Oczekiwanie na ważne dane. "Przydałyby się liczby podsycające nadzieję"

Po słabym szacunku Produktu Krajowego Brutto (PKB) Polski za drugi kwartał 2023 roku, na początku tego tygodnia uwaga rynku skupi się na odczytach GUS za lipiec, które pozwolą inwestorom ocenić, jak kształtowała się sytuacja gospodarcza na początku trzeciego kwartału.

W poniedziałek GUS opublikuje lipcowe dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw, produkcji przemysłowej oraz cenach produkcji. We wtorek pojawią się odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej, produkcji budowalno-montażowej i budownictwa mieszkaniowego. Z kolei w środę i czwartek - sierpniowe wskaźniki koniunktury i biuletyn statystyczny.

"Po słabym wstępnym odczycie PKB za drugi kwartał przydałyby się liczby podsycające nadzieję na gospodarcze odbicie w drugiej połowie roku. Tymczasem nasze szacunki dla sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i budowlanej plasują się poniżej rynkowego konsensusu, ale przynajmniej nie zakładają istotnego pogorszenia dynamiki rdr w tych kategoriach" - wskazali ekonomiści Santander Bank Polska.

"Nastroje konsumentów w ostatnim badaniu zwiększyły tempo poprawy, za to w nastrojach firm nie widać było jeszcze istotnej odbudowy optymizmu. Odbicie sierpniowych wskaźników koniunktury byłoby ważnym sygnałem, podobnie jak dalsze podnoszenie się dynamiki kredytu w danych o podaży pieniądza" - dodali.

Na poniedziałek, 21 sierpnia wstępnie zaplanowane było niedecyzyjne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), jednak jak wynika z informacji na stronie Narodowego Banku Polskiego, odbędzie się ono tydzień później, 28 sierpnia. Przesunięte o tydzień zostało również wrześniowe, decyzyjne posiedzenie RPP - odbędzie się ono w dniach 12-13 września, a nie w dniach 5-6 września, jak planowano wcześniej.

Część analityków spodziewa się, że przyszły miesiąc będzie momentem rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych w Polsce, inni zakładają, że obniżki rozpoczną się w październiku.

Czytaj także: Dobre prognozy dla kredytobiorców. "Oczekiwania wzrosły"

"Ani jedno ani drugie przesunięcie (posiedzenia RPP - red.) nie da Radzie dostępu do ważnych nowych danych - szczegóły PKB za II kw. i flash CPI ukażą się 31 sierpnia a pełne dane inflacyjne 15 września. Nie traktujemy więc tej zmiany terminu jako czynnika zmieniającego prawdopodobieństwo obniżki stóp i nadal zakładamy cięcie o 25 pb dopiero w październiku" - prognozują ekonomiści Santandera.

Po lipcowym posiedzeniu prezes NBP Adam Glapiński poinformował, że RPP formalnie zakończyła cykl podwyżek stóp procentowych, a kolejnymi ruchami w 2023 roku, po spełnieniu konkretnych warunków, będą ich obniżki, w stopniowych krokach po 25 punktów bazowych.

W tym tygodniu dla rynku długu istotny będzie jedyny w tym miesiącu przetarg sprzedaży obligacji Ministerstwa Finansów zaplanowany na środę. W miesięcznym planie podaży MF informował, że na przetargu zaoferuje papiery za 4-8 mld zł.

Na Giełdzie Papierów Wartościowych kilkanaście większych spółek przedstawi wyniki, w tym m. in. Orlen, PKO BP i Asseco Poland.

Choć WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, to pozostał powyżej psychologicznej i technicznej bariery 2000 pkt. W nowy tydzień rynek wejdzie zatem z potencjałem budowania odbicia - wskazują analitycy. WIG20 to jeden z najważniejszych i najbardziej prestiżowych indeksów Giełdy Papierów Wartościowych. Indeks zawiera notowania 20 największych spółek z warszawskiego parkietu. 

"Skromne, ale negatywne zmiany indeksów w piątek wpisały się w spadkowy tydzień, w którym WIG20 stracił 4,31 procent, co przekłada się na najgorszy tydzień w wykonaniu indeksu od połowy marca i trzeci spadkowy tydzień w serii. Finalnie jednak bykom udało się skonsolidować indeks WIG20 w rejonie psychologicznej i technicznej bariery 2000 pkt. W nowy tydzień rynek wejdzie zatem z potencjałem budowania odbicia w rejonie ważnego wsparcia, ale też z potwierdzoną zależnością od otoczenia i sierpniowej korekty, która przesączyła się na GPW ze świata" - prognozuje Adam Stańczak, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.

W tym tygodniu w centrum uwagi rynków finansowych na świecie znajdzie się sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole w USA, które zaplanowano w dniach 24-26 sierpnia. Będzie się ono odbywać się pod hasłem "Zmiany strukturalne w globalnej gospodarce" ("Structural Shifts in the Global Economy"). Inwestorzy będą zwracać szczególna uwagę na zaplanowane w piątek wystąpienie szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome Powella.

Historycznie sympozjum w Jackson Hole było wykorzystywane przez przewodniczących Fed do przedstawienia aktualnych informacji na temat stanu gospodarki i zasygnalizowania potencjalnych ruchów w polityce monetarnej.

W wystąpieniu Powella rynki będą szukać sygnałów, czy na następnym posiedzeniu Fed konieczne będzie dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej w celu obniżenia inflacji, czy też prawdopodobne jest utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Obserwatorzy rynku będą również wypatrywać wszelkich wskazówek na temat tego, czy Fed rozważa perspektywę obniżek stóp procentowych w 2024 roku.

Najbliższe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej jest zaplanowane w dniach 19-20 września.

Obok Jackson Hole, w rozpoczynającym się tygodniu uwaga obserwatorów rynku skupi się na danych makroekonomicznych z największych gospodarek. W środę zostaną opublikowane m. in. wstępne odczyty PMI dla przemysłu i usług za sierpień z Francji, Niemiec, strefy euro, Wielkiej Brytanii i USA.

W piątek rynek pozna sierpniowy odczyt indeksu klimatu gospodarczego instytutu Ifo, który obrazuje nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców i jest uznawany za najbardziej wiarygodne źródło informacji o kondycji gospodarki Niemiec.