Posłowie zapraszają, rolnicy okupują Sejm. Hołownia zabiera głos

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
"Mamy chwilowo tutaj duży tłum"
"Mamy chwilowo tutaj duży tłum"TVN24
wideo 2/6
"Mamy chwilowo tutaj duży tłum"TVN24

Grupa rolników rozpoczęła w czwartek protest w Sejmie. Domagają się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. W czwartek wieczorem z protestującymi spotkał się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Grupa jedenastu rolników ze Związku Rolniczego "Orka" rozpoczęła w czwartek po południu okupację Sejmu. Żądają spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. Chcą rozmawiać o Zielonym Ładzie. - Przyjechaliśmy tutaj. I dzisiaj chcielibyśmy zaprotestować przeciwko Zielonemu Ładowi, przeciwko otwarciu granicy na produkty płynące do kraju z Ukrainy. Chcielibyśmy, aby w końcu ktoś potraktował nas rolników bardzo poważnie - powiedział dziennikarzom przedstawiciel rolników. Według protestujących granica z Ukrainą powinna być "zamknięta na wjazd towarów niekontrolowany i niebadany".

- Chcielibyśmy porozmawiać (z premierem Donaldem Tuskiem - red.), kiedy ta sytuacja zostanie rozwiązana, dlatego że zaraz minie pół roku, jak my stoimy na blokadach, jesteśmy już zmęczeni naprawdę tym. A nie chcemy (...) kierowcom robić jakichś utrudnień na drogach - powiedział rolnik.

- Pan premier cały czas nie dobija do brzegu, mówi wymijająco, to są tylko obietnice, a my nie mamy czasu na obietnice. Nie można nas już zbywać obietnicami. Domagamy się konkretnych rezultatów tych rozmów - tak przedstawiciel okupujących skomentował rozmowy prowadzone w Centrum Dialogu Społecznego.

Marszałek Sejmu spotkał się z rolnikami, którzy okupują Sejm

W czwartek wieczorem z protestującymi spotkał się marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Do Sejmu rolnicy weszli na przepustki Konfederacji i PiS. Hołownia mówił, że prosił posłów PiS i Konfederacji, aby przekonali rolników z grupy Orka, że pozostawanie w Sejmie na noc czy stosowanie protestów okupacyjnych nie powinno mieć miejsca w czasach, kiedy bezpieczeństwo nie tylko tego budynku, ale też Polski powinno być naszym priorytetem.

- Poprosiłem ministra rolnictwa, aby spotkał się z nimi. Z tego, co wiem, minister Czesław Siekierski zaprosił ich na jutro do ministerstwa rolnictwa - powiedział marszałek.

Marszałek był pytany także o spotkanie z posłami, którzy umożliwili protestującym wejście do Sejmu. - Przyszedł poseł Marek Suski, reprezentując większą grupę, Ryszard Bartosik, Woźniak, Roman Fritz - powiedział. Dodał, że z posłem Robertem Telusem rozmawiał wcześniej.

- To była rozmowa w trudnych okolicznościach - przyznał marszałek, ale jak stwierdził "na koniec spotkania wszyscy rozumieli, co do siebie mówią".

- Naruszenie porządku, Regulaminu Sejmu to nie jest zachowanie, które będziemy tolerować u kogokolwiek. Dotyczy to także posłów - mówił Hołownia. - Musimy dbać o bezpieczeństwo i porządek w tym budynku, bo czasy są trudne - tłumaczył.

Później, już na sali obrad, Hołownia poinformował, że zaproponował protestującym nocleg w Hotelu Poselskim, by mogli noc spędzić w normalnych warunkach, nie na korytarzu i jutro - jak to było zaplanowane - spotkać się z ministrem rolnictwa. Jak dodał, poprosił też o postulaty protestujących na piśmie, by móc je przekazać adresatom.

- Zaproponowałem rozwiązania prawne i legislacyjne, które możemy podjąć tu w Sejmie - powiedział Hołownia. Według niego, protestujący powiedzieli, iż rozważą jego propozycje.

Wcześniej do protestującej w Sejmie grupy rolników wyszedł szef Kancelarii Sejmu Marek Cichocki. Zaapelował do nich o nieprzebywanie na "szlaku komunikacyjnym". Zwrócił się do protestujących, którzy otoczeni dużą grupą dziennikarzy udzielali wywiadów, aby przenieśli w inne miejsce. Jak dodał, nie powinni blokować ruchu w Sejmie, ponieważ stwarza to niebezpieczeństwo dla przebywających tam osób, również dla nich samych. Cichocki wskazał rolnikom inne miejsce w pobliżu. Protestujący się w nie przenieśli.

Szef Kancelarii Sejmu apelował się też do rolników, aby "nie krzyczeli Straż Marszałkowską". Zapewnił, że protestujący otrzymają wodę i krzesła.

Spotkania z politykami opozycji

Rolnicy przebywają w budynku sejmowym na zaproszenie partii opozycyjnych - PiS i Konfederacji. - Poprosiliśmy o wydanie przepustek wszystkie partie (...). Zgodziły się partie opozycyjne - powiedział jeden z rolników.

Ewa Zajączkowska-Hernik, rzeczniczka Konfederacji, wyjaśniła, że tylko jeden z rolników, którzy protestują w Sejmie, został zaproszony przez posła Konfederacji Włodzimierza Skalika. Z informacji przekazanych PAP przez posła PiS, byłego ministra rolnictwa w rządzie Zjednoczonej Prawicy Roberta Telusa wynika, że pozostałe wejściówki zostały im wydane przez PiS.

Telus spotkał się w czwartek w protestującymi. Podszedł do nich także Grzegorz Braun (Konfederacja). Przed godziną 18 z rolnikami spotkał się także prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS w późniejszej wypowiedzi dla mediów stwierdził, że Zielony Ład wprowadziła Komisja Europejska, a wszystkie zasadnicze decyzje jego dotyczące były "oprotestowywane przez PiS".

- Można to bardzo łatwo sprawdzić, zarówno w Parlamencie Europejskim, gdzie odbywały się głosowania, jak i we wszystkich konkretnych sprawach, które odnosiły się do tej kwestii – powiedział lider PiS. Jak dodał, "były dwa potknięcia, ale nie miały one żadnego praktycznego znaczenia". - Poza tym, jeżeli chodzi o Zielony Ład w stosunku do rolnictwa, to został wprowadzony dopiero od 2013 roku. Wiadomo, kto był wtedy u władzy – stwierdził Kaczyński.

Na 10 maja NSZZ "Solidarność" i NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" zapowiedziały demonstrację przeciwko Zielonemu Ładowi w Warszawie. Kaczyński zapowiedział, że politycy PiS w proteście będą uczestniczyć, ale nie jako formacja polityczna, a jako obywatele. - Zaproszeni są wszyscy, my też jesteśmy w związku z tym zaproszeni - stwierdził. Prezes PiS podkreślił również, że nie chcą podważać tego, co deklarują przywódcy Solidarności, którzy nie chcą demonstracji upartyjniać. - My się temu podporządkowujemy, ale oczywiście musimy w tym uczestniczyć - zaznaczył.

"Oni robią orkę, ale na wizerunku polskich rolników"

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak pytany o to, czy jest gotów na spotkanie z okupującymi Sejm rolnikami, odpowiedział twierdząco, dodając jednak, że rozmowa powinna się odbywać w resorcie rolnictwa, a nie w okupowanym Sejmie.

- Okupowanie ministerstwa to jeszcze rozumiem, ale takie rzeczy w Sejmie, w momencie kiedy wiele spraw zostało załatwionych, bo mają oni jakieś niespełnione ambicje polityczne, to jest farsa. To niszczenie wizerunku rolnika, tak się to robi, nie wiem, komu na tym zależy. (...) Oni robią orkę, ale na wizerunku polskich rolników. Niech skupią się na stworzeniu nowych liderów polskiej wsi, bo tych ewidentnie brakuje - powiedział.

Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska, w rozmowie z TVN24 stwierdził: - Jeżeli rolnicy dzisiaj mogą mieć wobec kogokolwiek pretensje, jak słyszymy o Europejski Zielony Ład albo o zamknięcie granicy, albo o liberalizację handlu z Ukrainą, to rozumiem, że spotkają się z panem premierem (Mateuszem) Morawieckim, który ich przeprosi, że w tych wszystkich trzech przestrzeniach poległ z kretesem w walce o ich interesy i polskie sprawy.

- Mateusz Morawiecki jest w 100 procentach odpowiedzialny za Europejski Zielony Ład, za to, że się na wszystko w Brukseli zgadzał - dodał.

Motyka zauważył także, iż politycy PiS-u "mówili, że to jest emanacja ich programu rolnego", a "komisarz Wojciechowski jeszcze do dzisiaj mówi o Zielonym Ładzie jak o bardzo dobrym programie".

- Tak samo zresztą było, jeśli chodzi o kwestię liberalizacji handlu z Ukrainą. To politycy PiS-u się na wszystko w Brukseli zgadzali. My dzisiaj musimy po nich sprzątać. Są spotkania w resorcie rolnictwa. Minister (rolnictwa Czesław) Siekierski cały czas się z rolnikami spotyka, w ramach central związkowych, spotkań bilateralnych. Rozmawia z instytucjami europejskimi na temat zmiany tych fatalnych zasad, które wprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości. Tylko takie rozmowy powinny odbywać się w ministerstwie, a niekoniecznie powinny być to happeningi polityczne. Bo dzisiaj, gdy widzimy (byłego) ministra (rolnictwa Roberta) Telusa, który tak zachwalał Zielony Ład, który też jest współodpowiedzialny za zalew ukraińskim zbożem polskiego rynku, to przecież wiemy, że to jest kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego, a dzisiaj minister Telus i reszta pisowskich nieudaczników chcą się ogrzać na plecach rolników - stwierdził.

"Polityczny protest"

Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski określił akcję rolników jako "polityczny protest".

- Dobrze, że jest tutaj pan poseł Telus, może opowiedzieć, czemu nie reagowali na protesty rolników na początku i do dziś te protesty trwają. Wiele zapowiedzi było, że przed eurowyborami potrzebne są akcje protestacyjne, potrzebne są dobre obrazki dla Konfederacji i dla PiS-u, temu takie akcje służą - powiedział Krajewski.

Krajewski pytany o padający ponownie postulat dotyczący zamknięcia granicy, odpowiedział, że nie da się tego zrobić.

- Jeżeli chcemy wywozić polskie produkty rolne z Polski do Ukrainy, ta granica musi być otwarta, jej się zamknąć nie da - stwierdził i podkreślił jeszcze raz, że nieprzypadkowo rolnicy weszli na zaproszenie posłów opozycji. Przypomniał, że rząd i jego resort stale bierze udział w rozmowach, ale "chcemy rozmawiać z aktywnymi rolnikami, a nie z aktywnymi politykami, którzy mają jasno określone poglądy i chcą wspierać swoich polityków w wyborach do europarlamentu".

Autorka/Autor:jw/dap

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Wydawnictwo Marginesy i Joanna Kuciel-Frydryszak doszli do porozumienia w sprawie dodatkowego wynagrodzenia za "Chłopki". To zakończenie głośnej sprawy, która wywołała trwającą kilka tygodni dyskusję o zarobkach pisarzy. Ale problemy rynku książki, które omawiano, wciąż nie zostały rozwiązane.

Jest ugoda w sprawie "Chłopek". Będzie "dodatkowe wynagrodzenie"

Jest ugoda w sprawie "Chłopek". Będzie "dodatkowe wynagrodzenie"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Klimatu zawiesiło możliwość dofinansowania 31 modeli kotłów na pellet z programu Czyste Powietrze. Powodem są podejrzenia o możliwość montażu tak zwanego rusztu awaryjnego, umożliwiającego spalanie także paliw, które nie są ekologiczne.

Miał być eko, może być "kopciuchem". Wstrzymują dofinansowania

Miał być eko, może być "kopciuchem". Wstrzymują dofinansowania

Źródło:
PAP

Wiemy, do kogo idziemy po pieniądze i nie są to polskie firmy - powiedział minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, pytany o podatek cyfrowy w wywiadzie dla wtorkowego "Dziennika Gazety Prawnej". Ponadto, jego zdaniem, jeszcze w sierpniu na posiedzenie rządu trafi nowela ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa.

Wicepremier o nowym podatku. "Wiemy, do kogo idziemy po pieniądze"

Wicepremier o nowym podatku. "Wiemy, do kogo idziemy po pieniądze"

Źródło:
PAP

Czternasta emerytura trafi do większości seniorów we wrześniu - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Niektórzy dostaną ją już pod koniec sierpnia. W tym roku pełna kwota to 1878,91 złotych brutto.

Dodatek dla emerytów. Niektórzy otrzymają pieniądze wcześniej

Dodatek dla emerytów. Niektórzy otrzymają pieniądze wcześniej

Źródło:
PAP

Firma Elona Muska SpaceX zdominowała przemysł kosmiczny dzięki wielomiliardowemu wsparciu rządu USA i unikaniu podatków federalnych - opisuje "New York Times". Firma o wartości wycenianej na ponad 350 mld dolarów należy obecnie do najcenniejszych prywatnych przedsiębiorstw na świecie.

Wielomiliardowe dotacje i unikanie podatków. Biznes Muska pod lupą

Wielomiliardowe dotacje i unikanie podatków. Biznes Muska pod lupą

Źródło:
PAP

Japońska sieć sklepów Ministop zawiesiła sprzedaż ryżowych kulek onigiri oraz innych dań gotowych. Pracownicy mieli fałszować daty przydatności produktów do spożycia. 1600 sklepów w całym kraju musiało zmienić asortyment.

Fałszowali etykiety w sklepach. Produkty znikają ze sprzedaży

Fałszowali etykiety w sklepach. Produkty znikają ze sprzedaży

Źródło:
BBC

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała do Stałego Komitetu Rady Ministrów projekt ustawy mającej lepiej chronić pracowników przed mobbingiem. Nowe przepisy upraszczają i precyzują definicję tego zjawiska.

Koniec z mobbingiem w pracy? Ministra chce zmian

Koniec z mobbingiem w pracy? Ministra chce zmian

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja nie odbiera jeszcze miejsc pracy w USA. Wyjątkiem są sektory IT i mediów, gdzie zaczyna się redukcja zatrudnienia - wynika z raportu Massachusetts Institute of Technology (MIT). Długoterminowo z powodu AI może zniknąć 27 procent stanowisk.

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

Źródło:
PAP

Były dyrektor do spraw komunikacji Białego Domu Anthony Scaramucci przewiduje, że polityka celna prezydenta USA Donalda Trumpa zniechęci do niego krajowe elity biznesowe. - Nie mogą finansować konsekwencji jego decyzji w nieskończoność - stwierdził.

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

Źródło:
PAP

Ceny sprzętu technologicznego mogą wzrosnąć o około 5-7 procent po wprowadzeniu opłaty reprograficznej - szacuje Związek Cyfrowa Polska. - To będzie wpływało nie tylko na kieszeń każdego konsumenta, ale również na konkurencyjność polskich firm - ocenił prezes ZCP Michał Kanownik.

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Źródło:
PAP

Singapur to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie odnotowano gwałtowny wzrost oczekiwanej długości życia. W latach 2010-2020 liczba stulatków wzrosła tam dwukrotnie. To efekt udanych inwestycji i polityki rządu - podał portal stacji BBC.

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Sieć zdecydowała się zaprzestać sprzedaży napojów w butelkach i nie uczestniczyć w systemie kaucyjnym - przekazał tvn24.pl Jacek Hutyra z Leroy Merlin. Wskazał też, że sprzedaż napojów nie jest związana z "podstawową działalnością handlową".

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba zarejestrowanych w Polsce aut elektrycznych w lipcu przekroczyła po raz pierwszy 100 tysięcy – wynika z opublikowanego w poniedziałek Licznika Elektromobilności.

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto poinformował w mediach społecznościowych, że w wyniku ukraińskiego ataku na rurociąg Węgry zostały odcięte od dostaw ropy z Rosji. Szef ukraińskiej dyplomacji stwierdził w komentarzu, że skargi i groźby w tej sprawie Budapeszt powinien kierować do swoich przyjaciół w Moskwie. Andrij Sybiha "nie dostrzega faktów" - odpowiedział Szijjarto.

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W lipcu 2025 roku inflacja bazowa, liczona po wyłączeniu cen żywności i energii, spadła do 3,3 procent z 3,4 procent w czerwcu - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. Inflacja w lipcu wyniosła 3,1 proc.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
PAP

Realizacja tegorocznego budżetu jest wciąż możliwa, ale wzrosło ryzyko nowelizacji ustawy budżetowej – ocenili ekonomiści Banku Pekao w poniedziałkowym komentarzu.

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Źródło:
PAP

Sprawa podatku od nieruchomości w kontekście garaży ponownie będzie przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. Poprawioną niedawno regulację zaskarżyła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Źródło:
PAP

Sprzedaż leku Ozempic w Wielkiej Brytanii wzrosła o ponad 500 procent. Stało się tak po tym, jak producent konkurencyjnego leku Mounjaro ogłosił, że podnosi jego cenę od września o 100 procent.

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Źródło:
PAP

Działania zarządu spółki Elektrownia Ostrołęka związane z wycofaniem się z budowy bloku węglowego Ostrołęka C i rozliczeniem przerwanej inwestycji były nielegalne i niegospodarne – podała w poniedziałek Najwyższa Izba Kontroli, publikując wyniki kontroli. NIK zapowiada skierowanie sprawy do prokuratury.

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Źródło:
PAP

Lotnisko w tureckiej Antalyi pobiło swój rekord wszech czasów pod względem liczby pasażerów odprawionych jednego dnia - poinformował minister transportu i infrastruktury Turcji Abdulkadir Uraloglu.

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Źródło:
PAP

Co się dzieje na rynku pracy? Jak wynika z Barometru Ofert Pracy, w lipcu tego roku ubyło ofert pracy dla pracowników fizycznych w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Jednocześnie przybyło ofert dla absolwentów kierunków ścisłych.

W tych branżach ubywa wakatów

W tych branżach ubywa wakatów

Źródło:
PAP

Szwajcarski producent zegarków Swatch przeprosił i wycofał reklamy przedstawiające azjatyckiego modela unoszącego kąciki oczu do góry. Kampania ta wywołała ogromne oburzenie wśród chińskich użytkowników mediów społecznościowych.

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Źródło:
Reuters

Australijski sąd nałożył na linie lotnicze Qantas rekordową karę w wysokości 90 milionów dolarów australijskich (równowartość 59 milionów dolarów amerykańskich) za nielegalne zwolnienie ponad 1800 pracowników obsługi naziemnej w trakcie pandemii COVID-19.

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

Źródło:
BBC

Doradca Białego Domu do spraw handlu Peter Navarro podkreślił w artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach dziennika "Financial Times", że kupując rosyjską ropę naftową, Indie finansują machinę wojenną Kremla. Zażądał, by przestały to robić.

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Źródło:
PAP

Część środków z Krajowego Planu Odbudowy została przeznaczona na budowę infrastruktury szybkiego internetu. "Rzeczpospolita" podaje, że około 2,5 miliarda złotych wciąż jest do wzięcia. Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego naboru dla inwestorów - czytamy.

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Źródło:
PAP

Produkcja samochodów w Polsce spadła, co spowodowane jest reorganizacją fabryk, które obecnie przystosowują się do wytwarzania nowych modeli - ocenił ekonomista Polskiego Funduszu Rozwoju Andrzej Kochman. Wskazał również na znaczne pogorszenie wyników w eksporcie akumulatorów.

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek litewskiej spółki Galinta o przejęcie kontroli nad polską firmą Cenos z siedzibą we Wrześni - podał UOKiK w komunikacie.

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Źródło:
PAP, tvn24.pl