Rosja i Ukraina zgodziły się w piątek rozpocząć natychmiast prace nad nowym porozumieniem w sprawie dostaw gazu, które ma zapewnić dostawy następnej zimy - poinformowała Komisja Europejska po spotkaniu z udziałem ministrów energii Rosji i Ukrainy w Brukseli.
"Strony uzgodniły, że przygotowania dotyczące dostaw (gazu) na następną zimę muszą rozpocząć się już teraz. W tym celu zgodzono się, że grupa ekspertów powinna zacząć prace nad szczegółami. Grupa robocza przedstawi projekt propozycji na następnym trójstronnym spotkaniu, które planowane jest na kwiecień 2015 r." - poinformowała KE w komunikacie.
Gaz będzie płynął?
Wiceprzewodniczący Komisji Marosz Szefczowicz podkreślił też, że otrzymał zapewnienie, iż "tranzyt gazu do UE pozostanie niezakłócony".
W piątkowym trójstronnym spotkaniu, którego gospodarzem była Komisja Europejska, wzięli udział ministrowie energii Rosji i Ukrainy Aleksandr Nowak i Wołodymyr Demczyszyn. KE pośredniczy w rosyjsko-ukraińskim sporze w sprawie cen gazu. Z końcem marca wygasa podpisane jesienią ub. roku tymczasowe porozumienie dotyczące warunków dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę przez okres zimowy. Porozumienie to ustalało cenę surowca i warunek, że Kijów będzie musiał dokonywać przedpłat, aby móc odbierać gaz. Według Szefczowicza piątkowe uzgodnienia pozwolą pracować nad porozumieniem pomostowym, które miałoby zapewnić rozwiązania do czasu rozstrzygnięcia sporu między Rosją a Ukrainą w sprawie cen gazu przez trybunał arbitrażowy w Sztokholmie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że decyzja trybunału może zapaść w połowie przyszłego roku.
Deklaracje
Poszukiwanie rozwiązania sporu gazowego deklarowano też w uzgodnionym 12 lutego w Mińsku porozumieniu w sprawie zawieszenia broni w konflikcie na wschodniej Ukrainie. Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini wyraziła nadzieję, że "wkrótce możliwe będzie znalezienie porozumienia do przyjęcia dla obu stron, które może przyczynić się do ograniczenia istniejących napięć w relacjach energetycznych między oboma państwami". We wspólnym oświadczeniu, uzgodnionym w piątek, Rosja zapowiedziała, że rozważy przyznanie na wniosek Ukrainy zniżki w ramach obowiązującego kontraktu na dostawy gazu, w formie obniżonego cła eksportowego. Z kolei Ukraina deklaruje, że rozważy zakup ilości gazu potrzebnej do wypełnienia zbiorników. Według szacunków obecnie w ukraińskich zbiornikach jest ok. 7,5 mld metrów sześciennych gazu, a do następnej zimy zapasy te powinny się zwiększyć do 18-19 mld metrów sześciennych. Spór między Rosją i Ukrainą o cenę gazu wybuchł przed rokiem, gdy Moskwa cofnęła zniżki przyznane poprzednim, prorosyjskim władzom w Kijowie. Ukraina odmówiła płacenia - jej zdaniem - zawyżonych cen. W konsekwencji Gazprom wstrzymał dostawy. Wznowił je po wynegocjowaniu przy pośrednictwie KE październikowego porozumienia.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: BASF