Sprzedaż tych mieszkań i domów może być bardzo trudna

Źródło:
tvn24.pl
Premier Donald Tusk o pomocy dla kredytobiorców dotkniętych powodzią
Premier Donald Tusk o pomocy dla kredytobiorców dotkniętych powodziąTVN24
wideo 2/7
Premier Donald Tusk o pomocy dla kredytobiorców dotkniętych powodziąTVN24

Sprzedaż zalanych mieszkań i domów przez najbliższe lata będzie bardzo trudna. Z kolei właściciele nieruchomości na terenach sąsiednich, ale bezpiecznych, mogą podwyższać ceny. Stawki na rynku najmu mogą wzrosnąć. Jednak w dłuższej perspektywie, podobnie jak po 1997 roku, wszystko się prawdopodobnie unormuje - takie są prognozy dla lokalnych rynków nieruchomości na terenach poszkodowanych przez powódź.

Tegoroczna powódź spowodowała ogrom zniszczeń w południowej Polsce. Wstrząsnęła też lokalnymi rynkami nieruchomości. Portal ogłoszeniowy Nieruchomosci-online.pl przeprowadził sondę wśród agentów nieruchomości, pytając ich o to, co może czekać teraz tamtejszy rynek.  

"Każdy sądził zapewne, że kolejna taka niszczycielska powódź za ich życia się nie powtórzy"

– Nasze biuro obejmuje swoim zasięgiem powiaty nyski i prudnicki, czyli dwa powiaty z województwa opolskiego, które zostały najbardziej dotknięte przez powódź. Mieszkam w Głuchołazach i mogę powiedzieć jedno: ludzie żyją tutaj poza doczesnymi sprawami. Duża woda już opadła, ale odsłoniła wielkie zniszczenia i masy śmieci - mówi Piotr Stokłosa z Freedom Nieruchomości w Nysie.

- W ostatnim czasie jako biuro również nie umawialiśmy się na prezentacje nieruchomości. Nie było też dużego zainteresowania ze strony klientów, co oczywiście jest zrozumiałe. Charakterystyczna rzecz, jaka się pojawiła po tygodniu od minięcia fali powodziowej, to liczne telefony od osób, które nie mogą korzystać z dotychczas zajmowanych lokali, zarówno mieszkalnych jak i użytkowych. Otrzymujemy bardzo dużo pytań o możliwość szybkiego wynajęcia nieruchomości na kilka miesięcy - dodaje.

Jak dodaje, nie mają wypowiadanych umów o pośrednictwo czy rezygnacji z umów. - Jednak w naszym portfolio znajduje się kilka nieruchomości, które zostały zalane lub podtopione, i zarówno my, jak i klienci, mamy świadomość, że ich sprzedaż w najbliższym czasie będzie praktycznie niemożliwa. Mówię tu o co najmniej dwóch, trzech latach - wyjaśnia.

Podaje przykład transakcji, gdzie klienci byli w trakcie finalizowania kredytu na zakup działki, ale wycofali się. - I jest to zrozumiałe, bo widząc 1,5 metra wody na działce, chyba każdy by zrezygnował. Z drugiej strony mamy też klientów, którzy wystawili mieszkanie na sprzedaż, ale teraz zrezygnowali, ponieważ udostępnili je potrzebującym i wynajmują je praktycznie za darmo - tłumaczy.

- W trakcie tegorocznej powodzi w niektórych miejscach woda przekroczyła nawet dwa metry i wiem od moich znajomych i przyjaciół, którzy również ucierpieli, że niektórzy nie będą remontować mieszkań i domów, tylko wystawią je na sprzedaż, nawet za niższą cenę, a pieniądze z tego tytułu przeznaczą na zakup nieruchomości w bezpieczniejszym miejscu - dodaje.

Wyjaśnia, że powiat nyski i prudnicki zostały bardzo mocno dotknięte przez powódź tysiąclecia, jednak ta z 2024 r. skalą zniszczeń przebiła 1997 rok - Klienci, którzy byli zainteresowani kupnem nieruchomości w tym regionie, praktycznie zawsze pytali: "Czy tu była woda?”, ale z biegiem kolejnych lat od tamtych wydarzeń nie wpływało to szczególnie na decyzje zakupowe. Każdy sądził zapewne, że kolejna taka niszczycielska powódź za ich życia się nie powtórzy. Tymczasem mamy do czynienia z sytuacją, kiedy w krótkim odstępie czasu wystąpiła powódź, która skalą przebiła powódź tysiąclecia i moim zdaniem klienci z większą ostrożnością będą podejmowali decyzje - zaznacza Piotr Stokłosa.

W jego ocenie w dłuższej perspektywie wszystko wróci do normy. - Pokazały to kryzysy takie jak pandemia koronawirusa, galopująca inflacja czy ciągle trwająca wojna w Ukrainie. Moim zdaniem ludzie będą też mocniej zwracali uwagę na to, czy teren, na którym znajduje się dana nieruchomość, jest zalewowy, czy też nie - zaznacza ekspert rynku nieruchomości.

- Pamiętam czasy pandemii i tę niepewność, jeśli chodzi również o rynek nieruchomości. Najpierw on zamarł, a potem ruszył mocno do przodu. Spodziewam się, że to może pójść dwutorowo – tzw. nieruchomości popowodziowe trafią do kategorii, które nazywamy trudno sprzedawanymi. Jednak ich niższa cena wcale nie musi być okazją inwestycyjną. Z drugiej strony może zostać pobudzony popyt na mieszkania położone w bezpieczniejszych terenach i na wyższych kondygnacjach. W mojej ocenie w dłuższej perspektywie wszystko się zapewne unormuje i ogólny trend zostanie utrzymany - prognozuje.

"Proszę dopisać w ogłoszeniu, że mój dom jest położony w miejscu, gdzie nie było powodzi”

- Aktualnie możemy mówić o trzech sektorach, jeśli chodzi o nieruchomości z terenów popowodziowych. Pierwszy to tereny zniszczone przez wodę. Mam na myśli duże obszary w Kłodzku, Stroniu Śląskim czy Nysie. Sprzedaż nieruchomości zalanych przez powódź przez najbliższe lata będzie bardzo trudna, nawet jeśli budynki przejdą osuszanie i generalne remonty. Woda wywołuje szkody niewidoczne na pierwszy rzut oka, wpływa na konstrukcje budynków, więc kupujący będą bali się skutków rozłożonych w czasie. Ceny takich domów czy mieszkań będą musiały ulec znacznej obniżce, jeśli właściciele z jakichś powodów zdecydują się na sprzedaż. Podobna sytuacja będzie z działkami - ocenia Ewa Klos-Rychter, radczyni prawna, pośredniczka w obrocie nieruchomościami, KLOS Kancelaria Prawna Nieruchomości

Jak zaznacza, drugi sektor to nieruchomości z obszarów zagrożonych powodzią, które ostatecznie nie ucierpiały. - Te lokalizacje będą również trudniejsze do sprzedaży. Przykładem są wrocławskie osiedla Marszowice czy Stabłowice, dynamicznie rozwijające się w ostatnich latach. Kupujący mieszkania w takich miejscach w ogóle nie myśleli o zagrożeniu powodziowym, aż do września 2024 r. - wyjaśnia - Sprzedaż nieruchomości z tego sektora, zwłaszcza działek, domów, mieszkań na parterach i niższych piętrach, na pewno będzie trudniejsza, a ceny ulegną korekcie, oczywiście znacznie mniejszej aniżeli ceny nieruchomości zalanych. Można przypuszczać, że sprzedający będą zachwalać takie tereny jako bezpieczne, które przecież uniknęły powodzi, jednak przekona to tylko część kupujących - wyjaśnia Ewa Klos-Rychte.

- Trzeci sektor to tereny bezpieczne, bez zagrożenia powodzią. Myślę tutaj na przykład o wrocławskich Krzykach, na których większość osiedli jest oddalona od rzeki. Już dziś słyszę od właścicieli argumenty przemawiające za podwyższeniem cen ich nieruchomości. Dzwonią i mówią: "Proszę dopisać w ogłoszeniu, że mój dom jest położony w miejscu, gdzie nie było powodzi”. Zatem możemy spodziewać się różnicowania cen w zależności od tego, gdzie jest położona nieruchomość. Należy jednak pamiętać, że tak jak w 1997 r., jeśli żadne podobne zdarzenie nas nie zaskoczy, pamięć o wielkiej wodzie minie. Po kilku latach ludzie będą coraz rzadziej pytać o to, czy dana nieruchomość była zalana, a bliskość rzeki stanie się znów zaletą - ocenia. - Moja rada dla właścicieli zalanych terenów: jeśli nie musisz sprzedawać nieruchomości, nie rób tego teraz. Przeczekaj najtrudniejszy czas. Moja rada dla inwestorów: mając w pamięci scenariusz sprzed 27 lat, warto rozglądać się za tańszymi nieruchomościami, oczywiście po zbadaniu ich stanu technicznego. Ich ceny kiedyś powinny się wyrównać z resztą rynku - prognozuje.

- Pytanie, co się stanie z osobami poszkodowanymi przez powódź, które nie mogą wrócić do swoich domów. Czy zasilą one w sposób odczuwalny rynek najmu? Myślę, że takie zjawisko nie grozi nam w wielkiej skali. Takie osoby zostały pozbawione całego dobytku, w tym środków finansowych, więc będą mieszkać u rodzin czy znajomych lub skorzystają z doraźnej pomocy państwa. Patrząc na doświadczenia z kilku miesięcy po wybuchu wojny w Ukrainie, obawiałabym się, czy właściciele nie będą chcieli celowo podwyższać cen wynajmu lokali, wykorzystując trudną sytuację ofiar powodzi. Nie widzę też tutaj prawnej możliwości wkroczenia państwa w zakresie regulacji cen najmu, albowiem stan klęski żywiołowej, który hipotetycznie dawałby taką możliwość, ogłaszany jest tylko na czas jednego miesiąca. Należy liczyć na uczciwość właścicieli lokali przeznaczonych na wynajem - mówi Ewa Klos-Rychte

"Jest to także dobra okazja dla flipperów"

- Zaczyna pojawiać się coraz więcej poszkodowanych z terenów zalanych, którzy poszukują nowego mieszkania czy domu z rynku wtórnego. Nawet teraz mam klienta, który załatwia kredyt na nieruchomość położoną 20 km od Kłodzka, na terenie niezalewowym. W przypadku Kłodzka i dwóch wystawionych na sprzedaż nieruchomości z rynku wtórnego, które obsługuję, ceny już zostały obniżone. To samo dotyczy działek, co pokazuje, że rynek zareagował błyskawicznie. Moim zdaniem należy też spodziewać się wzrostu cen na rynku najmu w tych regionach - mówi Zofia Michta z Renomahome we Wrocławiu.

- Z drugiej strony jest to także dobra okazja dla flipperów i mam już pytania od klientów, na przykład z Wrocławia, którzy chcieliby zainwestować pieniądze w kupno nieruchomości w Kłodzku czy Stroniu Śląskim. Oczywiście pytania inwestorów nie dotyczą terenów zalanych, lecz tych położonych wyżej, które nie zostały dotknięte powodzią. Można spodziewać się jednak tego samego, co w przypadku powodzi tysiąclecia w 1997 r: woda opadnie, za kilka lat o skali zniszczeń mało kto będzie mówił i pamiętał, więc jest to teraz okazja dla inwestorów - zaznacza.

Jak dodaje, zauważalne jest również wzmożone zainteresowanie domami, czy działkami położonymi w okolicy zalanych terenów, które nie zostały dotknięte przez powódź. - Powód jest prosty. Teraz jest najlepszy czas, żeby oszacować, czy była tam woda, czy nie. Za chwilę rozpoczną się remonty, część nieruchomości trafi na sprzedaż, a w tej chwili nic się nie ukryje - wyjaśnia Zofia Michta.

Autorka/Autor:Pkarp/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: MAXAR TECHNOLOGIES/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Honda i Nissan prowadzą rozmowy na temat potencjalnej fuzji. Połączenie dwóch japońskich potentatów motoryzacyjnych miałoby być remedium na kryzys, w jakim znalazły się w ostatnim czasie obie firmy - informuje CNN.

Fuzja motoryzacyjnych gigantów? Trwają rozmowy

Fuzja motoryzacyjnych gigantów? Trwają rozmowy

Źródło:
CNN

- Przyjęliśmy rozporządzenie, na mocy którego do wykazu firm podlegających ochronie dołożyliśmy takie firmy jak: Cyfrowy Polsat, TVN, P4 - operator sieci Play, T-Mobile, WB Electronics - poinformował podczas konferencji premier Donald Tusk.

Dłuższa lista firm podlegających ochronie. Decyzja rządu

Dłuższa lista firm podlegających ochronie. Decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Trzej eksporterzy mocznika wyprodukowanego przez objętą sankcjami białoruską firmę Grodno Azot zostali wpisani na listę sankcyjną - poinformowała w środę Krajowa Administracja Skarbowa. Chodzi o World Chem Trading, Technospetstrading i TechnospetstradingExport.

Trzy nowe firmy na liście sankcyjnej

Trzy nowe firmy na liście sankcyjnej

Źródło:
PAP

- Interwencja na rynku masła ma utrudnić spekulację tym produktem i zapobiec dalszym podwyżkom jego cen przed świętami - oświadczył w środę premier Donald Tusk po posiedzeniu rządu. We wtorek Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż mrożonego masła. W sumie RARS chce sprzedać około tysiąca ton tego produktu.

"Masywna interwencja" na rynku. Tusk komentuje

"Masywna interwencja" na rynku. Tusk komentuje

Źródło:
PAP

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Piotr Kasprzak został odwołany ze stanowiska prezesa Nitro-Chemu - przekazała redakcji TVN24 przedstawicielka spółki Joanna Żarnowska. Kasprzak objął tę funkcję zaledwie dwa i pół miesiąca temu.

Prezes strategicznej spółki odwołany ze stanowiska

Prezes strategicznej spółki odwołany ze stanowiska

Źródło:
tvn24.pl, TVN, Onet

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP

Branża deweloperska apeluje do rządu o podjęcie aktywnych działań, które zwiększą dostęp do nieruchomości własnościowych i na wynajem - podano w stanowisku Polskiego Związku Firm Deweloperskich, skierowanego do Minister Funduszy i Polityki Regionalnej.

Apel deweloperów. "Konieczne jest wdrożenie rozwiązań"

Apel deweloperów. "Konieczne jest wdrożenie rozwiązań"

Źródło:
PAP

W związku z przyznaniem prawa do jednego ze świadczeń z programu Aktywny Rodzic, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) uchylił prawo do rodzinnego kapitału opiekuńczego (RKO) na 44 tysięcy dzieci. Nadpłaconą kwotę RKO trzeba zwrócić do ZUS w ratach lub poprzez jednorazową wpłatę.

ZUS rozlicza świadczenie. Rodzice muszą zwrócić pieniądze

ZUS rozlicza świadczenie. Rodzice muszą zwrócić pieniądze

Źródło:
PAP

Z punktu widzenia konsumenta, to obniżenie ceny masła jest bardzo ważne. Zwłaszcza w okresie przedświątecznym - powiedział na antenie TVN24 ekonomista Sławomir Kalinowski, komentując ogłoszony przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych przetarg na sprzedaż masła. Dodał jednak, że z puntu widzenia ekonomisty jest to decyzja niezrozumiała. Z kolei dyrektor Polskiej Izby Mleka Agnieszka Maliszewska oceniła, że "ktoś kupi to masło i wyeksportuje je tam, gdzie zarobi na tym więcej".

"Ktoś kupi to masło i wyeksportuje je tam, gdzie zarobi na tym więcej"

"Ktoś kupi to masło i wyeksportuje je tam, gdzie zarobi na tym więcej"

Źródło:
PAP, TVN24

Rosyjski tankowiec Mercury z 19-osobową załogą uległ awarii na Oceanie Spokojnym - poinformował niezależny rosyjskojęzyczny serwis The Moscow Times, powołując się na informacje przekazane przez Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych Rosji. To kolejny taki przypadek w ostatnich dniach.

Awaria czwartego rosyjskiego tankowca

Awaria czwartego rosyjskiego tankowca

Źródło:
tvn24.pl

W środę pierwsi przedsiębiorcy mają zostać poinformowani o rozpatrzeniu ich wniosku o zwolnienie ze składek za grudzień. W ostatnich dniach wysyłane przez ZUS komunikaty wywołały jednak popłoch w wielu firmach - informuje w środę "Rzeczpospolita".

Nieoczekiwane pisma. Popłoch w wielu firmach

Nieoczekiwane pisma. Popłoch w wielu firmach

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości prawie 600 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 17 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Meta, spółka matka Facebooka i Instagrama, została we wtorek ukarana przez irlandzki urząd ochrony danych grzywną w wysokości 251 milionów euro za ujawnienie w 2018 roku danych 29 milionów użytkowników, w tym trzech milionów z Unii Europejskiej.

Wielka kara dla giganta

Wielka kara dla giganta

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził wzrost gazowej taryfy dystrybucyjnej Polskiej Spółki Gazownictwa średnio o 24,7 procent w 2025 roku - poinformował w czwartek URE. Nowa taryfa będzie obowiązywać od 1 stycznia do 31 grudnia 2025, a rachunki za gaz wzrosną o 2 do nawet 30 złotych miesięcznie.

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Źródło:
PAP

Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż około 1000 ton masła. "Interwencyjne działanie RARS powinno przyczynić się do stabilizacji cen na rynku" - napisano w komunikacie opublikowanym na rządowych stronach. - Po to są rezerwy strategiczne, żeby w takich sytuacjach działać - stwierdził podczas konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Masło na tony. Rządowa agencja wyprzedaje rezerwy

Masło na tony. Rządowa agencja wyprzedaje rezerwy

Źródło:
tvn24.pl

Ostatnie kioski Ruchu zostaną zamknięte do końca tego tygodnia - przekazało redakcji biznesowej tvn24.pl biuro prasowe Grupy Orlen, do której od 2020 roku należy większościowy pakiet akcji dystrybutora prasy.

Koniec kiosków Ruchu. Jest termin

Koniec kiosków Ruchu. Jest termin

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Brytania nałożyła we wtorek sankcje na 20 tankowców, które nielegalnie przewoziły rosyjskie produkty ropopochodne - poinformował premier Keir Starmer. Dodał, że jego rząd przekaże Ukrainie 35 milionów funtów (44 milionów dolarów) na naprawę jej infrastruktury energetycznej, która jest celem rosyjskich ataków.

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Źródło:
PAP

Europejski sektor motoryzacyjny znalazł się w kryzysie, z którego nie wyjdzie bez zmian w unijnej polityce - ocenił Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM). Jak dodał, Komisja Europejska zdecydowała się rozpocząć strategiczny dialog z branżą.

Europejski przemysł "nie może się otrząsnąć". "To ostatni dzwonek"

Europejski przemysł "nie może się otrząsnąć". "To ostatni dzwonek"

Źródło:
PAP

Do Polski trafiło około 9,4 miliarda euro, czyli ponad 40 miliardów złotych z drugiego i trzeciego wniosku o płatność z Krajowego Planu Odbudowy - przekazała we wtorek ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. 5,3 miliarda euro będą stanowić pożyczki, a 4,1 miliarda euro trafi do Polski w formie bezzwrotnej.

Potężny przelew trafił do Polski

Potężny przelew trafił do Polski

Źródło:
PAP

W ciągu ostatniego roku ceny nieruchomości w Krakowie poszybowały niemal o 25 procent, a w Warszawie o ponad 14. W Berlinie natomiast nastąpił spadek o 6,2 procent, zaś w Paryżu o 5,5 – donosi wtorkowy "Puls Biznesu".

Polskie miasto wyprzedziło Dubaj

Polskie miasto wyprzedziło Dubaj

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził taryfy dla spółek dystrybucyjnych - podał URE w komunikacie. Koszty dystrybucji obok cen prądu stanowią główne elementy rachunku za prąd.

Ważna decyzja w sprawie rachunków za prąd

Ważna decyzja w sprawie rachunków za prąd

Źródło:
PAP

Od 1 lutego 2025 roku będzie można składać wnioski o dopłatę do zakupu samochodu elektrycznego w programie, który zastąpi obowiązujący obecnie program "Mój elektryk" - poinformował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).

Dopłata do samochodu. Podano termin

Dopłata do samochodu. Podano termin

Źródło:
PAP

Kraje członkowskie Unii Europejskiej w poniedziałek zaakceptowały nowe rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (PPWR). Zgodnie z nim od 2030 roku wszystkie opakowania mają nadawać się do recyklingu. Zakazany zostanie obrót kosmetykami w miniaturowych opakowaniach czy dodatkami do żywności zapakowanymi w plastik. Zniknąć mają także opakowania z tworzyw sztucznych na owoce i warzywa.

Takie opakowania znikną z rynku. Bruksela szykuje rewolucję

Takie opakowania znikną z rynku. Bruksela szykuje rewolucję

Źródło:
PAP

23 grudnia wejdzie w życie rozporządzenie dotyczące stosowania czujników pożarowych w budynkach i lokalach mieszkalnych. Nowe przepisy dają jednak właścicielom sporo czasu na montaż urządzeń.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań. Wchodzi w życie tuż przed Wigilią

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań. Wchodzi w życie tuż przed Wigilią

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie uwzględnił wnioski Prokuratury Regionalnej w Warszawie o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec Samera A. i Marcina O., byłych członków zarządu spółki OTS Switzerland Gmbh z Grupy Orlen - przekazała w poniedziałek prokuratura. Jak wyjaśniono, są oni podejrzani o działanie na szkodę tych spółek.

Decyzja sądu w sprawie aresztu dla byłych członków zarządu spółki Orlenu

Decyzja sądu w sprawie aresztu dla byłych członków zarządu spółki Orlenu

Źródło:
tvn24.pl