W każdym powiecie na terenie Polski w niedziele objęte zakazem wyznaczony inspektor pracy będzie pełnił dyżur. Telefonicznie będzie można zgłaszać placówki, które wbrew zakazowi prowadzą handel - zapowiada Państwowa Inspekcja Pracy.
Najbliższa niedziela będzie pierwszą z zakazem handlu. Zgodnie z decyzją Wiesława Łyszczka, szefa Państwowej Inspekcji Pracy (PIP), w całej Polsce, w każdym powiecie tego dnia (a także w każdą następną niedzielę objętą zakazem handlu) będzie dyżurował inspektor pracy, do którego będzie można zgłaszać miejsca, gdzie mimo zakazu prowadzony jest handel. Inspektorzy pracy będą na bieżąco sprawdzać każdy zgłoszony sygnał.
"Jeżeli zgłoszeń będzie dużo, wówczas w kolejnych dniach będą one weryfikowane. Inspekcja ma bowiem możliwości, by na podstawie dokumentacji pracowników, zeznań świadków czy rejestrów kasowych sprawdzić, w jakich dniach sklep prowadził działalność i czy nie naruszano w nim przepisów ustawy o ograniczeniu handlu" - zapowiedział Wiesław Łyszczek w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej PIP. Numery telefonów dyżurnych inspektorów pracy, do których należy zgłaszać łamanie przepisów, można znaleźć na stronach internetowych okręgowych inspektoratów pracy.
Wysokie kary
Tomasz Zalewski z biura prasowego PIP tłumaczył w czwartek, że kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy mogą nałożyć karę w wysokości co najmniej od 1 tys. zł na osobę, która łamie zakaz handlu w niedziele. - Mimo że najbliższa niedziela będzie pierwszą z zakazem handlu, nie wykluczamy nałożenia pierwszych kar finansowych. Jeżeli inspektor stwierdzi, że zakaz handlu naruszony jest w sposób rażący, to taki mandat karny będzie mógł wystawić - tłumaczył, zaznaczając, że "wszystko zależy jednak od skali". - W skrajnych przypadkach, jeżeli w ocenie inspektora pracy skala naruszenia zakazu handlu jest poważna, może skierować do sądu wniosek o nałożenie kary do 100 tys. zł - dodał Zalewski.
Niedziele bez handlu
Ustawa ograniczająca handel w niedziele obowiązuje od 1 marca 2018 roku. Przewiduje ona katalog 32 wyłączeń, np. to, że sklep może być czynny w niedziele, jeśli za ladą stoi jego właściciel.
Ponadto zakaz nie będzie obowiązywał m.in.: w piekarniach, cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w handlu kwiatami, wiązankami, wieńcami i zniczami przy cmentarzach, w zakładach pogrzebowych, w sklepach z pamiątkami, w sklepach z prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych, placówkach pocztowych. 11 marca tego roku to pierwsza niedziela, kiedy nie zrobimy zakupów w większości sklepów. Najbliższe niedzielne zakupy będą możliwe 25 marca. Zgodnie z nowym prawem w każdym miesiącu br. dwie niedziele będą handlowe - pierwsza i ostatnia. W 2018 r. Polacy będą mogli zrobić zakupy w 21 niedziel.
Autor: msz//dap / Źródło: tvn24bis.pl, PAP