Ceny ropy naftowej rosną. Dwa powody

beczki shutterstock_68131201-1
Czopek: naftoport zapewni nam możliwość dostaw ropy naftowej
Źródło: TVN24 BiS
Ceny ropy naftowej na świecie rosną. To reakcja na łagodzenie restrykcji covidowych w Chinach. Eksperci spodziewają się, że popyt na surowiec w tym kraju zwiększy się. Ponadto swoje prognozy dotyczące cen ropy podwyższyli stratedzy Goldman Sachs.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na lipiec kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 119,25 USD, wyżej o 0,63 proc.

Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na lipiec jest wyceniana po 120,29 USD za baryłkę, w górę o 0,65 proc.

Ceny ropy naftowej. Chiny wycofują się z restrykcji

W Pekinie znacząco poprawiła się sytuacja epidemiczna i stolica Chin zbliża się do zera nowych zakażeń koronawirusem, stąd decyzja władz o wycofaniu surowych ograniczeń antywirusowych.

W poniedziałek zanotowano w Pekinie dwa nowe przypadki zakażeń COVID-19 wobec 6 zakażeń w niedzielę.

To najniższa liczba zakażeń od 22 kwietnia i wyraźna poprawa wobec zeszłego tygodnia, kiedy stolica Chin notowała kilkadziesiąt nowych zakażeń koronawirusem dziennie.

Teraz życie w Pekinie zaczęło powracać do normy, a w większości dzielnic wznowiono transport publiczny, umożliwiając pracownikom powrót do biur.

Otwierane są też obiekty rozrywkowe, takie jak kina - z normą zapełnienia do 75 proc., a restauracje znów oferują posiłki.

Od połowy miesiąca ma wznowić pracę park rozrywki Universal Beijing Resort.

Chiny stoją jednak nadal w obliczu ryzyka odrodzenia się epidemii COVID-19, a sytuacja w wielu regionach kraju jest uważnie monitorowana.

Ceny ropy naftowej. Prognozy ekspertów

Tymczasem stratedzy Goldman Sachs podwyższyli już swoje prognozy kwartalne cen ropy w tym roku i do 2023 r.

Według GS ceny ropy prawdopodobnie zwiększą jeszcze wzrosty, ponieważ zapasy ropy na świecie muszą zostać odbudowane w obliczu zbliżającego się odbicia chińskiego popytu na paliwa i zmniejszonej produkcji ropy w Rosji.

Światowe zapasy ropy są teraz o 75 mln baryłek niższe niż wcześniej oceniano, a globalny deficyt ropy szacuje się w III kw. na średnio 400 tys. baryłek dziennie.

W ciągu najbliższych 12 miesięcy - od lipca - cena benchmarkowej ropy Brent wyniesie średnio 135 USD, o 10 USD więcej niż Goldman szacował w swojej poprzedniej prognozie.

Obecnie Brent jest wyceniana po 120 USD za baryłkę i zyskała od początku tego roku ponad 50 proc.

TVN24 BiS
Dowiedz się więcej:

TVN24 BiS

Zobacz także: