Platformy internetowe, takie jak Allegro czy OLX, czekają zmiany. Będzie miało to związek z wdrożeniem do polskiego prawa unijnej dyrektywy w sprawie współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania. Opublikowano projekt ustawy w tej sprawie. Zgodnie z przepisami platformy będą miały obowiązek przekazywania organom podatkowym danych o określonych sprzedawcach i transakcjach.
We wtorek na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano nowy projekt ustawy o zmianie ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami oraz niektórych innych ustaw. Przepisy mają implementować do polskiego prawa unijną dyrektywę DAC7. Autorem projektu jest Ministerstwo Finansów. W ubiegłym tygodniu resort wystosował prośbę o rozpatrzenie projektu na najbliższym posiedzeniu Stałego Komitetu Rady Ministrów.
MF już w lutym 2023 roku, czyli jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości, przekazało do uzgodnień i konsultacji publicznych projekt w tym zakresie. Mimo że resort pisał wówczas w ocenie skutków regulacji o "konieczności pilnego wdrożenia dyrektywy DAC7", to projekt nie trafił na posiedzenie rządu Mateusza Morawieckiego.
Tym samym wdrożenie dyrektywy DAC7 odziedziczył w spadku nowy rząd. Ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2024 roku.
Nowe obowiązki dla platform sprzedażowych
Dyrektywa DAC7 nakłada na platformy elektroniczne, takie jak np. Allegro, czy Olx, obowiązek przekazywania do administracji skarbowej danych o czynnościach takich jak np. sprzedaż towarów lub wynajem nieruchomości, dokonywanych za ich pośrednictwem.
Jak czytamy w OSR, istotą projektu jest nałożenie na platformy cyfrowe obowiązku sprawozdawczego dotyczącego sprzedawców działających z pomocą tych platform. "Raportowaniem będą objęci operatorzy platform, którzy udostępniają je sprzedawcom, umożliwiając tym samym dokonywanie transakcji: sprzedaży towarów, świadczenia usług, udostępniania środków transportu lub udostępnienia nieruchomości, udziałów w nieruchomościach, lub ich części" - czytamy.
Obowiązki sprawozdawcze będą polegały na przekazywaniu Szefowi KAS zbiorczej informacji na temat sprzedawcy lub sprzedawców, zawierających transakcje za pomocą platformy. Taka informacja za okres sprawozdawczy będzie przekazywana elektronicznie. W rejestrze znajdą się takie dane jak m.in. imię i nazwisko lub nazwa firmy, główny adres, NIP, numer identyfikacyjny VAT (jeżeli jest dostępny).
"Kluczowe znaczenie ma wzmocnienie współpracy administracyjnej i wymiany informacji. Organy podatkowe mają uzyskać lepszy dostęp do informacji o przychodach osiąganych za pośrednictwem platform cyfrowych – działalność na platformach cyfrowych stanie się bardziej przejrzysta dla organów podatkowych" - podkreślił resort finansów.
Projekt nie nakłada się żadnego nowego obowiązku na obywateli. MF zwróciło uwagę, że projekt będzie na nich oddziaływał pośrednio. Oddziaływanie pośrednie oznacza to, że "dane o osobach rejestrujących się na platformach będą gromadzone przez operatorów platform i przekazywane przez tych operatorów Szefowi KAS (a w określonych przypadkach dane te Szef KAS będzie przekazywał także zagranicznym administracjom podatkowym)" - wyjaśniono w OSR.
Doradca podatkowy Marta Kasztelan, koordynator Izby Gospodarki Elektronicznej ds. e-podatków, podkreślała w niedawnym komunikacie, że obowiązki sprawozdawcze mają służyć dalszej weryfikacji przez organy podatkowe rzetelności rozliczenia podatków przez sprzedawców. Nie oznacza to zatem wprowadzenia nowego podatku od sprzedaży na platformach cyfrowych.
Autorzy projektu zwrócili uwagę, że w Departamencie Analiz Krajowej Administracji Skarbowej regularnie prowadzone są analizy dotyczące podmiotów z branży e-commerce, ale obecnie każda z analiz "wiąże się ze znacznym zaangażowaniem czasowym".
Możliwe kary finansowe
PwC napisało o możliwych karach dla operatorów platform, które nie zastosują się do nowego obowiązku.
Zgodnie z projektem "w przypadku m.in.: braku przekazania Szefowi KAS informacji o sprzedawcach (chyba, że operator dokonałby stosownych wezwań oraz zastosowania środków wobec sprzedawcy), stosowania zasad i procedur należytej staranności, w tym gromadzenia dokumentacji, usunięcia w terminie nieprawidłowości wskazanych w wyniku kontroli, operator platformy będzie podlegał karze pieniężnej, która może wynieść nawet 1 000 000 zł" - wskazali eksperci PwC w analizie dotyczącej projektu MF.
Jednocześnie - jak dodali - projekt przewiduje, że osoby działające w imieniu lub interesie raportującego operatora platformy, które nie dopełnią obowiązku np. stosowania zasad i procedur należytej staranności, w tym gromadzenia wymaganej dokumentacji oraz przekazania Szefowi KAS informacji o sprzedawcach, podlegać będą karze grzywny do 180 stawek dziennych. "Zatem maksymalna grzywna może wynieść ponad 10 mln zł" - wyjaśniono.
W wypadku mniejszej wagi sprawca podlegać będzie karze grzywny za wykroczenie skarbowe.
Z kolei w przypadku operatorów spoza UE - jak czytamy w analizie PwC - możliwe będzie także cofnięcie nadania indywidualnego numeru platformy. Zauważono, że ponowne nadanie takiego numeru będzie wymagało złożenia kaucji gwarancyjnej w wysokości miliona złotych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock