Sportowcy mieszkający w wiosce olimpijskiej są rozczarowani, że w Rio de Janeiro nie działa aplikacja PokemonGo. Popularna gra na urządzenia mobilne, polegająca na "zbieraniu" animowanych postaci na ulicach miasta, ma fanów także wśród uczestników igrzysk.
PokemonGo stał się popularny w Stanach Zjednoczonych, Australii i Nowej Zelandii, a później dotarł do ok. 30 innych krajów, w tym do Polski. W Brazylii jednak aplikacja nie została jeszcze uruchomiona. - Fajnie byłoby pobiegać po terenie wioski olimpijskiej i łapać Pokemony, ale niestety nic nie działa. To byłby miły sposób na spędzenie czasu. Co będę robić zamiast tego? Trenować - powiedziała piłkarka z Nowej Zelandii Anna Green, cytowana przez brytyjski dziennik "The Guardian". Wcześniej kajakarz Joe Clarke opublikował na Twitterze zdjęcie, przedstawiające "pustą" mapę z gry. "Nie ma Pokemonów na obiekcie olimpijskim Deodoro! Ani w Brazylii!??" - napisał Brytyjczyk, dodając również ikonkę "pękniętego" serca.
No Pokemon in Deodoro Olympic venue! Or in Brazil!?? @NianticLabs @PokemonGoApp @Pokemon #PokemonGO #Rio2016 pic.twitter.com/xiRMcqhXfV
— Joe Clarke (@joeclarkek1) 26 lipca 2016
Premiera wkrótce?
Według spekulacji medialnych, premiera aplikacji na terenie Brazylii może mieć miejsce w tym tygodniu, ale firma Niantic nie potwierdziła tych informacji. "Wszyscy tu przyjeżdżają - wy też powinniście!" - napisał na Twitterze burmistrz Rio Eduardo Paes, zwracając się do autorów aplikacji. Igrzyska rozpoczną się 5 i potrwają do 21 sierpnia.
Cały świat łapie Pokemony:
Autor: PMB / Źródło: PAP