Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która od poniedziałku składa wizytę na Węgrzech, uznała we wtorek węgierską politykę rodzinną za "punkt odniesienia" i zapowiedziała korzystanie w Polsce z węgierskich doświadczeń.
- Śmiało mogę powiedzieć, że dla mnie węgierska polityka rodzinna jest jakimś punktem odniesienia – powiedziała minister po wtorkowej konferencji o polityce rodzinnej obu krajów w Węgierskim Instytucie Spraw Zagranicznych i Handlu, w której obok niej uczestniczyli minister ds. zasobów ludzkich Zoltan Balog oraz sekretarz stanu ds. rodziny, młodzieży i spraw międzynarodowych Katalin Novak. Polska minister powiedziała, że chciałaby skorzystać z doświadczeń węgierskich zarówno na poziomie rządowym, samorządowym, jak i organizacji pozarządowych (tzw. trzeciego sektora). - Te dobre praktyki przeszły swój etap sprawdzania w życiu i jeżeli będzie można je zaproponować u nas, to na pewno to zrobię - oświadczyła.
Za mało żłobków
Według Rafalskiej godne rozważenia są np. węgierskie rozwiązania związane z opieką żłobkową. Wspomniała m.in. o wchodzącym w życie 1 stycznia 2017 r. zapisie, zgodnie z którym samorząd będzie zobowiązany zapewnić opiekę żłobkową, jeżeli takie życzenie wyrazi co najmniej 5 rodziców. Podkreśliła też, że podczas wizyty na Węgrzech odwiedziła Centrum Rodziców „Dom”, „gdzie jest możliwość obecności rodziców, dzieci, specjalistów, pedagoga, opiekunów, a więc kompleksowej doraźnej opieki, która jest udostępniana w bardzo funkcjonalny sposób rodzinom”. Zaznaczyła przy tym, że tego rodzaju punkty opieki powstają w odpowiedzi na zapotrzebowanie ze strony rodziców. - Na pewno uważnie prześledzimy całą ustawę żłobkową i wszystkie dotychczasowe praktyki. W Polsce miejsc żłobkowych mamy ciągle za mało i ich dostępność jest bardzo terytorialnie zróżnicowana – dodała.
Szereg zmian
Wśród interesujących rozwiązań węgierskich Rafalska wymieniła też zachęty do większej aktywności zawodowej kobiet oraz stwarzanie dobrych warunków do godzenia ról zawodowych i ról rodzinnych, np. możliwość podejmowania pracy w niepełnym wymiarze. Podczas konferencji Balog omówił rozwiązania prorodzinne wprowadzone w ostatnich latach przez rząd węgierski, w tym tzw. GYED Extra, czyli świadczenie macierzyńskie do ukończenia przez dziecko drugiego roku życia, wypłacanego także wówczas, gdy matka zdecyduje się podjąć pracę po ukończeniu przez dziecko roku. Mówił też m.in. o programie tworzenia żłobków, darmowego żywienia w przedszkolach oraz o rodzinnej uldze mieszkaniowej (csok) - jednorazowym bezzwrotnym wsparciu finansowym na zakup, budowę lub powiększenie domu czy mieszkania. Podkreślił, że w ostatnich latach o 30 proc. wzrosła na Węgrzech liczba zawieranych małżeństw, a spada liczba rozwodów i aborcji.
Czas na zwrot?
Według Rafalskiej największym sukcesem węgierskiej polityki rodzinnej jest to, że „udało się skoncentrować działania absolutnie wszystkich, a więc rządu, samorządu, trzeciego sektora i innych jeszcze partnerów społecznych wokół polityki rodzinnej”, że wszyscy Węgrzy „wiedzą, jaką wartością jest ta polityka rodzinna” i że jest w niej „duży komponent związany też z aktywnością zawodową”.
- Czyli, że jest absolutne odejście od polityki socjalnej na rzecz roli pomocniczej państwa - oceniła. - My zaczęliśmy od wprowadzenia programu 500 plus. Teraz musimy nadać też inny kierunek działań naszej polityce rodzinnej - dodała. Minister zakończy swą trzydniową wizytę na Węgrzech w środę. W tym dniu odwiedzi m.in. żłobek.
Rafalska zapewnia: nie wycofamy się z finansowania programu 500 plus:
Autor: PMB/gry / Źródło: PAP