Ministerstwo Energii pokłada tak duże nadzieje w rozwoju rynku paliw alternatywnych i samochodów na prąd, że chce wprowadzić strefy niskich emisji w miastach. Wjazd do nich miałyby wyłącznie samochody elektryczne - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak pisze DGP, taka propozycja znajduje się w konsultowanych "Krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych". Samorządom pomysł bardzo się podoba. Wiele z nich od dawna rozważa stworzenie takich stref w ścisłych centrach miast. Dotychczas nie miały jednak do tego podstawy prawnej.
Koszt dla samorządów
Nowe przepisy mogą jednak uderzyć także w samorządy, bowiem przewidują obowiązek wykorzystywania pojazdów niskoemisyjnych przez firmy realizujące usługi publiczne. A to pociągnie za sobą kosztowną wymianę taboru, a co za tym idzie podwyżki cen biletów.
Samochód jak smartfon? Gośćmi "Otwarcia dnia" w TVN24 BiS byli Klaudia Podkalicka oraz Kuba Klawiter (03.10.2016):
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock