Do godziny 6:30 w niedzielę miała trwać przerwa techniczna w mBanku, ale nieoczekiwanie się przedłużyła. Klienci nie mieli dostępu do swoich kont ani przez internet, ani przez aplikację. Zgłaszali też problemy z płatnościami, jak jednak zapewnił mBank, "mogą swobodnie korzystać z kart". Ostatecznie, kilka godzin po czasie, udało się przywrócić pełen dostęp usług.
"Nie zapłacisz kartą, nie wypłacisz gotówki z bankomatu oraz nie skorzystasz z wpłatomatu. Prosimy o wykonanie wszelkich operacji we wcześniejszym terminie” – informował bank o przerwie, która miała trwać w nocy z 27 na 28 maja (z soboty na niedzielę), w godzinach 02:00 – 06:3 . Przerwa nadal trwa, choć niektóre usługi są przywracane.
Klienci banku od rana informowali, że nie mieli dostępu do serwisu transakcyjnego i aplikacji mobilnej. Części osób nie działały też karty płatnicze - informowali na Facebooku. W odpowiedzi w informacji podanej na profilu społecznościowy mBank zapewnił, że "klienci mogą swobodnie korzystać z kart".
Około godziny 10.00 mBank zapewnił, że przerwa już się zakończyła, jednak nie wszyscy jeszcze mogli pd razu skorzystać z mobilnej aplikacji.
Autor: KN/ms / Źródło: facebook
Źródło zdjęcia głównego: tvn24