Rosja jest czołowym dostawcą nawozów do Polski. Tak wynika z danych przekazanych przez Arkadiusza Zalewskiego, eksperta Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowy Instytut Badawczy. Od stycznia do września 2023 roku z tego kierunku trafiło do naszego kraju 395,8 tysiąca ton nawozów mineralnych. Rosję na tym polu wyprzedzają jedynie Niemcy. Jak zaznaczył Zalewski, od początku tego roku "import nawozów z Rosji zauważalnie zwiększa się".
Arkadiusz Zalewski, ekspert Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zamieścił wpis w serwisie LinkedIn, w którym podał, jakie są kierunki polskiego importu nawozów w 2023 roku. "Najwięcej nawozów azotowych (ilościowo) w okresie I-III kwartał zaimportowano z Rosji (262 tys. ton), Niemiec (261 tys. ton), Litwy (119 tys. ton), Omanu (73,0 tys. ton), Nigerii (68,0 tys. ton), Algierii (62,0 tys. ton), Chin (59,5 tys. ton) i Uzbekistanu (48,5 tys. ton)" - czytamy.
W przypadku nawozów potasowych zdecydowanym liderem są Niemcy. "Jeżeli chodzi nawozy potasowe to zdecydowanie największe ich ilości w pierwszych III kwartałach 2023 r. były przywożone z Niemiec (234 tys. ton). Poza tym nawozy potasowe importowano z Rosji (64,6 tys. ton), Uzbekistanu (48,5 tys. ton) i Kanady (41,2 tys. ton)" - podał ekspert.
Nawozy wieloskładnikowe - jak przekazał Zalewski - były importowane głównie z Maroka (102 tys. ton), Litwy (85,6 tys. ton), Rosji (69,2 tys. ton) oraz Finlandii (56,4 tys. ton).
Ekspert zwrócił uwagę, że "od początku 2023 r. import nawozów z Rosji zauważalnie zwiększa się". Przytoczył przy tym dane, z których wynika, że "w I kwartale 2023 r. było to około 60 tys. ton, ale już w III kwartale - około 209 tys. ton (niemal 3,5-krotnie więcej)".
"Co więcej, poziom importu nawozów z Rosji odnotowany w III kwartale 2023 r. był porównywalny z poziomem z I kwartału 2022 r. Udział Rosji w imporcie nawozów do Polski ogółem zwiększył z 9,3 proc. w I kwartale 2023 r. do 22,0 proc. w III kwartale 2023 r." - przekazał Arkadiusz Zalewski.
Jak podkreślił, w okresie od lipca do września br. Rosja była największym zagranicznym dostawcą nawozów mineralnych do Polski. W tym okresie udział Niemiec był mniejszy i wyniósł 20,9 proc.
Z danych przekazanych przez Zalewskiego wynika, że łącznie od stycznia do września br. zaimportowano z Rosji niemal 400 tys. ton nawozów mineralnych. Rosja miała 18,3 proc. udziału w całym imporcie. Większym udziałem mogą się pochwalić jedynie Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi w powyższym okresie dostarczyli do Polski 505 tys. ton nawozów mineralnych.
"Zdecydowanie najwięcej w pierwszych dziewięciu miesiącach br. sprowadzono z Rosji do Polski jednoskładnikowych nawozów azotowych (262 tys. ton). Ponadto zaimportowano 69,2 tys. ton nawozów wieloskładnikowych oraz 64,6 tys. ton jednoskładnikowych nawozów potasowych" - podsumował ekspert Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.