NIK ocenia pandemiczne zakupy poprzedniego rządu. "Ich stosowanie mogło stwarzać zagrożenie"

Źródło:
PAP
NIK zawiadamia prokuraturę po kontroli wydatków na walkę z COVID-19
NIK zawiadamia prokuraturę po kontroli wydatków na walkę z COVID-19Arleta Zalewska/Fakty TVN
wideo 2/5
NIK zawiadamia prokuraturę po kontroli wydatków na walkę z COVID-19Arleta Zalewska/Fakty TVN

Część zakupionych przez KPRM podczas pandemii COVID-19 środków ochrony indywidualnej nie spełniała wymogów. Ich stosowanie przez personel medyczny mogło stwarzać zagrożenie - przekazał we wtorek inspektor NIK Wojciech Zambrzycki podczas posiedzenia zespołu ds. rozliczeń PiS. Jak podał inspektor, NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury m.in. w związku ze sprowadzeniem niebezpieczeństwa na życie lub zdrowie wielu osób.

Kierowany przez posła Romana Giertycha (KO) zespół ds. rozliczeń PiS zajął się na wtorkowym posiedzeniu - jak mówił Giertych - "kwestiami związanymi z pracami NIK w odniesieniu do przetargów w czasie epidemii COVID-19". - W tej sprawie mamy cały szereg nieprawidłowości stwierdzonych przez NIK. Zarówno w kontrolach, które miały miejsce 2 lata temu, jak i w kontroli, która obecnie się skończyła - powiedział poseł.

Spółki Skarbu Państwa ze zleceniem od premiera

Inspektor NIK Paweł Tołwiński poinformował, że kontrola NIK miała na celu sprawdzenie prawidłowości wydania i realizacji poleceń premiera, dotyczących zakupu środków ochrony indywidualnej.

Przedstawiając wyniki kontroli, powiedział, że w kwietniu 2020 r. Prezes Rady Ministrów w związku z przeciwdziałaniem pandemii COVID-19 wydał polecenia zakupów środków ochrony indywidualnej spółkom Skarbu Państwa: KGHM Polska Miedź, Grupie Lotos oraz Agencji Rozwoju Przemysłu.

Z kontroli wynika, że realizując wydane polecenia, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zawarła umowy ze spółkami Skarbu Państwa, w efekcie których dokonała zakupów na łączną kwotę ponad pół miliarda złotych.

- NIK jako nierzetelne, niegospodarne i niecelowe uznała działania KPRM związane z realizacją oraz finansowaniem wydanych poleceń i umów zawartych z KGHM i grupą Lotos na kwotę blisko 190 milionów złotych - podkreślił inspektor NIK.

Ministerstwo Aktywów Państwowych wskazało nazwy kontrahentów

- Jeszcze przed wydaniem poleceń przez premiera i zawarciem umów wykonawczych, Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) wprost wskazało spółkom Skarbu Państwa, tj. KGHM i Grupie Lotos, co i od kogo mają kupić, zapewniając jednocześnie o certyfikowanej jakości kupowanych produktów - wskazał Tołwiński. Dodał, że to właśnie MAP ustaliło, jakie podmioty mają możliwość realizacji dostaw środków ochrony indywidualnej, a także wskazało ceny i ilości oraz opracowało wzory umów.

Według Tołwińskiego kontrola wykazała, że międzynarodowe doświadczenie handlowe KGHM i Lotosu nie miało znaczenia w całym procesie, gdyż pełniły one rolę jedynie figuranta, który miał przejąć ryzyko i odpowiedzialność za zakupy realizowane na z góry określonych warunkach.

Inspektor NIK zaznaczył, że zakup środków ochrony indywidualnej powierzono KGHM i Grupie Lotos, a te nigdy wcześniej nie zajmowały się obrotem artykułami medycznymi.

Ferelne zakupy spółek Skarbu Państwa

Tołwiński zwrócił uwagę, że Ministerstwo Zdrowia w żaden sposób nie brało udziału w procesie zakupów, mimo że to ono dysponowało najlepszymi informacjami o tym, jakie materiały ochronne były wówczas najbardziej potrzebne. - To o wykaz zapotrzebowania, sporządzony przez ministra zdrowia miały być realizowane dostawy tych środków przez spółki Skarbu Państwa - mówił.

Tołwiński przedstawił chronologicznie przebieg procesu zakupów.

W pierwszej kolejności MAP przygotowało listę pośredników oraz zapotrzebowanie: ilość i wartość poszczególnych rodzajów materiałów ochronnych. Następnie ministerstwo przesłało zgromadzone materiały spółkom KGHM i Lotos. 2 kwietnia 2020 r. premier wydał polecenie zakupu środków ochrony indywidualnej spółkom. Pierwsza dostawa materiałów na rzecz KGHM nadeszła 14 kwietnia 2020 r., czyli na dwa dni przed zawarciem umów między Kancelarią Prezesa Rady Ministrów a spółkami KGHM i Lotos. Kolejne dostawy były realizowane sukcesywnie do stycznia 2021 r.

Inspektor NIK Wojciech Zambrzycki podkreślił, że dostawcami środków ochrony indywidualnej na rzecz spółek KGHM i Lotos były dwa podmioty gospodarcze, które nie zajmowały się wcześniej obrotem artykułami medycznymi. Z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa i złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa nazwał spółki pierwszymi literami ich nazw: Q i K. Wyjaśnił, że spółka Q dotychczas specjalizowała się w dostawach różnych rozwiązań związanych z obronnością, a spółka K importowała z Chin głównie gadżety kosmetyczne.

- Lotos zawarła ze spółką K umowę opiewającą na blisko 2 mln dolarów na dostawę kombinezonów ochronnych i jak się później okazało, 21 procent z nich nie spełniało wymogów jakościowych - przekazał Zambrzycki.

Zaznaczył, że nabywane przez KGHM maseczki ochronne były wielokrotnie droższe od dostarczonych przez Agencję Rozwoju Przemysłu. - Koszty zakupu odpowiednich jakościowo maseczek dostarczonych przez agencję wynosiły od nieco ponad 1 zł do blisko 2,40 zł za sztukę. Natomiast koszt maseczek zakupionych przez spółkę KGHM wynosił od blisko 8 zł do ponad 10 zł za jedną sztukę, pomimo że zdaniem polskiej instytucji certyfikującej, część tych maseczek i tak nie zapewniała wymaganej ochrony personelowi medycznemu - tłumaczył inspektor NIK.

Zagrożenie zdrowia i życia personelu medycznego

Jak ujawniono, polska instytucja certyfikująca, którą był Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, zakwestionowała jakość maseczek o wartości blisko 109 mln zł dostarczonych przez KGHM. Zambrzycki zwrócił uwagę na fakt, że część zakupionych przez KPRM produktów przekazanych do Agencji Rezerw Materiałowych i dalej do użytkowników pochodziła z partii dostaw, których próbki nie spełniały wymogów środków ochrony indywidualnej.

- Przez to ich stosowanie przez personel medyczny mogło nienależycie zabezpieczać przed zarażeniem wirusem, stwarzając dodatkowe zagrożenie - zaznaczył.

Inspektor NIK powiedział, że narażone zostało także bezpieczeństwo personelu medycznego korzystającego z produktów dostarczanych także przez Lotos.

- Z magazynów wydano do odbiorców końcowych 410 kombinezonów ochronnych i blisko 133 tysiące przyłbic z partii dostaw zrealizowanych przez tę spółkę, zanim poznano negatywne wyniki badań instytucji certyfikującej - poinformował.

Zastrzeżenia co do jakości kombinezonów ochronnych zgłaszali także sami użytkownicy. - Zakwestionowana została jakość ponad połowy produktów dostarczanych przez grupę Lotos o wartości około 28 mln zł - dodał Zambrzycki.

Zakupy Lotosu ze stratą

W efekcie - jak podkreślił - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów jednostronnie dokonała wyliczenia wartości produktów dostarczonych zgodnie z umową, wypłacając spółce Lotos jedynie około 30 mln zł z kwoty prawie 58 mln zł określonej na fakturze. Ponadto - dodał - strata w wysokości prawie 28 mln zł została pokryta ze środków własnych przez spółkę Lotos, która nie dochodziła roszczeń z tego tytułu wobec swoich dostawców.

- Z uzyskanych przez NIK informacji wynika, że Agencja Rezerw Materiałowych nie dysponowała informacjami pozwalającymi na ustalenie, które z przekazanych środków ochrony indywidualnej zostały przekazane do użytku lub znajdują się w magazynach - powiedział inspektor NIK.

W związku z ustaleniami NIK skierowała do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotyczą one niedopełnienia obowiązków, przekroczenia uprawnień, działań na szkodę interesu publicznego przez funkcjonariuszy publicznych, wyrządzenia szkody majątkowej spółce Skarbu Państwa oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa na życie lub zdrowie wielu osób.

Zdaniem dyrektora Delegatury NIK w Białymstoku Janusza Pawelczyka, "mamy do czynienia z sytuacją kuriozalną". - Wydatkowano około 200 milionów złotych w sposób niegospodarny - powiedział.

Poinformował, że w toku kontroli napotkano na wiele utrudnień, zarówno ze strony ówczesnej prokuratury, jak i służb specjalnych, ponieważ to do tych instytucji zwracano się z pytaniami o ich udział w ramach tego przedsięwzięcia. - Niestety trafiliśmy na bardzo istotne utrudnienia, a wręcz odmowę i ignorowanie zapytań - przekazał Pawelczyk.

- Cały ten łańcuszek przepływu środków wiązał się z prowizjami. Te prowizje przypisywał sobie KGHM, Lotos, jak i poszczególne spółki Q i K oraz jeszcze jedna spółka. Wszystkie te podmioty oczywiście zarobiły w ramach tych prowizji - dodał dyrektor.

Giertych: mamy do czynienia z mechanizmem korupcyjnym

W obliczu nowych ustaleń NIK poseł Giertych zapowiedział, że zespół będzie w tej sprawie rozmawiać także z prokuratorem generalnym, w związku z niedopełnieniem obowiązków ze strony Prokuratorii Generalnej, która ma obowiązek działać w sprawach, w których zagrożony jest interes ekonomiczny państwa.

- Ta sprawa będzie kontynuowana przez nas nasz zespół i myślę, że włączymy się aktywnie w skontrolowanie tego, dlaczego prokuratura nie przekazywała przez miesiące zażalenia NIK do sądu i odmawiała śledztwa przez wiele miesięcy - podkreślił Giertych. Ocenił, że mamy do czynienia z mechanizmem korupcyjnym, który został w sposób oczywisty przedstawiony, zaplanowany, zorganizowany pod auspicjami Prezesa Rady Ministrów i chroniony przez organy państwa, które mają obowiązek strzec środków finansowych i praw obywateli.

- Mamy też do czynienia z sytuacją, gdzie nieznana liczba osób mogła doznać uszczerbku na zdrowiu lub życiu w związku z tym, że ten sprzęt nie spełniał norm jakościowych. To przestępstwo narażenia na utratę zdrowia lub życia - dodał przewodniczący. - Ktoś zarabiał na tym, aby ktoś inny ryzykował, nosząc wadliwe stroje ochronne czy maseczki - podsumował poseł.

Autorka/Autor:Pkarp/ams

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Budżety czternastu instytucji państwowych zostaną obcięte - poprawka w tej sprawie do budżetu państwa na 2025 rok została przyjęta w czwartek przez Komisję Finansów Publicznych. Do formularza poprawki już w środę dotarł Radomir Wit, dziennikarz TVN24. Łącznie chodzi o kwotę 335,5 miliona złotych, która na mocy tej poprawki zostanie przesunięta na inne cele.

Komisja Finansów za wielkim cięciem budżetów

Komisja Finansów za wielkim cięciem budżetów

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie wszystkich umów cywilnych, między innymi o dzieło, nie będzie realizowane przez rząd - donosi w czwartek portal money.pl. To jeden z kamieni milowych KPO, na który wyraził zgodę poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego. Obecny rząd Donalda Tuska ma przystąpić do negocjacji z Brukselą w tej sprawie. Bowiem wypłata kolejnych pieniędzy z KPO może zostać zagrożona.

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Źródło:
PAP, Money.pl, tvn24.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

Departament sprawiedliwości USA złożył wniosek do sądu, w którym domaga się od Google sprzedaży przeglądarki Chrome oraz udostępnienia danych konkurencji, aby ograniczyć monopol na rynku wyszukiwarek internetowych – podał w czwartek Reuters.

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Źródło:
PAP

Budżety czternastu instytucji państwowych, między innymi Kancelarii Prezydenta RP, Sądu Najwyższego, Państwowej Inspekcji Pracy czy Instytutu Pamięci Narodowej mają zostać przycięte - wynika z poprawki do projektu ustawy budżetowej na rok 2025, do której dotarł Radomir Wit, dziennikarz TVN24. Najwięcej, bo prawie 70 milionów złotych straci Instytut Pamięci Narodowej.

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Według danych wstępnych, produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana w październiku 2024 roku na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób była niższa o 9,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku oraz wyższa o 1,9 procent w stosunku do września 2024 roku.

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Źródło:
GUS, tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

"Komediant", czyli dzieło sztuki w postaci banana przyklejonego taśmą do ściany, został sprzedany za ponad sześć milionów dolarów. Kontrowersyjne dzieło tym samym zyskuje na wartości niczym najlepsza inwestycja - odkąd pięć lat temu sprzedano je po raz pierwszy, podrożało już ponad pięćdziesięciokrotnie.

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Źródło:
CNN, PAP

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Luka płacowa pozostaje bez zmian, czyli przewaga zarobków mężczyzn nad tym, ile zarabiają kobiety - pisze w czwartek "Gazeta Wyborcza". - Tylko w 26 z 380 powiatów w Polsce to kobiety zarabiają więcej niż mężczyźni - zauważa ekspert cytowany przez dziennik.

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

W czwartek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie czterech projektów dotyczących obniżenia składki zdrowotnej. Dwa przygotował rząd, dwa kolejne to projekty poselskie: Polski 2050 i PiS. Wszystkie zakładają niższe wpływy z tytułu składki zdrowotnej do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśla, że "ma słowo ministra finansów w sprawie rekompensaty niższych wpływów ze składki zdrowotnej".

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Źródło:
PAP

Uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie Gautam Adani, prezes korporacji Adani Group, której spółki notowane są między innymi na nowojorskiej giełdzie, został oskarżony przez sąd w USA o korupcję. Zarzuca mu się proponowanie indyjskim urzędnikom łapówek na kwotę 265 milionów dolarów.

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Źródło:
PAP, BBC

Miliarder Elon Musk i były kandydat na prezydenta Vivek Ramaswamy zapowiedzieli w tekście na łamach "Wall Street Journal", że kierowany przez nich zespół DOGE zamierza przedstawić Donaldowi Trumpowi listę tysięcy bezprawnych, ich zdaniem, regulacji i zaproponować masowe zwolnienia urzędników federalnych.

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Źródło:
PAP

"Czuję się jak Bin Laden", "Toczymy wojnę z rządem" miał mówić mężczyzna z Florydy, który został w środę aresztowany przez funkcjonariuszy FBI pod zarzutem zamiaru zdetonowania bomby przed gmachem New York Stock Exchange. Miało to nastąpić na tydzień przed Świętem Dziękczynienia.

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Źródło:
PAP

Ford przekazał w środę, że zwolni około 14 procent pracowników w Europie. Koncern tłumaczy to słabym popytem na auta elektryczne, brakiem wsparcia władz oraz rosnącą konkurencją ze strony chińskich producentów - donosi agencja Reutera. Pracę w fabrykach giganta motoryzacyjnego stracić mają cztery tysiące osób.

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Źródło:
Reuters

Prezydent USA przegrywa z przywódcą Chin bitwę o prymat w Ameryce Łacińskiej – ocenił w środę brytyjski dziennik "Financial Times". Przez pryzmat niedawnych szczytów w Peru i Brazylii gazeta analizuje wpływy obu państw w regionie bogatym w złoża surowców mineralnych.

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu łopatki do patelni sprzedawanej w sieci sklepów Tedi. "Nie należy używać produktu wskazanego w komunikacie do kontaktu z żywnością" - czytamy w komunikacie.

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Od stycznia 2025 roku emeryci i renciści będą mogli składać wnioski o rentę wdowią - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek niemieckiego funduszu Mutares w sprawie przejęcia polskiej sieci drogerii Natura - poinformował UOKiK. Strony liczą, że transakcja zakończy się jeszcze w tym roku.

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Źródło:
tvn24.pl

Szef Głównego Urzędu Stastycznego odwołany. Jak podaje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, premier Donald Tusk odwołał prezesa GUS Dominika Rozkruta.

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Źródło:
PAP

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl