Grube miliony na murawie. Polska kontra Irlandia w liczbach

106,95 mln euro - łączna wartość przypuszczalnej "11" reprezentacji Polski (podanej przez "Przegląd Sportowy" - red.), która w niedzielny wieczór wybiegnie na murawę PGE Narodowego. Ze składu w porównaniu do meczu ze Szkocją wypadną kontuzjowani Maciej Rybus oraz Arkadiusz Milik. Na ławce ma usiąść także Jakub Błaszczykowski.

50,05 mln euro - łączna wartość przypuszczalnej "11" reprezentacji Irlandii, która w niedzielę wybiegnie na mecz z Polską. Do składu w porównaniu do czwartkowego meczu w Dublinie powróci prawdopodobnie kapitan Robbie Keane oraz Seamus Coleman. Na pewno nie wystąpi kontuzjowany Shay Given, którego w bramce zastąpi Daren Randolph.

10 mln złotych premii - tyle do podziału mają dostać reprezentanci Polski, jeśli już dzisiaj zapewnią sobie awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy we Francji (według informacji "Przeglądu Sportowego"). To rekordowa premia na jaką mogą liczyć zawodnicy ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej. Dla porównania w 2008 roku, kiedy podopieczni Leo Beenhakkera wywalczyli awans na Euro 2008 dostali do podziału około 4 mln złotych.

70 tys. złotych - tyle zdaniem "Super Expressu" miesięcznie zarabia selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. Co ciekawe, to ponad dwa razy mniej niż w przypadku poprzedniego trenera Waldemara Fornalika, który miał zarabiać miesięcznie około 160 tysięcy złotych.

421 tys. złotych (100 tys. euro - red.) - tyle zdaniem "Belfast Telegraph" wynosi miesięczna pensja selekcjonera reprezentacji Irlandii Martina O'Neilla. W przypadku wywalczenia awansu do finałów Euro 2016 trener Irlandczyków może liczyć na premię w wysokości 800 tys. euro. Ma o co walczyć.

50 mln euro - na tyle wartość rynkową Roberta Lewandowskiego szacuje fachowy portal transfermarkt.pl. To najwyższa wartość zarówno wśród reprezentantów Polski jaki i Irlandii. Można jednak spodziewać się, że po serii ostatnich kapitalnych występów wartość polskiego gwiazdora jeszcze wzrośnie. Nie tylko polskie, ale także zachodnie media coraz częściej widzą Polaka w gronie faworytów do zdobycia Złotej Piłki, najbardziej prestiżowej nagrody indywidualnej w piłce nożnej. Ostatnia aktualizacja wartości gwiazdora Bayernu Monachium miała miejsce na początku lipca 2015 roku.

19 mln euro - to najwyższa wartość rynkowa wśród Irlandczyków. Na tyle portal transfermarkt.pl wycenia 27-letniego Seamusa Colemana, na co dzień obrońcę Evertonu Liverpool.

20,2 mln euro - tyle według wyliczeń "France Football" w ubiegłym roku zarobił Robert Lewandowski. Znalazł się tym samym na 10. miejscu najlepiej zarabiających piłkarzy świata. Będzie także najlepiej zarabiającym piłkarzem, który w niedzielę wybiegnie na murawę warszawskiego stadionu . W obliczeniach pod uwagę brano nie tylko umowy z klubami, ale także wpływy z kontraktów reklamowych. Przypomnijmy, że polski napastnik ma podpisaną umowę sponsorską z Nike, który dostarcza mu sprzęt sportowy. Lewandowskiego możemy zobaczyć także w reklamach Gillette.

7,40 mln euro - to kwota najwyższego transferu z udziałem reprezentanta Polski. W sezonie 2001/2002 za 7,40 mln euro Jerzy Dudek przeszedł z Feyenoordu Rotterdam do FC Liverpoolu. Drugie miejsce w zestawieniu zajmuje Grzegorz Krychowiak, który przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu za 5,5 mln euro przeszedł z francuskiego Stade Reims do hiszpańskiej Sevilli.

24,5 mln euro - to kwota najwyższego transferu z udziałem reprezentanta Irlandii. Tyle za Damiena Duffa w sezonie 2003/2004 zapłaciła Chelsea Londyn, który przeszedł do stolicy Anglii z Blackburn. Drugie miejsce w zestawieniu zajmuje obecny kapitan reprezentacji Irlandii Robbie Keane, który w sezonie 2008/2009 za 24 mln euro przeszedł z Tottenhamu do FC Liverpoolu.

1 569 370 000 złotych netto - łączny koszt budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. To w niedzielę na murawie tego obiektu rozstrzygną się losy awansu do Mistrzostw Europy we Francji. Stadion może pomieścić maksymalnie 58 145 widzów i podczas meczu Polska - Irlandia wypełni się w całości.

Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl