarząd zdecydował o złożeniu wniosku do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego.
Jak wyjaśniał 10 lipca p.o. prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka, spółka jest zadłużona, nie reguluje części zobowiązań, nie płaci dużej części faktur i wymaga gruntownych działań restrukturyzacyjnych, ale zachowuje płynność finansową.
- Nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia. Celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym - powiedział Wojewódka.
- Sanacja będzie oznaczała ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności, spółka będzie mogła się wycofać z niekorzystnych kontraktów i będzie podlegała ochronie przed egzekucją - dodał. Jak zaznaczył, spółka w sanacji może startować w przetargach i je wygrywać, tak długo, jak będzie regulować składki na ubezpieczenia społeczne i podatki.
Wojewódka zaznaczył, że w ramach sanacji będzie przygotowany i wdrożony przez zarządcę sanacji plan restrukturyzacji PKP Cargo, natomiast wstępny plan został skierowany dla sądu, który zdecyduje czy otworzyć postępowanie sanacyjne. Podkreślał, że przy obecnej strukturze kosztów, w której największą pozycją są koszty zatrudnienia, zwolnienia grupowe są koniecznością. Bez redukcji kosztów zatrudnienia nie jesteśmy w stanie uratować spółki, a na szali jest kilkanaście tysięcy miejsc pracy - ocenił wówczas p.o. prezes.
Zarząd PKP Cargo i działające w spółce związki zawodowe zaapelowały do premiera o wypłatę rekompensaty z tytułu kosztów poniesionych przez PKP Cargo w związku z poleceniem przewiezienia 4,5 mln ton węgla dla gospodarstw domowych, sprowadzanego w 2022 r.
O PKP Cargo
PKP Cargo zadebiutowało na warszawskiej giełdzie w październiku 2013 roku kursem 81,16 zł. W lutym 2014 roku kurs sięgnął 93,50 zł. W maju 2016 roku wynosił 28,99 zł. Minimum zanotował w marcu 2020 roku, kiedy wyniósł 9,12 zł. Pod koniec listopada ubiegłego roku papiery spółki notowano na poziomie 17,16 zł. W tym roku minimalny kurs PKP Cargo zanotował 16 kwietnia, kiedy wycena jednej akcji wyniosła 11,98 zł. W czwartek około godziny 15.20 spółka była wyceniana na 17,48 zł.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji. PKP Cargo to spółka giełdowa, w której PKP SA ma 33 proc. udziałów.
Źródło: PAP, PKP Cargo
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Momot/PAP