Jak ktoś widzi czołówki gazet o ryzyku politycznym, o słabości państwa, o zagrożeniu dla demokracji, to z pewnością nie można tego ignorować, ale... nie należy czekać z zarabianiem na akcjach. Przykład - inwestycja w polską spółkę produkująca gry dała w tym roku 135 proc. Udany rok mają także ci, którzy postawili na węgiel. Przykładów jest dużo więcej.
Indeks grupujący najważniejsze i najbardziej płynne spółki polskiej giełdy WIG20 powinien zaliczyć mocne odbicie po fatalnym 2015 roku. Odbicie zaliczone, ale rzutem na taśmę. Szarża rozpoczęła się dopiero w listopadzie ale wyciągnęła indeks tak, że w skali jednego roku kończy rok z plusem blisko pięcioprocentowym.
WIG20 to mały byk, duże byczki to mWIG40 i sWIG80 - grupujące małe i średnie spółki. Główne indeksy giełdowe 2016 rok zakończyły na plusie: WIG20 zyskał 5 proc., mWIG40 - aż 18,5 proc. , sWIG80 - 7,5 proc. a WIG - 11,5 proc. mWWIG40 zyskał w tym roku osiemnaście procent. Ale to sam indeks, najważniejsze są spółki i realny biznes.
Jak jest źle, to się kupuje, a jak się sytuacja ustabilizuje - za co chyba wszyscy trzymają kciuki, dodatkowo gospodarka ruszy dzięki inwestycjom, co zobaczymy w danych o PKB - na zakup akcji będzie za późno.
Trafione inwestycje
A więc: ktoś zainwestował w styczniu 10 tys. zł i kupił akcje: - producenta gier CD Projekt: dziś ma w portfelu o 13,5 tys. zł więcej, akcje wzrosły ponad 135 proc. - dewelopera Echo: inwestor wzbogacił się o 11 tys. zł, ponad 110 proc. w rok - dostawcy felg Uniwheels: dziś bogatszy o 7,4 tys. zł, +75 proc. w rok - restauratora Amrest (w portfelu marki KFC i PizzaHut): zysk 5,6 tys. zł, 56 proc. w rok.
Historia roku na polskiej giełdzie
Przykładów jest dużo więcej. Tak, wiadomo, od zysku zawsze trzeba zapłacić podatek, ale może doczekają się inwestorzy zniesienia podatku od zysków kapitałowych, bo w sumie wicepremier Morawiecki wspominał, że rynek kapitałowy warto rozkręcić. Może to będzie jeden z kroków... A co było historią roku na polskiej giełdzie? Surowce, przede wszystkim węgiel. Wielokrotnie na antenie TVN24 BIS przy rekordowo tanich akcjach JSW mówiłem, trzeba obserwować ceny węgla koksowego, port w Newcastle, Australia, wszystko do śledzenia w internecie, nic trudnego. Ceny odbiją, wystrzelą akcje producentów węgla. I oto akcje z dołków po 9 zł, poszybowały do prawie 90 zł. Wykres poniżej: Ale co tam nasza mała giełdowa łódka wobec tego, co dzieje się i co będzie działo się w USA pod rządami Trumpa. Przed wyborami, strach, niepewność, co będzie jak wygra Trump i zrealizuje obietnice (wojny handlowe, masowe deportacje, izolacjonizm). Wygrał i co mamy? Zakupy jakich dawno na amerykańskiej giełdzie nie było.
DJIA in 2016
Before Trump : 2.65%
Post Trump : 11.77%#trumptrade #US #em #dow #20000 pic.twitter.com/5D53zdsNQT— Global Markets Forum (@ReutersGMF) December 21, 2016
Zdaniem ekspertów wszyscy kupują, bo rozkręci gospodarkę, a jak ma pomóc i nie zaszkodzić, to jak to na rynku, inwestorzy dyskontują, czyli wyprzedzają oczekiwaną poprawę i kupują akcje. A sam Trump już ogłasza pierwsze sukcesy:
The U.S. Consumer Confidence Index for December surged nearly four points to 113.7, THE HIGHEST LEVEL IN MORE THAN 15 YEARS! Thanks Donald!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) December 28, 2016
Jaki będzie 2017 rok? Czy większa liczba podwyżek stóp procentowych zdusi amerykańską gospodarkę, pogrzebie marzenia Trumpa i przebije dmuchaną giełdową bańkę? Z pewnością będą to ciekawe czasy z nowym amerykańskim prezydentem, dla którego albo coś jest czarne, albo białe, albo ktoś jest zwycięzcą albo przegranym. Jeden z jego doradców ostatnio powiedział, że to człowiek interesu, "on wie, jak naostrzyć ołówki". Czy będzie to z korzyścią dla świata, to się jeszcze okaże.
Zobacz: Rok rządu PiS. Waluty drożeją, giełda tonie (Film z 15.11.2016)
Autor: Mateusz Walczak / Źródło: tvn24bis.pl