Autorzy raportu wskazali, że wyniki za trzeci kwartał br. wskazują na stabilną sytuację po stronie nowej podaży na rynku nieruchomości handlowych.
- W tym czasie wprowadzono ok. 90 tys. m kw. nowej powierzchni, czyli niemal tyle samo co w drugim kwartale, a nowe otwarcia obejmowały głównie parki handlowe (kompleksy sklepów zaspokajających podstawowe potrzeby konsumentów - red). Tym samym całkowita nowoczesna powierzchnia handlowa w Polsce sięga obecnie nieco ponad 17 milionów metrów kwadratowych - skomentowała Ewa Derlatka-Chilewicz z Cushman & Wakefield.
Ostatnio otwarte centra handlowe
Jak wskazano w raporcie, największym otwartym w trzecim kwartale obiektem handlowym był S1 Włocławek o powierzchni 17 tys. mkw., który powstał na terenie wyburzonego centrum, wynajmowanym przez Tesco. Do obiektów powyżej 10 tys. mkw. otwartych pomiędzy lipcem a wrześniem zaliczają się także M Park Ciechanów oraz Przystanek Karkonosze zlokalizowany 3 km od Karpacza.
W trzecim kwartale rynek powiększył się o siedem nowych parków handlowych. Dodatkowo dwa istniejące obiekty w Iławie i Wrocławiu zostały rozbudowane. Ponadto klienci mogą już robić zakupy w dwóch nowo wybudowanych wolnostojących marketach budowlanych Leroy Merlin znajdujących się w Chojnicach i Dzierżoniowie.
W trzecim kwartale nie odnotowano natomiast żadnego otwarcia ani zamknięcia centrum handlowego.
Najwyższa aktywność deweloperów od lat
- Wolumen realizowanych projektów stale rośnie, a z każdym kwartałem notowane są kolejne rekordy. Na koniec września w budowie znajdowało się aż 618 tys. mkw. powierzchni handlowej i tym samym aktywność deweloperska była najwyższa od 2018 roku. Na rynku niezmiennie dominują parki handlowe – obecnie powstaje aż 480 tys. mkw. tego typu powierzchni, najwięcej w historii. Około 50 proc. tej powierzchni znajduje się w miastach i miejscowościach o liczbie mieszkańców nieprzekraczającej 50 tys. osób, zlokalizowanych poza głównymi 30 aglomeracjami, co wskazuje na rosnącą rolę mniejszych rynków handlowych - zauważyła Derlatka-Chilewicz.
Eksperci zwrócili uwagę, że pod dobrych wynikach sprzedaży detalicznej w drugim kwartale, trzeci kwartał przyniósł dalszy wzrost, choć dynamika była niższa niż w szczytowym kwietniu. W lipcu sprzedaż detaliczna w cenach stałych wzrosła o 4,8 proc. rok do roku, a w sierpniu o 3,1 proc. rok do roku.
- W sierpniu pozytywnie wyróżniły się kategorie szczególnie ważne dla centrów handlowych, szczególnie w kategoriach "Tekstylia, odzież i obuwie" oraz "Meble, RTV, AGD", które zanotowały wzrost o odpowiednio 18,9 proc. i 13,9 proc. rok do roku. W segmencie mebli, RTV i AGD, po okresie spadków w latach 2023–2024, w ostatnich miesiącach również obserwujemy wyraźne odbicie sprzedaży detalicznej - zauważyła Ewelina Staruch z Cushman & Wakefield.
Jak dodała, taka sytuacja może być rezultatem wyższego aniżeli w innych państwach Europy wskaźnika ufności konsumenckiej. - Według badania Eurostat Polska wciąż pozostaje pod tym względem w czołówce państw europejskich. Po tegorocznych przeskokach z czerwca (+2,8) oraz lipca (-2,5), we wrześniu wskaźnik ufności polskich konsumentów ustabilizował się wynosząc -1,0. Średnia w Unii Europejskiej wyniosła z kolei w tym czasie -14,3 - skomentowała.
W tych kategoriach spadła sprzedaż
Spadki sprzedaży detalicznej w sierpniu dotyczyły trzech kategorii statystycznych: "Pozostałe", "Żywność, napoje i wyroby tytoniowe" oraz "Prasa, książki, sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach". W grupie o najwyższym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem – "Żywność, napoje i wyroby tytoniowe" zaobserwowano spadek sprzedaży o 3,4 proc. rok do roku. W ocenie autorów raportu, utrzymanie korzystnych warunków makroekonomicznych, w tym stabilnego zatrudnienia i wyhamowania inflacji, może sprzyjać dalszym wzrostom konsumpcji prywatnej w czwartym kwartale.
- Średnia odwiedzalność centrów handlowych w trzecim kwartale sięgnęła ok. 425 tys. klientów w przeliczeniu na jeden obiekt. Najlepszym miesiącem pod względem liczby odwiedzających okazał się sierpień, kiedy centra odwiedziło średnio ok. 440 tys. Natomiast pod wakacji odnotowano spadek o 1,4 proc. rok do roku” - zaznaczyła Derlatka-Chilewicz.
W raporcie wskazano też, że do sierpnia 2025 roku obroty najbardziej wzrosły w usługach - o 8 proc. oraz gastronomii i rozrywce - 6 proc. Autorzy zwrócili jednak uwagę, że branża gastronomiczna boryka się z dużym wzrostem kosztów działalności, więc dobre wyniki obrotowe nie przekładają się bezpośrednio na zyski.
Autorka/Autor: Pkarp/ams
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SkazovD/Shutterstock