Produkcja przemysłowa w górę

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu produkcji przemysłowej o 2,5 proc. rok do roku i wzrostu cen producentów o 21,1 proc.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w listopadzie br. produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 4,4 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku i o 2,7 proc. wyższym w porównaniu z październikiem br.

GUS podał, że w listopadzie produkcja rosła w 19 spośród 34 działów przemysłu.

Wzrost odnotowano m.in. w produkcji maszyn i urządzeń - o 24,0 proc., urządzeń elektrycznych - o 18,1 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 17,4 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - o 16,1 proc., wyrobów z metali - o 13,7 proc., artykułów spożywczych - o 6,9 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 6,7 proc.

Z kolei spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z listopadem 2021 roku, wystąpił w 14 działach, m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego - o 13,4 proc., metali o 13,3 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych - o 11,1 proc., w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę - o 8,5 proc., w produkcji wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny - o 4,8 proc., mebli - o 4,3 proc.

Ekonomiści ING Banku Śląskiego zwrócili uwagę, że "mocne dane (produkcja, zatrudnienie i płace) z Polski za listopad, spójne z poprawą sentymentu w Niemczech". "Z jednej strony szok inflacyjny działa negatywnie, ale z drugiej pozytywnie odblokowanie dostaw, zmniejszenie obaw o niedobory surowców, realizujemy 'stare' zamówienia" - napisali na Twitterze.

Ekonomiści mBanku zauważyli, że wskaźnik cen dóbr produkcyjnych (PPI) jest "po górce, a przed nami dalsze hamowanie". "Kluczowa dla perspektyw inflacji będzie prędkość tego hamowania oraz to, w jakim stopniu ceny towarów przeniosą się na ceny usług. Optymizmu w nas mniej niż wcześniej (wolniejsze spadanie, przełożenie skromniejsze)" - wskazali przedstawiciele tego banku.

Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego odczyt dotyczący produkcji przemysłowej "zaskoczył pozytywnie". Jednocześnie zauważyli, że produkcja spadła w 14 z 34 działów przemysłu - najmocniej w produkcji metali oraz wyrobów chemicznych. Zdaniem analityków "na słabe wyniki narażeni są także eksporterzy".

Ponadto PIE zwrócił uwagę, że "inflacja PPI spadła do 20,8 proc.". W ocenie przedstawicieli tego think tanku "to efekt m. in. wyhamowania cen energii – od sierpnia spadły ceny ropy i gazu na rynkach światowych oraz hurtowe ceny prądu w Polsce". "Pomimo to ceny surowców są istotnie wyższe niż rok temu. Spadek PPI pomoże ograniczyć inflację" - podkreślili analitycy PIE.