Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku odbijają się z najniższego poziomu od maja 2009 r. Pomagają komentarze ministra ropy Arabii Saudyjskiej - podają maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na styczeń, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 55,50 USD, po zwyżce o 1,39 USD.
Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 13 centów do 59,40 USD za baryłkę.
Saudyjski minister ropy Ali Al-Naimi stwierdził, że jest optymistą co do globalnego popytu na ropę w przyszłości.
Nadpodaż
- Prowadzona obecnie na rynkach ropy gra nazywa się "Nadpodaż" - ocenia tymczasem Jonathan Barratt, główny analityk inwestycyjny Ayers Alliance Securities w Sydney.
Obecnie na giełdach paliw są najmocniejsze wahania cen ropy od ponad 3 lat - podkreślają analitycy.
W czwartek ropa w Nowym Jorku staniała o 2,36 USD do 54,11 USD za baryłkę. Od początku 2014 r. surowiec w USA staniał o 45 proc.
Brent zakończyła czwartkową sesję na poziomie 59,27 USD za baryłkę, po zniżce notowań o 1,91 USD. Był to najniższy poziom cen od maja 2009 r.
Autor: /gry / Źródło: PAP