Wypowiedzenie umów na blisko 200 milionów złotych. "Dalej sprawą zajmie się prokuratura"

W czwartek ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz we wpisie na platformie X (dawniej Twitter) poinformowała o wypowiedzeniu przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju 38 umów zawartych w 2023 na ponad 195 milionów złotych. "Naruszenie polegało na złożeniu nieprawdziwych oświadczeń finansowych" - wyjaśniła.

Dodała, że wypowiedzenie umów to efekt kontroli ministerstwa funduszy i Krajowej Administracji Skarbowej. "Dalej sprawą zajmie się prokuratura" - przekazała Pełczyńska-Nałęcz.

Czytaj więcej: Izera, laptopy i odwołane zarządy. Ministra: bałagan był ogromny >>>

Kontrolę wewnątrz NCBiR w związku z konkursem "Szybka Ścieżka – Innowacje cyfrowe" prowadziło m.in. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, CBA i NIK.

W październiku ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła liczne nieprawidłowości zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie "Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe", jak również na etapie wyboru projektów. Według NIK, NCBiR nie przestrzegało regulaminu konkursu oraz własnych wewnętrznych regulacji.

W grudniu 2023 roku nowo powołany wówczas minister nauki Dariusz Wieczorek zapowiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" pełny audyt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Czytaj także: Jacek Żalek o kłamstwach Adama Bielana, słupie w NCBiR i zorganizowanej grupie przestępczej

O kontrolach w NCBiR mówili wcześniej w czwartek posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba. - Dzięki wspólnej pracy udało się powstrzymać wyprowadzenie blisko 250 milionów złotych na 18 projektów - przypomniał Joński na konferencji prasowej.

- Nie daliśmy za wygraną i tuż po przegranych przez PiS wyborach odbyły się kolejne kontrole między innymi Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), w ramach których kolejne 38 projektów na kwotę blisko 113 mln zł zostanie wstrzymanych - poinformował poseł. Poseł Michał Szczerba (KO) wyjaśnił, że po szczegółowej analizie urzędników KAS okazało się, że z 94 umów, które ostatecznie zostały podpisane, 38 zawierało w swoich wnioskach wady formalne oraz zaświadczenia, które nie były zgodne z prawem.

Jak podsumował, "ponad połowa wszystkich projektów z jednego jednorocznego programu NCBiR, w którym przewidziano blisko miliard zł, była niezgodna z prawem". Zapowiedział, że pojawią się w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. - Będą weryfikacje wszystkich umów, a w szczególności rozwiązanie i obowiązek zwrotu pieniędzy dla tych podmiotów, dla których ludzie Bielana w NCBR podejmowali korzystne decyzje - dodał.

- Z jednym z tych projektów zostanie rozwiązana umowa w związku z nieprawidłowościami w procesie oceny przez ekspertów, a z 37 w związku z zaległościami publicznoprawnymi na dzień podpisania umowy o dofinansowanie - sprecyzował Joński. Podkreślił, że "były tam składane fałszywe zaświadczenia m.in o niezaleganiu z ZUS i innymi dokumentami".