- Mam nadzieję, że skończymy z czasem zimowym w Polsce - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef Polskiego Stronnictwa Ludowego ma nadzieję, że zbliżająca zmiana zegarków będzie przedostatnią. - Ona jest niedobra ze względu na zdrowie, warunki społeczne i nie przynosi już efektów ekonomicznych - wyliczał.
Projekt PSL
Zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza ta zmiana jest jednak niepotrzebna. - Ona jest niedobra ze względu na zdrowie, warunki społeczne i nie przynosi już efektów ekonomicznych - wyliczał. - Nasz organizm jest precyzyjnie działającym mechanizmem, każde nawet najmniejsze rozregulowanie powoduje, że musi się dostosowywać do tego, co następuje - dodał szef Ludowców.
Jednocześnie wyraził nadzieję, że to przedostatnie przestawianie zegarków w Polsce. Do czasu letniego wrócimy 25 marca 2018 roku. I zdaniem gościa TVN24, "trzeba zachować czas letni na dłużej".
Przypomnijmy, że na początku października sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych poparła jednogłośnie projekt ustawy autorstwa PSL, który zakłada, że czasem urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej będzie czas letni środkowoeuropejski. Dokument przez całą izbę może być procedowany na posiedzeniu w listopadzie.
Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, dyskusja o zmianie czasu wykracza także poza nasz kraj. - Mamy kolejny element dyskusji o czasie, nie tylko w Polsce, ale i w Europie - wskazywał gość "Wstajesz i wiesz". Jak dodawał, "80 procent europarlamentarzystów ze wszystkich opcji popiera zachowanie czasu letniego".
- Europoseł Andrzej Grzyb mocno się w to zaangażował, zebrał wszystkie opcje od chadeków przez socjalistów, liberałów również. Zjednoczeni pokazali, że ta zmiana jest bezsensowna - podkreśla.
Zmiana czasu
W całej Unii Europejskiej do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października, a na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.: "Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1.00 czasu uniwersalnego (GMT), w ostatnią niedzielę października".
W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Kolejne takie rozporządzenie rząd wydał na początku listopada 2016 roku. Przedłuża ono stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.
Autor: mb / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock