Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają o 0,6 proc. Amerykanie mają coraz więcej odwiertów ropy z łupków, więc cięcia dostaw ropy z krajów OPEC wydają się w takiej sytuacji nie działać za mocno na rynek paliw - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 53,66 USD, po zniżce o 33 centy, czyli 0,6 proc.
Niższa cena
Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 29 centów, czyli 0,5 proc., do 56,81 USD za baryłkę. 1 stycznia 2017 r. rozpoczęło się zmniejszanie dostaw ropy na globalne rynki paliw. Produkcja ropy przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu będzie niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie. Libia, której nie obejmuje porozumienia o zmniejszeniu dostaw ropy, przygotowuje się do uruchomienia kolejnych pół naftowych, w tym El-Feel - podaje libijska firma National Oil Corp. na swojej stronie internetowej.
Więcej odwiertów
Tymczasem w USA już 10. tydzień z rzędu wzrosła liczba czynnych odwiertów ropy z łupków i jest ona obecnie najwyższa od roku - wynosi już 529 - wynika z danych firmy Baker Hughes Inc. Od końca września 2016 r. w USA uruchomiono ponad 100 nowych odwiertów ropy z łupków. - Obecnie rynek ropy znalazł sobie taki tymczasowy punkt równowagi i ceny będą pozostawać blisko tego poziomu przez jakiś czas - mówi Ric Spooner, główny analityk rynku w CMC markets w Sydney.
Zmniejszenie produkcji
- Mamy dowody na to, że następuje zmniejszanie produkcji ropy przez OPEC i to wystarcza, aby ceny pozostały na wysokim poziomie - dodaje. W piątek ropa w USA na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 23 centy do 53,99 USD za baryłkę. W 2016 roku surowiec na NYMEX zyskał 45 procent, a Brent na ICE Futures w Londynie zdrożała o 52 proc.
Pokrowiec na samochód. Chroni czy niszczy? Zobacz materiał wideo:
Autor: msz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay (CC0 Public Domain)