Skonstruowany przez studentów Politechniki Białostockiej pneumobil napędzany sprężonym powietrzem jedzie na VIII Międzynarodowe Zawody Aventics Pneumobil, które w dniach 8-9 maja odbędą się w mieście Eger na Węgrzech. Studenci zaprezentowali we wtorek swój pojazd.
Główny cel konkursu to promocja pojazdów zasilanych za pomocą alternatywnych źródeł energii.
Mocna konkurencja
Na Węgrzech rywalizować będzie 55 pojazdów z całej Europy, m.in. Czech, Niemiec, Litwy, Słowacji, Rumunii. Z Polski swoje pojazdy zgłosiły uczelnie z siedmiu miast, oprócz Białegostoku także z Warszawy, Wrocławia, Gliwic i Gdańska. Politechnika Białostocka w tym konkursie startuje po raz pierwszy. Białostoccy studenci już wygrali ten etap konkursu w Eger, w którym trzeba było przygotować film promujący wymyślony pojazd i pokazać prace nad nim. Autorami białostockiej konstrukcji "Tech No Logic" jest 11-osobowa grupa studentów automatyki i robotyki pod nazwą "Tech No Logic" pod kierownictwem dr Romana Trochimczuka, szefa koła naukowego Automatyzacji Procesów Przemysłowych. Pojazd będzie w konkursie startował w określonych konkurencjach, np. będzie musiał pokonać slalom czy startować w wyścigu na prostym odcinku pomiędzy dwoma pojazdami. - Myślimy, że nasz pojazd będzie bardziej konkurencyjny w stosunku do klasycznego rozwiązania - mówił Trochimczuk. Dodał, że większość konstrukcji była dorabiana na wydziale mechanicznym.
Od sponsorów
Dziekan wydziału mechanicznego Politechniki Białostockiej prof. Andrzej Seweryn podkreślił, że sporo elementów do konstrukcji studenci dostali też od sponsorów konkursu. Jak dodał, dzięki temu koszty udziału w konkursie nie są tak duże, by blokowały możliwości udziału. - Koszt to przede wszystkim praca całego zespołu. To wiele dni, miesięcy spędzonych w laboratoriach i przy konstruowaniu, później przy wykonaniu i zaprogramowaniu tego wszystkiego - zaznaczył prof. Seweryn. Według Trochimczuka pojazd porusza się raczej wolno i nie stanowi konkurencji dla innych konstruowanych na uczelni pojazdów, np. szybkich bolidów, bo to jest inna kategoria pojazdów, czy też łazików marsjańskich. Jak zaznaczył autorami konstrukcji są studenci automatyki i robotyki, którzy raczej powinni być konstruktorami robotów, ale zachęcał ich do pracy przy tym projekcie, by szukali nowych rozwiązań, które - jak to ujął - "nie będą konkurencją dla robotów", a pokażą różnorodność możliwości, jakimi dysponuje mechanika. - Potrafimy zrobić nie tylko robota, ale układ sterowania pneumatycznego, który może być później przełożony na konstrukcję takiego oto pojazdu jakim jest pneumobil - dodał Trochimczuk.
Specjalna konstrukcja
"Tech No Logic" jest pojazdem trójkołowym, ma unikalny system pochyłu nadwozia. - Układ sterowania tego pojazdu to jest programowalny sterownik logiczny - mówił Trochimczuk. Jak powiedział podczas prezentacji prof. Seweryn, osobliwą cechą konstrukcji wykorzystującej do napędu sprężone powietrze jest to, że oczyszcza pobierane powietrze, a nie je brudzi. - Dlatego, że ładując butlę, w której znajduje się sprężone powietrze, przy okazji to powietrze oczyszczamy. Czyli efektem działania tego pojazdu jest czystsze powietrze. Więc to jest ewenement - mówił Seweryn. Student Szymon Mielech z zespołu konstruktorów pneumobila powiedział dziennikarzom, że być może w przyszłości można by było wypracowane rozwiązania zastosować np. w dziecięcych zabawkach. - Wystarczyłoby pomyśleć nad inną konstrukcją ramy i całego osprzętu - dodał. Studenci Politechniki Białostockiej słyną m.in. z konstruowania łazików marsjańskich, z którymi odnoszą sukcesy w konkursie organizowanym w USA. W maju wystartują również w najbliższym takim konkursie, na który przygotowali łazika o nazwie "#next."
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Artur Reszko