Zmiany w fotowoltaice. "Spadek opłacalności tego typu instalacji"

W piątek Sejm przyjął nowelę ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE), która wprowadza dla fotowoltaiki i prosumentów nowy system rozliczeń. Za uchwaleniem ustawy głosowało 225 posłów, przeciw było 212, a jeden poseł wstrzymał się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu.

- Przyszły system, który wchodzi w życie w kwietniu przyszłego roku, będzie mniej opłacalny. Obecnie osoby, które inwestują w fotowoltaikę mogą sprzedawać tę energię do sieci oraz kompensować ze sprzedaży swoje rachunki za prąd na preferencyjnych, wysokich warunkach. To jest dobry sposób na obniżenie rachunków za prąd - komentował na antenie TVN24 Jakub Wiech z portalu Energetyka24.com.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Od 1 kwietnia 2022 roku będzie obowiązywał nowy system net billingu, który - jak wyjaśniał - "pozwala prosumentom sprzedawać energię po cenach rynkowych i potem odkupować ją - w momencie, kiedy będą mieli własne zapotrzebowanie - po cenach, które dotyczą wszystkich odbiorców przy uwzględnieniu między innymi opłat dystrybucyjnych". Zdaniem Wiecha, chociaż ustawodawcy uwzględniają pewien rabat, "to będzie oznaczało pewien spadek opłacalności tego typu instalacji".

Net billing przewiduje, że prosumenci będą sprzedawać nadwyżki energii wprowadzane do sieci, zaś za pobraną energię będą płacić tak jak inni odbiorcy prądu. Będą też ponosić opłaty dystrybucyjne, z 15 proc. rabatem na opłatach zmiennych dystrybucyjnych dla energii wprowadzanej do sieci oraz zmagazynowanej tam przez osoby i podmioty niebędące przedsiębiorcami.

Początkowo zmiany miały wejść w życie od 1 stycznia, a nie od 1 kwietnia 2022 roku. - Zdaje się, że rząd chciał pójść trochę na rękę branży oraz osobom, które cały czas rozważają instalację fotowoltaiczną i faktycznie te obecne preferencyjne warunki na 15 lat, będą obowiązywać wszystkich, którzy zainstalują taką instalację do momentu wejścia w życie ustawy - powiedział Jakub Wiech.

Zdaniem Wiecha, w związku z tym pewnie "będzie jeszcze skok zapotrzebowania i zainteresowania fotowoltaiką". Zgodnie bowiem z nową regulacją, nowy system - net billing - będzie obowiązywać od 1 kwietnia 2022 roku. Wszyscy, którzy staną się prosumentami do dnia wejścia w życie ustawy, będą rozliczani na dotychczasowych zasadach - w systemie opustów - przez 15 lat.

Dziś prosumenci produkujący energię w instalacjach do 10 kWp rozliczają się w stosunku 1 do 0,8. Za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mogą pobrać za darmo 0,8. Przy większych instalacjach (powyżej 10 kWp) ten stosunek wynosi 1 do 0,7. Jest to system net meteringu wykorzystujący mechanizm opustów. Rozliczanie następuje w okresach półrocznych. Prosumenci nie płacą części opłat dystrybucyjnych za użytkowanie sieci.

Wiech przypominał, że zmiany w prawie są podyktowane regulacjami unijnymi, które starały się ograniczyć możliwość wykorzystywania sieci elektroenergetycznych jako wirtualnego magazynu energii. - Fotowoltaika jako źródło elektryczności, które dosyć szybko wchodzi do systemu i wychodzi jest dla niego pewnym obciążeniem. Są koszty systemowe, jeżeli chodzi o operatorów systemu przesyłowego, które trzeba było uwzględnić i nadprogramowy wzrost tego typu instalacji mógłby być również dla tego systemu niebezpieczny - wyjaśniał.

Jakub Wiech wskazywał, w przypadku Polski, fotowoltaika stanowi ponad 10 procent naszej mocy zainstalowanej.