Facebook nie udostępni Libry bez pełnego uwzględniania obaw regulatorów - zapowiada zarządzający odpowiedzialną za projekt kryptowaluty fundacją Calibra David Marcus. Menedżer we wtorek zeznawać będzie w sprawie Libry przed Kongresem USA - podała agencja Bloomberga.
Marcus zapewnia też, że Facebook uzyska "odpowiednie zezwolenia" przed debiutem rynkowym Libry.
"Nie powinniśmy się śpieszyć"
Zapowiedziana w zeszłym miesiącu przez koncern Marka Zuckerberga kryptowaluta Libra miałaby pojawić się na rynku w 2020 r. Projekt realizowany przez Facebooka wraz z 28 partnerami (m.in. Uberem, PayPalem i Mastercard, jednak bez udziału banków) ma być tzw. stabilnym tokenem, którego wartość powiązana będzie z określonym koszykiem walut.
"Kryptowaluta nie została stworzona z myślą o rywalizacji z walutami krajowymi i nie będzie zakłócać polityki monetarnej banków centralnych" - zaznaczył Marcus w oświadczeniu przygotowanym przed przesłuchaniem przed komisją bankową Kongresu, zaplanowanym na 16 lipca. "Czas od teraz do udostępnienia waluty pomyślany został jako otwarty proces, a projekt podlega recenzji i kontroli regulatorów" - wskazał Marcus.
"Wiemy, że nie powinniśmy się śpieszyć i zrobić to dobrze. Chcę się wyrazić jasno: Facebook nie udostępni wirtualnej waluty Libra bez pełnego uwzględniania obaw regulatorów i uzyskania odpowiednich zezwoleń" - dodał.
Krytyka Trumpa
W piątek prezydent USA Donald Trump skrytykował kryptowaluty, m.in. Librę, oskarżając Facebooka o próbę ominięcia regulacji i przejęcia funkcji pełnionych przez banki.
"Jeśli Facebook i inne firmy chcą zostać bankami, muszą postarać się o licencję bankową i podporządkować się wszystkim przepisom prawa bankowego, jak każdy inny krajowy czy międzynarodowy bank" - ocenił w tweecie.
Po wtorkowym przesłuchaniu przed komisją bankową Marcus zeznawać będzie w środę przed komisją ds. usług finansowych. Jej przewodnicząca Maxine Waters w połowie czerwca wezwała przedstawicieli Facebooka do złożenia wyjaśnień, prosząc także przedsiębiorstwo o wstrzymanie prac nad tokenem do czasu oceny planu firmy przez prawodawców i regulatorów.
W poniedziałek na temat Libry wypowiedział się także ustępujący minister finansów Wielkiej Brytanii Philip Hammond. W telewizji CNBC wskazał, że rząd w Londynie nie będzie próbował zablokować pomysłu Facebooka. Decyzja o tym, czy koncern będzie musiał starać się o licencję bankową powinna zaś jego zdaniem zostać podjęta przez regulatorów, a nie prawodawców.
Hammond powiedział, że przy odpowiednich regulacjach kryptowaluta może się stać "czymś bardzo korzystnym". Ostrzegł jednocześnie, że bez właściwego nadzoru istnieje ryzyko, iż Libra szybko zostanie zaadoptowana jako narzędzie do prania pieniędzy i sponsorowania terroryzmu.
Autor: mp / Źródło: PAP