Indie nie zgodziły się na zbieranie zdjęć do Google Street View. Użytkownicy tej usługi Google mogą oglądać daną przestrzeń np. ulice miast, wnętrza głównych atrakcji turystycznych czy górskie szlaki w perspektywie 360 stopni.
Odmowa
Indyjski rząd swoją odmowną decyzję tłumaczył tym, że zebrane dane mogłyby zmniejszyć bezpieczeństwo obywateli. Chodzi tu przede wszystkim o zagrożenia terrorystyczne. Władze kraju uważają, że łatwy dostęp do zdjęć mógłby znacząco ułatwić przestępcom orientację w terenie i np. pomóc w organizacji ataków. Rząd jako dowód słuszności swoich przekonań posłużył się przykładem z 2008 roku, kiedy to terroryści zorganizowali atak w Mumbaju właśnie przy użyciu Google Street View. W serii dziesięciu ataków zginęło wówczas 175 osób.
A to już kolejny kraj, który ogranicza rozwój tej usługi. W 2010 roku niemal 250 tys. Niemców zwróciło się do Google aby zdjęcia ich domów zostały zblurowane w Street View. Także czeski rząd nie zgodził się, aby koncern robił nowe zdjęcia na terenie kraju.
Popularna usługa
Google Street View działa od maja 2007 roku. Jest jedną z najpopularniejszych usług koncernu Google. Dzięki niej internauci mogą wybrać się na wirtualny spacer po wielu krajach, w tym także po Polsce.
Z tego będziesz wkrótce korzystał. Sześć nowości z konferencji Google'a:
Autor: msz//km / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock