O tyle wzrosły ceny. Inflacja wyższa niż wcześniej szacowano

Ze wstępnych szacunkowych danych GUS (opublikowanych na koniec grudnia) wynikało, że inflacja wyniosła w grudniu 2023 roku 6,1 procent rok do roku oraz 0,1 procent miesiąc do miesiąca.

"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 6,2 proc. (przy wzroście cen usług - o 8,2 proc. i towarów – o 5,5 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1 proc. (w tym usług - o 0,8 proc., przy spadku cen towarów – o 0,2 proc.)" - napisano w poniedziałkowym komunikacie.

GUS podał także, że średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2023 r. wyniósł 11,4 proc. Z kolei w 2022 r. średnioroczna inflacja wynosiła 14,4 proc.

"Wyższe od wstępnych ocen były roczna dynamika cen żywności i miesięczna dynamika cen nośników energii. Rewizja nie zmienia oczekiwań, że już w styczniu zobaczymy solidny spadek inflacji w kierunku 4 proc. rdr" - stwierdzili w mediach społecznościowych ekonomiści PKO BP.

"Szacujemy, że inflacja bazowa spadła do ok. 6,9 proc. rdr z 7,3 proc. rdr w IX. W 1kw24 inflacja przejściowo blisko celu, ale NBP nie zmieni stóp w najbliższych miesiącach z uwagi na niepewność co do ścieżki CPI w 2poł24 (ceny energii, VAT)" - napisali ekonomiści ING Banku Śląskiego w mediach społecznościowych.

"Nadchodzące miesiące przyniosą dalszy spadek inflacji. W marcu CPI będzie zbliżone do górnej granicy celu NBP (3,5 proc.). Ceny żywności będą niższe niż przed rokiem, podobne trendy zobaczymy przy cenach energii. Głównym mankamentem będzie wysoki wzrost cen usług" - wskazali analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

Dodali przy tym, że "druga połowa roku przyniesie wzrost inflacji związany z działaniami administracyjnymi". Ponadto "ewentualny wzrost stawki VAT na żywność oznacza większą inflację o 0,8 pkt.". "Bardziej doniosłym wydarzeniem będzie jednak częściowe odmrożenie cen energii. Spodziewamy się, że podwyższy CPI o około 2 pkt." - napisali ekonomiści.