Cztery miesiące to krótko i długo. To zależy od perspektywy i podejścia do zadań, które chce się wykonać - powiedział Andrzej Czerwiński, który we wtorek został zaprzysiężony na nowego ministra skarbu państwa. Zapowiedział, że "nie będzie szukał rewolucji" w resorcie, który przejmuje.
Nowy szef MSP wyraził nadzieję, że ustępujący minister resortu Włodzimierz Karpiński za chwilę "wprowadzi go do resortu". - Liczę, ze zastanę tam uporządkowane dokumenty - powiedział Czerwiński.
Przygotowanie i zaangażowanie
Jak dodał, cztery miesiące, jakie zostały do końca kadencji rządu Ewy Kopacz to "krótko i długo". - To zależy od perspektywy i podejścia do zadań, które chce się wykonać. W moim pojęciu to jest sporo tygodni, godzin i dni, aby przygotować zadania i zaangażować się w ich wykonanie - podkreślił poseł PO. Zapowiedział, że nie będzie szukał rewolucji. - Chciałbym, żeby to wymierne kryteria decydowały o ocenie ludzi na stanowiskach. Chciałbym, żeby Ci, którzy gospodarują i prowadzą mienie skarbu państwa, byli rozliczani nie za to z jakich środowisk pochodzą, ale za to, jakie osiągają wyniki - powiedział Czerwiński.
61-letni Czerwiński zastąpił na stanowisku ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego, który odszedł resortu w związku z publikacją akt ze śledztwa z tzw. afery podsłuchowej. Karpiński ocenił w poniedziałek, że głównym wyzwaniem dla jego następcy będzie restrukturyzacja górnictwa.
Czerwiński zastąpi na stanowisku Włodzimierza Karpińskiego, który odchodzi z ministerstwa w związku z publikacją akt ze śledztwa z tzw. afery podsłuchowej. Karpiński ocenił w poniedziałek, że głównym wyzwaniem dla jego następcy będzie restrukturyzacja górnictwa.
Zmiany w rządzie to pokłosie ujawnienia w zeszłym tygodniu akt ze śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej. Z rządu odeszli wówczas: Bartosz Arłukowicz (zdrowie), Andrzej Biernat (sport), Włodzimierz Karpiński (MSP), a także wiceministrowie: skarbu Rafał Baniak, środowiska Stanisław Gawłowski, gospodarki Tomasz Tomczykiewicz. Z funkcji szefa doradców premiera odszedł Jacek Rostowski. Natomiast Radosław Sikorski zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu.
Autor: tol / Źródło: tvn24