Wielki sukces polskiego programisty. Przemysław Dębiak zajął pierwsze miejsce w prestiżowych zawodach AtCoder World Tour Finals 2025, pokonując nie tylko wszystkich pozostałych zawodników, ale też sztuczną inteligencję.
Przemysław Dębiak, w środowisku lepiej znany jako "Psyho", zwyciężył w zorganizowanych w tym tygodniu zawodach dla programistów o nazwie AtCoder World Tour Finals 2025. Celem rywalizacji była jak najlepsza optymalizacja wskazanego kodu, a więc jego poprawa i zwiększenie efektywności. Do finału konkursu weszło 12 najlepszych zawodników, wśród nich specjalnie stworzony chatbot firmy OpenAI, sponsora rywalizacji.
Polak pokonał wszystkich, także algorytm, na jego "własnym", informatycznym terenie.
Polak pokonał AI
Rywalizacja trwała kilkanaście godzin. Dębiak wyznał, że wygrana wiele go kosztowała. "Jestem kompletnie wyczerpany. Zdałem sobie sprawę, że w ciągu ostatnich trzech dni spałem może 10 godzin i jestem ledwo żywy" - stwierdził w opublikowanym na X wpisie.
Wyniku pogratulował Polakowi sam szef OpenAI, Sam Altman. "Dobra robota Psyho" - napisał w mediach społecznościowych.
Polak wygrał AtCoder World Tour Finals 2025
Zdaniem prof. dr hab. Dariusza Jemielniaka - wykładowcy Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie i członka rady programowej Campus AI - już samo wejście do finału AtCoder World Tour Finals 2025 jest sporym osiągnięciem. Wymaga ono "absolutnie wykręconych wyników", ocenia naukowiec.
O wyniku Przemysława Dębiaka mówi on z jeszcze większym uznaniem. Przyznaje, że w środowisku "raczej się nie spodziewano", że którykolwiek z zawodników pokona AI. - W ciągu ostatniego roku algorytmy bardzo poprawiły się w optymalizacji kodów. To coś, w czym radzą sobie naprawę dobrze. Jeśli idzie o samo programowanie, wymyślanie kodów, nie mają one jeszcze większych szans z człowiekiem. Optymalizacja to natomiast coś, co idzie im świetnie - tłumaczy prof. Jemielniak.
W ocenie eksperta rozwój algorytmów w dziedzinie optymalizacji kodów jest na tyle zaawansowany, że 2025 rok "może być ostatnim rokiem, kiedy człowiek jeszcze jest w stanie taki konkurs wygrać". - Stąd też gratulacja Sama Altmana. To duże osiągnięcie - mówi Dariusz Jemielniak.
Sam pomysł rywalizacji człowieka i algorytmu specjalista ocenia jako "ciekawy". Zwraca przy tym uwagę, że przepisy nie zabraniały korzystania z AI. Sztuczną inteligencją mogli więc wspomagać się też ludzcy zawodnicy. Podkreśla jednak, że nawet przy wsparciu AI wygranie z algorytmem jest "rzadkością".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock