Jest zgoda na przedłużenie Krajowego Planu Odbudowy do końca 2026 roku - przekazała w piątek w mediach społecznościowych ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. "Już wydawało się, że jest to niemożliwe, a jednak udało się!" - napisała.
Jak przekazała ministra, zgoda jest efektem "kilkumiesięcznych negocjacji". "Wdrożenie tej decyzji będzie wymagało od nas w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej renegocjacji z KE wskaźników dla setek projektów" - dodała.
"Ale najważniejsze, że dzięki temu uda się zakończyć i sfinansować z KPO wiele ważnych dla Polski inwestycji!" - napisała ministra.
Cztery miesiące dłużej na "dowiezienie projektów"
Wiceminister funduszy Jan Szyszko w rozmowie z PAP wskazał, że chodzi o wydłużenie do końca 2026 r. możliwości finalizowania inwestycji i płatności, a na tym - jak przekazał - resortowi funduszy i przede wszystkim instytucjom odpowiedzialnym za inwestycje, zależało najbardziej.
- Teraz zadanie przed nami jest takie, żeby w negocjacjach kolejnej rewizji przesunąć wskaźniki na wcześniejsze etapy inwestycji. Rozliczyć je na wcześniejszym etapie inwestycji, a za te pieniądze dokończyć inwestycję do końca grudnia (2026 r. - red.) - powiedział wiceminister. Dodał, że w praktyce oznacza to, że Polska ma cztery miesiące dłużej na "dowiezienie projektów".
Pytany, czy nastąpią zmiany również w przypadku części pożyczkowej, wskazał, że w tym przypadku nie było takiej potrzeby, bo inwestycje w tej części można realizować do 2030 r.
Do kiedy trzeba rozliczyć KPO
Ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz informowała 27 maja, że Komisja Europejska wydała wstępną zgodę na przedłużenie rozliczania inwestycji z KPO o trzy miesiące, do listopada 2026 r. Zapowiedziała wówczas, że ostateczne potwierdzenie tej decyzji ma nastąpić w pierwszych dniach czerwca.
Zgodnie z dotychczasowymi założeniami, wszystkie reformy i inwestycje z KPO należy zakończyć do 31 sierpnia 2026 r.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: artjazz/Shutterstock