Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl
W Polsce brakuje 16 tysięcy ekspertów w zakresie cyberbezpieczeństwa
W Polsce brakuje 16 tysięcy ekspertów w zakresie cyberbezpieczeństwaTVN24
wideo 2/4
W Polsce brakuje 16 tysięcy ekspertów w zakresie cyberbezpieczeństwaTVN24

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Gdy Derek Manky zaczynał swoją karierę na początku lat 2000., wiele osób nie miało pojęcia, czym się zajmuje.

- Jak mówiłem, że jestem analitykiem cyberbezpieczeństwa, ludzie reagowali pytaniem: co to takiego? Dziś słyszę: wow, to naprawdę interesujące - opowiada Manky, podkreślając, że to pokazuje zmianę w podejściu do tematu.

Dwie dekady temu mało kto sobie zawracał tym głowę, a dziś cyberbezpieczeństwo jest na ustach wszystkich.

- Różnica jest jak między dniem a nocą, ale nie tylko w zakresie rozpoznawalności tematu i świadomości. Także w kwestii tego, jak wygląda sama branża i z czym się mierzymy - dodaje Manky.

Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem
Derek MankyGlobal VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwemFortinet

Wszystko jest ze sobą połączone

W 2005 roku mieliśmy do czynienia z systemami hermetycznymi. Funkcjonowały na przykład w ochronie zdrowia, infrastrukturze krytycznej, firmach zajmujących się przetwórstwem ropy czy gazu. Wiele z nich z założenia tak było zaprojektowanych - nie było planu podłączenia danego systemu do internetu.

- Wiele z nich znajdowało się w zamkniętych sieciach, co oznaczało, że jeśli w systemie znajdował się wirus lub zagrożenie, pozostawało ono tylko w tym systemie - mówi Manky.

- Oczywiście w 2005 roku pojawiały się pierwsze epidemie robaków komputerowych (samodzielnie replikujący się złośliwy program podobny do wirusa – przyp. red.), które widzieliśmy. Takie jak: Slammer, Blaster, Anna Kournikova, I Love You, Nimdo. One pojawiły się wówczas wraz ze zmianami w postaci większej otwartości systemów, upowszechnianiem się internetu – wyjaśnia.

W 2005 roku nie mieliśmy także internetu rzeczy, czyli możliwości podłączania do sieci szeregu urządzeń domowych.

Manky wskazuje, że teraz mamy oczywiście zupełnie inną architekturę sieci i połączeń. Architektura ta napędza również wiele cyberzagrożeń, które się z nią wiążą.

- Dwadzieścia lat temu nie mieliśmy czegoś takiego jak chmura, prawda? I oczywiście teraz wszyscy mówią o sztucznej inteligencji i dużych modelach językowych. To kolejne zmiany, które powodują, że rośnie skala zagrożeń, ich częstotliwość - wskazuje nasz rozmówca.

Te trzy kamienie milowe, internet rzeczy, chmura czy obecny boom na generatywną sztuczną inteligencję i modele językowe, można podsumować jako "więcej połączeń, więcej urządzeń".

Dziesiątki zagrożeń

W 2005 roku w cyberbezpieczeństwie chodziło bardziej o wirusy komputerowe. Manky wskazuje, że z perspektywy obrońcy przed atakami mieliśmy do czynienia z jednym, jak to nazywane jest w branży, punktem końcowym.

- Teraz jest tyle możliwości, różnych rzeczy, o które trzeba się martwić, których trzeba pilnować. Od podstawowych wirusów, poprzez zagrożenia wyciekami danych, do kampanii dezinformacyjnych. Mamy do czynienia ze zorganizowanymi grupami, które atakują państwa – mówi Derek Manky, wskazując na tzw. Grupy APT (Advanced Persistent Threat – Zaawansowane Trwałe Zagrożenie).

- Cyberprzestępcy zarabiają miliardy dolarów. Cały element cyberprzestępczości uległ kompletnemu przemeblowaniu - dodaje.

Dwadzieścia lat temu cyberprzestępcy to były małe rozproszone grupki, które próbowały atakami zdobyć trochę pieniędzy. Obecnie to nie są pojedyncze jednostki, jak to sobie niektórzy wyobrażają, zakapturzonego hakera zamkniętego w pokoju z monitorami. To są poważne przedsiębiorstwa przestępcze.

- Grupy, nad którymi pracujemy, składają się od 50 do 100 osób. Działają jak prawdziwa zorganizowana przestępczość. Czegoś takiego nie było w 2005 roku. Tu doszło do dużej zmiany, także z perspektywy atakujących - mówi Manky.

Panie, kup pan włam

Dark web było kiedyś małą, niszową ciekawostką owianą tajemnicą. Miejsce w internecie dla przestępców. Tak się kojarzyło. Dziś jest to naprawdę duży obszar sieci, w którym obecnych jest wiele forów z przeróżnymi ofertami. Także od cyberprzestępców.

- Jeśli masz pieniądze, możesz kupić praktycznie wszystko. Nowego wirusa, atak typu ransomware czy DoS. Możesz kupić dostęp do systemów, które już zostały zainfekowane. Mamy do czynienia ze sprzedażą przestępczości jako usługi. Każdy mógłby kupić narzędzia, które nie wymagają wielkiej wiedzy, a które mogą posłużyć do popełniania przestępstw - zaznacza rozmówca tvn24.pl.

Aukcje "poważnych rzeczy", jak np. dostępu do zhakowanych systemów potężnych firm czy państw, potrafią zaczynać się od pół bitcoina. To około 50 tys. dolarów. Dużo, ale w ogólnym rozrachunku to niewiele za dostęp do ogromnej technologii operacyjnej.

- Dark web stał się marketem usług. Przez dwadzieścia lat przestępcy budowali infrastrukturę i narzędzia, których wykorzystanie oferują innym. Zastosowali podejście: pracuj mądrzej, nie ciężej. Stwierdzili: okej, zamiast robić wszystko sami, po prostu zaoferujmy nasze usługi - wyjaśnia Manky.

W Fortinet działa zespół, którego celem jest niejako czuwanie nad dark webem. Analitycy obserwują transakcje, czy nie pojawiają się nowe złośliwe programy (malware), żeby wiedzieć, z czym może przyjść im się mierzyć.

- Jednak nie chodzi tylko o obronę naszych klientów, co oczywiście jest naszym priorytetem. Jesteśmy w kontakcie także ze służbami ścigania, którym przekazujemy informacje. Zdarzało się, że efektem były aresztowania - dodaje Manky.

Takie zagrożenie jest najpoważniejsze

Kiedy słyszymy o cybeprzestępczości, to naturalnym skojarzeniem jest myśl o ataku na firmę, z której wykradziono dane, zhakowano dostęp do skrzynek, czy kampanie phishingowe w sieci. Ekspert Fortinet wskazuje, że to są typowe zagrożenia, które kończą się znacznymi stratami finansowymi. Widać ich wiele, ale w jego ocenie to nie jest najgorsze, co może nas spotkać.

Spoofing i phishing

- Dla mnie większym problemem są zagrożenia cyberfizyczne. Takie na styku cyberprzestrzeni i ludzkiego życia. Coraz więcej widzimy takich ataków, a przestępcy stają się coraz bardziej agresywni. Pięć lat temu mieli… powiedzmy, że więcej moralności. Mogli włamać się do systemu ochrony zdrowia, by zażądać na przykład okupu za dane. Jednak jednocześnie mieli podejście, że nie zrobią niczego, co spowoduje, że szpitale zostaną wyłączone, a zdrowie i życie pacjentów będzie zagrożone. Dziś to trafiło do kosza – wyjaśnia Manky.

Celem przestępców staje się infrastruktura, jednostki o krytycznym znaczeniu dla społeczeństwa. Takie jak właśnie wspomniane szpitale czy rafinerie, zakłady produkcyjne czy łańcuchy dostaw różnych istotnych produktów.

- Żądanie okupu za jedno przedsiębiorstwo miałoby wpływ tylko na to przedsiębiorstwo. Gdy mamy do czynienia z łańcuchem dostaw, to ma to wpływ na większą grupę użytkowników końcowych. W rezultacie zagraża to nawet życiu ludzkiemu – wskazuje rozmówca tvn24.pl i dodaje, że w niektórych przypadkach dochodzi też do fizycznych gróźb, prób wymuszeń.

- Sytuacja przypomina nieco Dziki Zachód i dla mnie to najpoważniejsze zagrożenie – zaznacza.

Cyberataki w PolsceFortinet

Każdy może stać się celem

Jak się możemy przed tym chronić? Manky zauważa, że gdy nocą widzimy na ulicy drugiego człowieka, to od razu zapala nam się w głowie ostrzegawcza lampka. Mamy się na baczności. Tysiące lat ewolucji wykształciło w człowieku mechanizmy obronne. Tymczasem internet jest rzeczą stosunkowo nową. Początki to lata 80. XX wieku, ale zaczął upowszechniać się dopiero w latach 90., co oznacza, że towarzyszy nam od około 40 lat.

- Podstawy są ważne, wystarczy mieć świadomość potencjalnych ataków. Gdy pisze do nas znajomy z prośbą o pieniądze na messengerze, to mamy przecież telefon, zadzwońmy do niego spytać się, o co chodzi. Gdy widzimy ogłoszenie o pracę, gdzie ktoś nam oferuje gigantyczne pieniądze za klika godzin przy komputerze… Gdy coś wygląda zbyt dobrze, by było prawdziwe, to pewnie tak właśnie jest - mówi Manky i zachęca do sprawdzania, z czym lub kim mamy do czynienia po drugiej stronie.

Cudowna oferta pracy? Wrzućmy nazwę firmy w Google. Brak informacji albo ich nikła ilość powinny nas zaalarmować.

Ktoś może pomyśleć, że "okej, przestępcy nie będą czyhać na takiego maluczkiego jak ja". Rzecz jednak w tym, że każdy może stać się celem.

- Przy ataku na małą firmę cyberprzestępcy szukają na przykład dostępu do infrastruktury, która może okazać się przydatna w przypadku większego skoordynowanego ataku. To samo dotyczy zwykłych ludzi. Ich profile w mediach społecznościowych mogą zostać wykorzystane do popełnienia przestępstw, choćby wyłudzenia pieniędzy od znajomych – wskazuje ekspert.

Jednak często w temacie cyberbezpieczeństwa panuje przekonanie, że mnie to nie spotka, albo w firmach, że szkoda wydawania ciągle na to pieniędzy, skoro nic się nie dzieje. Tymczasem, gdy dojdzie do tragedii, to będzie już za późno.

Jak więc można przekonać ludzi do tego, by dbali o swoje cyfrowe bezpieczeństwo? - Czy wsiadłbyś do samochodu i jeździł nim bez ubezpieczenia? Jasne, to nielegalne, ale nie bez powodu. Oczywiście są produkty ubezpieczeniowe od cyberprzestępczości, ale firmy często potrafią odmawiać wypłat w przypadku zdarzeń. Prawdziwym ubezpieczeniem jest inwestowanie w ochronę, tak by się przed atakami zabezpieczyć. Cyberprzestępcy, szykując się do ataku, robią dokładny wywiad. Wiedzą, jakie dane kraść, jakie systemy wyłączyć. Potrafią uderzyć tak, że to będzie kwestia zapłacenia okupu albo po prostu końca biznesu - tłumaczy Manky.

Miejsce Polski w regionie EMEA pod względem przeciwdziałania cyberprzestępczościForinet

Cyberbezpieczeństwo a rozwój sztucznej inteligencji

W ostatnich latach coraz więcej mówi się o sztucznej inteligencji. Szczególnie z powodu rozwoju jej generatywnej odsłony i dużych modeli językowych, jak np. ChatGPT. Postęp jest tak szybki, że dziś narzędzia te potrafią wykonywać bardzko skomplikowane zadania i wręcz wyręczać wiele osób w ich pracy. Pojawił się problem tzw. deepfake'ów, które do złudzenia przypominają prawdziwych ludzi.

W marcu 2024 roku Komisja Europejska przyjęła rozporządzenie o sztucznej inteligencji - AI Act. Nowe przepisy mają w założeniu zagwarantować poszanowanie praw człowieka i kontrolowany rozwój sztucznej inteligencji. Jednak biorąc pod uwagę tempo rozwoju, czy nie pojawiły się zbyt późno?

- Nigdy nie jest za późno, a to dobry początek. Pojawiły się, by postawić pewne bariery, zwolnić niekontrolowany rozwój, uchronić nas przed Dzikim Zachodem. To dobrze. Jednak w rzeczywistości, wprowadzenie ich w życie trochę zajmie. To będzie długa droga - przewiduje Manky i zauważa, że jest to okazja by przyjrzeć się integralności systemów, przepływom danych czy kwestii kontroli.

- To kluczowe elementy do przemyślenia, bo inaczej mamy globalny dostęp do wszystkiego. Jednak nie widzimy jeszcze pełnego wykorzystania sztucznej inteligencji przez atakujących, dlatego nie jest jeszcze za późno na regulacje - dodaje.

Oczywiście sztuczna inteligencja to narzędzie, które jest wykorzystywane przez przestępców. Jednak, póki co nie można mówić o tym, by było poważnym zagrożeniem.

- Mamy przewagę po naszej stronie. Rozwijaliśmy takie systemy od ponad dekady. Branża poświęciła na to sporo środków, posiadamy prawa własności. Wszystko jest pod naszą kontrolą. Tak, sztuczna inteligencja jest wykorzystywana przez oszustów, ale oni jej nie stworzyli. Myślę więc, że choć raz jest to narzędzie, które bardziej przemawia na korzyść obrońców. Tak, może być mieczem obosiecznym, ale jest przewaga po naszej stronie w jego wykorzystywaniu – tłumaczy nasz rozmówca.

AI jako narzędzie do obrony

Obecnie narzędzia oparte na sztucznej inteligencji są wykorzystywane do ochrony przed zagrożeniami w sieci. Są umieszczone w programach, zaporach sieciowych. W produktach, które potrafią wykrywać zagrożenia i odpowiednio szybko na nie reagować.

- Ich rozwój jest bardzo szybki. Za rok będziemy mieli więcej agentowego podejścia do sztucznej inteligencji, w którym masz różne systemy, a moduły sztucznej inteligencji wchodzą ze sobą w interakcje. Obrona stanie się szybsza - wskazuje Manky.

Podejście agentowe cechuje rozproszenie, wykorzystywanie niepełnej informacji, decentralizacja i inteligentne współdziałanie wielu autonomicznych jednostek.

Jak to działa? Na przykład poprzez rozpoznawanie wzorów. Można sobie wyobrazić, że to sposób na szukanie igły w stogu siana. Samo w sobie jest trudne, ale jakby przepuścić to przez filtr, który odsiewa duże elementy, zatrzymuje nietypowe, to będzie nam łatwiej. Podobnie działają te narzędzia wykorzystywane do cyberobrony.

- Mamy do czynienia z miliardami zdarzeń każdego dnia. Inspekcja AI jest wykorzystywana do zredukowania tych miliardów zdarzeń do setek. Po takiej selekcji tymi naprawdę podejrzanymi zdarzeniami zajmują się ludzie, którzy ustalają, że z tych kilkuset zdarzeń w przypadku około 20 trzeba podjąć działania. To forma triażu (sortowania) – wyjaśnia Manky.

Powiedzmy, że mam wirusa na laptopie. Laptop zgłasza logowanie do systemu AI. System AI identyfikuje, że dzieje się tu coś złego poprzez rozpoznawanie wzorców. Określa wysoki stopień pewności, że jest to problem, a następnie podejmie działania w celu poddania systemu kwarantannie, odłączenia go od sieci do czasu podjęcia działań.

- To zmniejsza ryzyko. Jest to więc prosty przykład, ale jest to coś w rodzaju znajdowania zagrożenia na podstawie danych wywiadowczych, a następnie reagowania na nie – podsumowuje Manky.

Autorka/Autor:Jakub Wołosowski, grafiki: Katarzyna Korzeniowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Spadkami głównych indeksów zakończyła się czwartkowa sesja na Wall Street. Inwestorzy reagowali na najnowsze informacje dotyczące ceł zapowiedzianych przez prezydenta Donalda Trumpa. Nowe taryfy mają być skierowane przeciwko zagranicznym producentom samochodów.

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Źródło:
PAP

Szef kanadyjskiego rządu Mark Carney ostrzegł rodaków przed nadejściem trudnych czasów. Na konferencji mówił, że dawna relacja ze Stanami Zjednoczonymi "skończyła się". Carney zapowiedział także, że Kanada odpowie na amerykańskie cła na samochody działaniami, które będą miały jak największy wpływ na Stany Zjednoczone.

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Źródło:
PAP, Reuters

Administracja Donalda Trumpa wstrzymała opłaty związane z członkostwem Stanów Zjednoczonych w Światowej Organizacji Handlu (WTO) - podał w czwartek Reuters, powołując się na źródła.

USA zawieszają przelewy

USA zawieszają przelewy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Minister zdrowia USA Robert F. Kennedy ogłosił w czwartek plan "dramatycznej restrukturyzacji" agencji federalnych podległych resortowi. Przewiduje on zmniejszenie o 10 tysięcy liczby etatów i połączenie niektórych wydziałów w celu ograniczania wydatków budżetowych.

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

Źródło:
PAP

Poczta Polska przypomina, że od 1 kwietnia tego roku przedsiębiorstwa zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) będą zobowiązane do korzystania z systemu e-Doręczeń. Chodzi o podmioty zarejestrowane w KRS do końca grudnia 2024 roku.

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Źródło:
PAP

Decyzja burmistrza o usunięciu automatów do kawy z urzędu gminy Pieve di Soligo na północy Włoch wywołała protesty wśród pracowników. Burmistrz argumentował, że zbyt wiele czasu spędzano przy automatach. Teraz pracownicy muszą chodzić na kawę do pobliskiego baru, rejestrując wyjście i powrót z przerwy.

Zbyt często chodzili na kawę. Pracodawca usunął wszystkie automaty

Zbyt często chodzili na kawę. Pracodawca usunął wszystkie automaty

Źródło:
PAP

Rosyjski miliarder Wadim Moszkowicz, założyciel firmy Rusagro, został zatrzymany. Prokuratura wnosi do sądu o areszt pod zarzutem oszustwa na dużą skalę. Wraz z nim zatrzymano również byłego prezesa Rusagro Maxima Basowa i przeszukano biura spółki.

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Źródło:
Reuters

Projekt dotyczący ograniczeń w dostępie do 800 plus dla obcokrajowców jest gotowy - przekazał w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Ocenił, że nie będzie to "bezduszny projekt".

Ograniczenia w 800 plus. "Rozpoczynamy procedurę"

Ograniczenia w 800 plus. "Rozpoczynamy procedurę"

Źródło:
PAP

- Od wielu wielu miesięcy uważam, że początek obniżek stóp procentowych w Polsce, to mógłby być przełom pierwszego i drugiego półrocza - stwierdził w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 ekonomista Marek Zuber.

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

Źródło:
tvn24.pl

Zakopane obniża opłatę miejscową z 2 złotych do 1,90 złotych za dobę od osoby. Z kolei sąsiednie Kościelisko podniosło opłatę do 3 złotych, ale dało turystom tak zwany Pakiet Korzyści.

Zmieniają opłaty dla turystów. "Mamy w końcu coś najtaniej"

Zmieniają opłaty dla turystów. "Mamy w końcu coś najtaniej"

Źródło:
PAP

Za pierwszą godzinę parkowania w Sopocie turyści i przyjezdni zapłacą 6,90 zł (obecnie 5,20 zł), za drugą - 8,20 zł (obecnie 6,20 zł) - zakłada projekt zmian opłat za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania. Na zmianach skorzystać mają mieszkańcy kurortu - zapowiada urząd miasta.

Polski kurort chce podnieść opłaty

Polski kurort chce podnieść opłaty

Źródło:
PAP

Edward Coristine, znany pod pseudonimem Big Balls, członek Departamentu Wydajności Rządu w USA (DOGE), na którego czele stoi Elon Musk, w przeszłości miał świadczyć usługi techniczne grupie cyberprzestępców, która chwaliła się sprzedażą kradzionych danych - podała agencja Reutera.

Podejrzana przeszłość członka zespołu Muska

Podejrzana przeszłość członka zespołu Muska

Źródło:
PAP

W 2024 roku najwyższe PKB na mieszkańca odnotowano w Luksemburgu, najniższe w Bułgarii. Polski PKB na mieszkańca stanowił 79 procent średniej w Unii Europejskiej - podał Eurostat.

Najbogatsze państwa Unii Europejskiej. Tak wypadła Polska

Najbogatsze państwa Unii Europejskiej. Tak wypadła Polska

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen zaapelowała do polskiej prezydencji o wznowienie dyskusji dotyczącej zmiany czasu. Przyznała przy tym, że projekt dyrektywy znoszącej zmianę czasu utknął na poziomie decyzji krajów członkowskich.

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Źródło:
PAP

- Fundusz Kościelny nie jest darem państwa dla Kościoła, tylko konsekwencją upaństwowienia nieruchomości kościelnych w 1950 roku - powiedział rzecznik KEP ksiądz Leszek Gęsiak. Ocenił, że propozycja Lewicy jest nieuczciwa, bo we władaniu państwa nadal pozostaje około 60 tysięcy hektarów nieruchomości.

Fundusz Kościelny do likwidacji? Episkopat reaguje

Fundusz Kościelny do likwidacji? Episkopat reaguje

Źródło:
PAP

Wyższa kwota wolna od podatku - na poziomie 60 tysięcy złotych - pojawi się przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku - wynika z najnowszej deklaracji ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

Kwota wolna od podatku. Minister finansów wskazał termin

Kwota wolna od podatku. Minister finansów wskazał termin

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę i osiem innych krajów do wdrożenia przepisów dotyczących wycofywania zachęt finansowych dla wolnostojących kotłów zasilanych paliwami kopalnymi - poinformowała Komisja na stronie.

Polska na cenzurowanym. Bruksela wszczyna postępowanie

Polska na cenzurowanym. Bruksela wszczyna postępowanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zmiana czasu nastąpi w nocy z 29 na 30 marca, a zegarki przestawimy z godziny 2:00 na 3:00. PKP Intercity wyjaśniło, jak wpłynie to na kursowanie pociągów.

Zmiana czasu w pociągu. Ważny komunikat

Zmiana czasu w pociągu. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zatrudnione w nowojorskich firmach świadczących usługi inwestycyjne i bankowe otrzymają wysokie premie - pisze CNN. Pula, którą czołowi gracze chcą przeznaczyć na nagrody, osiągnęła w tym roku rekordowy poziom 47,5 miliarda dolarów. To wzrost o aż 34 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Miliardy na premie na Wall Street. Jest rekord

Miliardy na premie na Wall Street. Jest rekord

Źródło:
CNN

Prezydent Donald Trump zagroził, że nałoży dodatkowe cła na import z Unii Europejskiej i Kanady, jeśli uzna, że koordynują działania na szkodę USA.

Trump: to ochrona najlepszego przyjaciela, jakiego każde z nich kiedykolwiek miało

Trump: to ochrona najlepszego przyjaciela, jakiego każde z nich kiedykolwiek miało

Źródło:
PAP

Władze Chin nakazały wstrzymanie nowych transakcji z firmami powiązanymi z hongkońskim miliarderem Li Ka-shingiem - podał Bloomberg. Chińczycy są niezadowoleni z planów sprzedaży przez Li portów w Panamie amerykańskiemu konsorcjum.

Chiny niezadowolone. "Podsyci płomienie hegemonii"

Chiny niezadowolone. "Podsyci płomienie hegemonii"

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział, że może obniżyć cła wobec Chin w zamian za zgodę ByteDance na sprzedaż TikToka. Prezydent Stanów Zjednoczonych dodał, że jest skłonny przedłużyć termin na znalezienie nabywcy platformy, który upływa już 5 kwietnia. Ministerstwo spraw zagranicznych Chin odrzuciło jednak propozycję prezydenta USA.

Zniesienie ceł za sprzedaż TikToka. Jest odpowiedź Chin

Zniesienie ceł za sprzedaż TikToka. Jest odpowiedź Chin

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Reuters

- Banki mają tak duże zyski z powodu wysokich stóp procentowych prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego - powiedział w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 poseł Polski 2050 Ryszard Petru. Mówił także o propozycjach nowych podatków. - Zawsze kolejny podatek w jakiś sposób uderza w konsumenta - ocenił i pokazał w studiu, co myśli o tezie, że podatek bankowy nie przełoży się na klientów.

Petru pokazał, co myśli o podatku bankowym. "Zawsze płaci klient"

Petru pokazał, co myśli o podatku bankowym. "Zawsze płaci klient"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że 2 kwietnia nałoży 25-procentowe cła na wszystkie samochody i lekkie ciężarówki importowane z zagranicy. To dziesięciokrotna podwyżka. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Unia Europejska oceni zapowiedź Donalda Trumpa. Odpowiedź na nowe amerykańskie cła zapowiedział premier Kanady Mark Carney.

Trump walczy o amerykańską motoryzację. Nakłada kolejne cła

Trump walczy o amerykańską motoryzację. Nakłada kolejne cła

Źródło:
PAP

Jeszcze kilka lat temu nikt w unijnych instytucjach nie chciał oficjalnie przyznać, że energia jądrowa może być odpowiedzią na wysokie ceny energii i postulowane odejście od paliw kopalnych. Dziś mówi się o tym głośno, stawiając wręcz atom na równi z odnawialnymi źródłami energii.

"Nowy trend" w Unii Europejskiej. "Symboliczne"

"Nowy trend" w Unii Europejskiej. "Symboliczne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wojciech Balczun został nowym prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu - wynika z komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej ARP. Do tego poinformowano, że Agencja ma czworo nowych wiceprezesów.

Jest nowy prezes Agencji Rozwoju Przemysłu

Jest nowy prezes Agencji Rozwoju Przemysłu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

650 miliardów euro przeznaczonych przez Unię Europejską na wsparcie odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19 przyniosło jedynie niewielką poprawę na rynkach pracy w krajach członkowskich. Z opublikowanego w środę raportu unijnych kontrolerów wynika, że nawet połowa zaplanowanych reform okazała się nieskuteczna.

Na te projekty wydano miliardy. Kontrolerzy wystawiają surową ocenę

Na te projekty wydano miliardy. Kontrolerzy wystawiają surową ocenę

Źródło:
PAP