Dorota Arciszewska-Mielewczyk, posłanka Prawa i Sprawiedliwości została odwołana z rady nadzorczej Energi Operator. Poinformowała o tym w mediach społecznościowych Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Arciszewska-Mielewczyk zniknęła ze stron spółki energetycznej.
Agnieszka Pomaska o odwołaniu Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk poinformowała w poniedziałek po południu. Arciszewska-Mielewczyk jest posłanką PiS. W ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskała 11 766 głosów, startowała z okręgu numer 26, który obejmuje m.in. Gdynię i Słupsk. Dzięki takiemu wynikowi Arciszewska-Mielewczyk wróciła do Sejmu po czterech latach przerwy.
"Posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk odwołana z rady nadzorczej Energa Operator. Twierdziła, że może zasiadać w spółce skarbu państwa i być jednocześnie posłanką. Szczęśliwie nowy zarząd spółki @EnergaSA był innego zdania" - napisała Pomaska w serwisie X.
Nazwiska posłanki PiS nie ma już wśród członków rady nadzorczej na stronie Energi Operator.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk w Enerdze Operator
Arciszewska-Mielewczyk w ostatnim oświadczeniu majątkowym, z listopada 2023 roku, poinformowała, że jest członkinią rady nadzorczej Energi Operator od 13 maja 2022 roku. Oznacza to, że przez około pół roku (od listopada 2023 roku do maja 2024 roku) łączyła mandat poselski z zasiadaniem we władzach spółki córki Energi, należącej do Grupy Orlen.
Tymczasem zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora parlamentarzyści "nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami handlowymi przedsiębiorców z udziałem państwowych lub komunalnych osób prawnych lub przedsiębiorców, w których uczestniczą takie osoby". Jeżeli wybór lub powołanie miało miejsce przed rozpoczęciem wykonywania mandatu - tak jak w przypadku posłanki PiS - "poseł i senator jest obowiązany zrzec się stanowiska lub funkcji". "W razie niezrzeczenia się stanowiska lub funkcji, poseł i senator traci je z mocy prawa po upływie trzech miesięcy od dnia złożenia ślubowania (...)" - czytamy w ustawie.
Tak się jednak nie stało w przypadku Arciszewskiej-Mielewczyk.
Pod koniec lutego br. Radio ZET podało, że polityczka twierdziła, iż może zajmować stanowisko w Enerdze Operator i powoływała się przy tym na pozytywną opinię Biura Analiz Sejmowych.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk podała w oświadczeniu majątkowym, że z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej Energi Operator w ubiegłym roku (od maja do grudnia 2022 roku) osiągnęła dochód w wysokości prawie 64,8 tys. zł.
Źródło: tvn24.pl