Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczął postępowanie przeciwko sprzedawcom książek telefonicznych z Dąbrowy Górniczej - poinformował UOKiK. Chodzi o dwa przedsiębiorstwa: Optima Daniel Biernat oraz Sołtysik Marcin Matel.
UOKiK wszczął postępowanie przeciwko dwóm przedsiębiorcom: Optima Daniel Biernat oraz Sołtysik Marcin Matel, którzy prowadzą działalność przez spółkę "Omega" w Dąbrowie Górniczej. Firma sprzedaje książki telefoniczne oraz czujniki tlenku węgla przez telefon - poinformował w komunikacie UOKiK.
Problemy ze zwrotem pieniędzy
Jak wskazał Urząd, konsumenci skarżą się, że po odstąpieniu od umowy zakupu produktów nie dostają zwrotu pieniędzy lub otrzymują go po bardzo długim czasie. "Urząd podjął działania po skargach konsumentów, którzy nie otrzymywali pieniędzy, albo musieli na nie długo czekać po prawidłowym odstąpieniu od umowy zawartej na odległość" - czytamy w komunikacie.
Jako przykład UOKiK podał treść jednej ze skarg: "(…) odesłałam powyższą książkę wraz z paragonem zakupu. Od trzech miesięcy nie mogę doprosić się zwrotu gotówki (79,90 zł). Pomimo tego, iż w 3 pismach z żądaniem zwrotu należności (…) do tej pory brak reakcji". Jak podkreślił UOKiK, wszczęte postępowanie może zakończyć się wydaniem decyzji zakazującej stosowania praktyki naruszającej prawa słabszych uczestników rynku oraz nakładającej karę pieniężną w wysokości do 10 proc. obrotu.
Zakupy przez internet i telefon
Urząd przypomina jednocześnie, że jeżeli przedsiębiorca sprzedaje na odległość lub poza lokalem swojej firmy, musi zwrócić wszystkie płatności otrzymane od konsumenta, również koszty doręczenia. Ma na to 14 dni od dnia, w którym dostał informację, że klient odstępuje od umowy. Może się wstrzymać ze zwrotem pieniędzy do czasu, kiedy otrzyma towar lub dowód jego odesłania. Natomiast konsument, który kupuje przez telefon lub internet, ma 14 dni na zmianę decyzji i odstąpienie od umowy. Wystarczy, że przekaże sprzedawcy wypełnione oświadczenie. Towar odsyła, a firma oddaje pieniądze, wliczając koszty najtańszej dostawy w ofercie sklepu. Klient ponosi jedynie koszt odesłania towaru.
TVN24 BiS nie udało się uzyskać kontaktu do firm, przeciwko którym postępowanie wszczął UOKiK.
Zobacz: Świąteczne zakupy. Uważaj na "haczyki" sprzedawców (Film z 12.12.2016)
Autor: azb//ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock