Ponad miliard złotych kosztowała budowa zakładu produkcji przekąsek PepsiCo w Świętem na Dolnym Śląsku. Docelowo w fabryce ma być ponad 600 miejsc pracy. To piąta fabryka koncernu PepsiCo w Polsce.
Budowa zakładu rozpoczęła się w 2021 r. W fabryce będą produkowane przekąski, które trafią do 20 krajów świata. To piąta fabryka PepsiCo w Polsce.
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski podczas uroczystości otwarcia zakładu podkreślił, że "jest silne zainteresowanie inwestorów amerykańskich inwestycjami w Polsce”. - Nie ma lepszego przykładu wspólnego sukcesu w rozwoju gospodarczym niż przykład PepsiCo Polska – powiedział ambasador.
"Ludzie, którzy są bardzo pracowici i bardzo lojalni"
Zaznaczył, że najnowszy zakład jest piątą i dotychczas największą inwestycją firmy w Polsce. Równocześnie – wskazał Brzezinski – będzie to jeden z największych zakładów zrównoważonych środowiskowo w Unii Europejskiej.
Jak stwierdził ambasador, firma zatrudnia obecnie ponad 3 tysiące osób w Polsce i współpracuje z 80 gospodarstwami rolnymi w kraju. Podkreślił, że najważniejszym zasobem Polski jest społeczeństwo. - Ilekroć firmy amerykańskie mnie pytają, czego oczekiwać w Polsce, to ja zawsze podkreślam, że są to ludzie, którzy są bardzo pracowici i bardzo lojalni – powiedział.
W opinii ambasadora przyjaźń między Polską a Stanami Zjednoczonymi nigdy nie była silniejsza, niż jest obecnie. Zaznaczył, że "jesteśmy również orientowani na współpracę w obszarze obronności, bezpieczeństwa".
"Nie ma lepszego momentu"
Prezes PepsiCo na Europę Silviu Popovici podkreślił, że pierwsza fabryka PepsiCo w Polsce została otwarta 30 lat temu. - Nie ma lepszego momentu, aby celebrować 30 lat działalności w Polsce niż inwestując 300 mln dolarów w budowę nowej fabryki – powiedział Popovici. Dodał, że powstała "fabryka przyszłości". - Ta fabryka pokazuje w jaki sposób PepsiCo będzie przekształcała łańcuch dostaw dla przemysłu spożywczego na całym świecie – powiedział prezes.
Popovici powiedział też, że w Polsce koncern przerabia 200 tys. ton ziemniaków. - Pracujemy z polskimi rolnikami rozwijając produkcję ziemniaków przerabianych na chipsy Lay's. Przerabiamy również kukurydzę na słynne buritos - poinformował. Dodał, że produkty te trafiają na 20 rynków na świecie, w tym w dużej części na rynek niemiecki.
Inwestycja za ponad miliard złotych
Wartość inwestycji, która jest zlokalizowana w podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w pobliżu Środy Śląskiej to ponad miliard złotych. Wytwarzane w zakładzie produkty będą eksportowane do ponad 20 europejskich krajów.
Produkty rolne na potrzeby produkcji przekąsek w nowym zakładzie dostarczane będą przez polskich rolników ściśle współpracujących z PepsiCo w ramach tzw. Programu Agrarnego.
To piąty zakład PepsiCo w Polsce i trzeci produkujący przekąski. Jak zapewniono, obiekt ma być bardzo ekologiczny - "uzyska neutralność klimatyczną do roku 2035 i będzie wykorzystywać najnowsze rozwiązania technologiczne w zakresie zrównoważonego rozwoju".
Premier o nowym zakładzie
Premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości otwarcia zakładu podkreślił, że inwestycja PepsiCo jest wyrazem konsekwentnego dążenia do przyciągania inwestorów zagranicznych z całego świata, a w szczególności inwestorów z krajów z Polską najbardziej zaprzyjaźnionych, jak Stany Zjednoczone.
Przyznał, że miejsce wybrane przez inwestora było rzeczywiście zielonym polem. - Zielonym polem, na którym powstała inwestycja supernowoczesna, najbardziej zaawansowana z punktu widzenia zarówno ekologicznego, z punktu widzenia stosowania najnowszych technologii, ale także jeśli chodzi o rynek pracy - powiedział premier.
Premier dodał, że nowa fabryka, "to także cały nowy ekosystem, który będzie tworzony wokół Środy Śląskiej". - Ekosystem, który ma oznaczać korzyści dla wszystkich: dla inwestora, dla lokalnych farmerów, rolników - powiedział premier. Dodał, że kilkudziesięciu rolników ma już podpisane umowy.
Podczas wystąpienia w Świętem premier poinformował, że inwestycje zagraniczne w latach 2021-2022 przekroczyły 110 miliardów zł. - To rekordowe ilości; ponad dwa razy wyższe wielkości, niż te, które były jeszcze kilka, kilkanaście lat temu. To znakomite osiągnięcie świadczące o zaufaniu inwestorów i inwestorów zagranicznych do naszej gospodarki, do naszej przyszłości i widoczny znak naszej współpracy na arenie międzynarodowej – powiedział Morawiecki.
W ocenie premiera sprawdza się strategia przyciągania do Polski inwestorów zagranicznych. Jak podkreślił są oni "papierkiem lakmusowym pozycji kraju na arenie międzynarodowej". - Inwestor zagraniczny nie przyjdzie do Polski w momencie, kiedy nie ma pewności swojej inwestycji, stopy zwrotu, jakości administracji, która z nim współpracuje, przepisów środowiskowych i wszelkich innych - powiedział szef rządu.
Źródło: PAP