Toyota Motor Corp. pokonała Volkswagena i General Motors i pozostaje liderem na świecie wśród producentów aut jeśli chodzi o poziom sprzedaży - pisze "Bloomberg". I to pomimo spadających dostaw w pierwszych trzech miesiącach tego roku.
Jak podał japoński koncern, w okresie od stycznia do marca sprzedaż aut tej marki spadła o 2,5 proc. do 2,52 mln pojazdów. W tym samym czasie dostawy u Volkswagena wzrosły do 2,49 mln aut a u GM do 2,42 mln.
Segment popularny
Do dobrych zysków Toyoty w I kwartale przyczynił się popyt na SUV-y w Stanach Zjednoczonych. Na tym rynku o klienta walczył też Volkswagen. Dla producentów kluczowy jest też chiński rynek, gdzie rośnie popyt na SUV-y z segmentu budżetowego. Tych dwóch producentów dzieli jednak niewielka różnica sprzedaży - ok. 90 tys. aut, ale Toyota nadal pozostaje tam numerem 1.
Volkswagen stara się walczyć o pierwsze miejsce z Toyotą m. in. poprzez inwestycje w nowe fabryki w Chinach. Na razie jednak dostawy na auta użytkowe tego niemieckiego producenta w I kwartale spadły o 0,6 proc. SUV-y Toyoty idą jak ciepłe bułki w USA. Łączna sprzedaż wzrosła o 10 proc.
"Bloomberg" pisze, że Toyota pozostała na czele rankingów sprzedaży nawet pomimo tego, że jej szef w 2013 roku wydał zakaz budowy nowych fabryk. Ta decyzja pozwoliła firmie na przegrupowani sił i złapanie oddechu po trwające lata ekspansji na świecie, która w 2009 roku zakończyła się stratą w ogólnym bilansie.
W kwietniu Toyota poinformowała jednak, że wyda ok. 1,4 mld dolarów na budowę fabryk w Chinach i Meksyku. Krok ten ma zwiększyć moce produkcyjne koncernu o ok. 300 tys. aut do 2019 roku.
Autor: mn / Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: Toyota