Firmy zwiększają eksport na przekór embargu Moskwy. Stawiają na Afrykę i Azję – informuje "Rzeczpospolita".
Polscy producenci, nie oglądając się na kaprysy Rosji, szukają nowych rynków zbytu. Ten rok może być rekordowy dla eksportu polskiej żywności do Afryki. "Jego wartość może przekroczyć miliard euro" - ocenia Michał Koleśnikow, ekonomista Banku BGŻ.
Kraje Czarnego Lądu kupują od nas dużo zbóż, głównie pszenicy, ale też coraz więcej przetworów z mleka i mięso - głównie drób. Nasze firmy zdobywają też Azję. Na przykład dzięki dużemu popytowi na wieprzowinę w 2014 r. eksport do Hongkongu skoczył o 114 proc.
W efekcie, mimo spadku sprzedaży na rynek rosyjski aż o 30 proc., eksport rolno-spożywczy zwiększył się o 4,5 proc. i po raz pierwszy w historii przekroczył 21 mld euro. "Wynik jest lepszy, niż można się było spodziewać" - mówi Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Autor: /gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24